+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4)
+---- Dział: Wszystko Jak Leci (/forumdisplay.php?fid=150)
+---- Wątek: Vьrxovaja 100 lěta 1986 (/showthread.php?tid=55132)
Strony: 1 2
RE: Vьrxovaja 100 lěta 1986 - Tomekk - 08.02.2021 01:08 PM
Artur.O napisał(a):95. Crowded House - Don't Dream It's Over (1986) [synth pop] AUpfff, tak nisko? top rocznika, a oni tylko na 95.?
coś tu nie gra
Artur.O napisał(a):94. Bananarama - Venus (1986) [dance-pop] UKIra próbowała to coverować, ale słabo im wyszło. Oryginał jest tylko jeden. Yeah!
Artur.O napisał(a):71. The Bangles - Manic Monday [pop rock] UKpięknie brzmi ten numer. Melodyjny pop, który płynie i płynie i zabiera nas w magiczne zakamarki idealnych melodii. Super, że doceniłeś.
Artur.O napisał(a):76. Lech Janerka - Konstytycje [coldwave, reggae] PLto on nagrywał reggae?
Dyfeomorfizm napisał(a):jeden z milszych momentów w śp. polskim topie wszech czasów trójkiszkoda, że Rezerwat nie nagrał niczego więcej, co mogłoby się równać z tym klasykiem.
Artur.O napisał(a):33. Slayer - Angel of Death [thrash metal] USza dużo tego Slayera... nigdy nie kojarzyłem, żebyś aż tak lubił metal.
Artur.O napisał(a):18. Red Box - For America [synth pop] UKkompozycyjnie idealnie wyprodukowany numer. Ciekawe skąd zaczerpnęli pomysł na tak piękną melodię. Magia.
RE: Vьrxovaja 100 lěta 1986 - AKT! - 08.02.2021 01:12 PM
Artur.O napisał(a):54. Paul Simon - The Boy in the Bubble [pop] UKbardzo lubię
Artur.O napisał(a):44. The Smiths - Cemetery Gates [jangle pop] UKi to
Artur.O napisał(a):31. Siekiera - Nowa Aleksandria [coldwave] PLnajlepsza polska płyta
Artur.O napisał(a):37. Virginia Astley - A Father [baroque pop] UKvirginia to czyste złoto, ale czy baroque pop? nie sądzę
Artur.O napisał(a):26. Paul Simon - Diamonds on the Soles of Her Shoes [pop] UKto górna połówka płyty, ale do "boya" się nie umywa
Artur.O napisał(a):11. Peter Gabriel - Sledgehammer [funk, pop] UKrozkoszna piątka; kolejna dla równowagi zupełnie taka se -- "dear god" to największy paździerz w dyskografii xtc, "for america" zieew, "bigmouth" okejkowe, "super girl" w porządku, ale bez fajerwerków
12. New Order - Bizarre Love Triangle [synth pop] UK
13. Siekiera - Bez końca [coldwave] PL
14. Paul Simon - You Can Call Me Al [pop] UK
15. The Smiths - Panic [jangle pop] UK
RE: Vьrxovaja 100 lěta 1986 - AKT! - 08.02.2021 01:14 PM
Tomekk napisał(a):to on nagrywał reggae? Icon_lolnie nagrywał też coldwave'
kolega artur się zapędził w tych tagach; "konstytucje" rzeczywiście mają taki vibe a la ska czy rocksteady, ale żadne z nich nie jest reggae; wspólny jest oczywiście jamajski rodowód
RE: Vьrxovaja 100 lěta 1986 - Tomekk - 08.02.2021 04:24 PM
AKT! napisał(a):nie nagrywał też coldwave'no te Konstytucje zupełnie mi się nie kojarzą z reggae ani z coldwave
RE: Vьrxovaja 100 lěta 1986 - Dobromiera - 08.02.2021 04:44 PM
Gdybym lubił metal "aż tak", to Slayer okupowałby czołowe pozycje, a nie trzecią dziesiątkę.
Faktycznie z metalem całościowo nie mogę się kojarzyć, bo w moich zestawieniach nigdy go wiele nie ma, natomiast uważam, że niektóre nagrania na płycie Reign in Blood są nieco bardziej pokrętne, niż się wydaje na pierwszy rzut ucha, pomimo siedzenia tak głęboko we własnej, dość wąskiej, stylistyce. Dość znamienne jest to, że po tym, jak w 1986 roku ukazały się najsłynniejsze płyty Metalicy i Slayera, to oba te zespoły musiały potem zupełnie przebudować swój styl; po prostu ostrzej się zagrać już nie dało.Moje pierwsze zetknięcie z "Konstytucjami", to wiosna/lato 2006 i zupełnie nowa wtedy wersja piosenki, nagrana z Sidneyem Polakiem i Juniorem Stressem. Te nazwiska mówią same za siebie, a okazuje się, że gatunkowo aż tak daleko od oryginału nie odjechano - choć oczywiście wtedy było bez posmaku "polskiego rege".
RE: Vьrxovaja 100 lěta 1986 - Dobromiera - 08.02.2021 04:47 PM
(08.02.2021 01:14 PM)AKT! napisał(a): vibe a la ska czy rocksteady, ale żadne z nich nie jest reggae; wspólny jest oczywiście jamajski rodowódOkej, w takim razie rzecz do nadrobienia z mojej strony wkrótce. ^^
RE: Vьrxovaja 100 lěta 1986 - Tomekk - 08.02.2021 04:47 PM
Artur.O napisał(a):Gdybym lubił metal "aż tak", to Slayer okupowałby czołowe pozycje, a nie trzecią dziesiątkęno też racja, ale u mnie by go nie było wcale
Artur.O napisał(a):Dość znamienne jest to, że po tym, jak w 1986 roku ukazały się najsłynniejsze płyty Metalicy i Slayera, to oba te zespoły musiały potem zupełnie przebudować swój styl; po prostu ostrzej się zagrać już nie dało.ale Slayer nigdy nie zaistniały w powszechnej świadomości słuchaczy mainstreamowych stacji radiowych. W przeciwieństwie do zespołu Metallica, który właściwie dopiero po 1986 r. osiągnął swoje apogeum w twórczości.
Artur.O napisał(a):Moje pierwsze zetknięcie z "Konstytucjami", to wiosna/lato 2006 i zupełnie nowa wtedy wersja piosenki, nagrana z Sidneyem Polakiem i Juniorem Stressem.też to znałem i chyba tak samo jak Ty dopiero wtedy poznałem ten utwór. Wersja Sidneya raczej nie przypadła mi do gustu. Właściwie tylko jego debiut solowy był dla mnie słuchalny - reszta to koszmarki i brak pomysłu na melodie i teksty...
RE: Vьrxovaja 100 lěta 1986 - Dobromiera - 08.02.2021 05:06 PM
Ciężko się rozmawia o metalu w kontekście mainstreamowych stacji radiowych, bo to jednak muzyka z definicji praktycznie nieradiowa, nie licząc takich rzeczy jak nu metal, i sama Metallica w tej niszy zaistniała dopiero z nagraniami całkowicie nie-metalowymi (tymi z lat 90., a nie zaraz po 1986 roku). Natomiast swego czasu koncert Wielkiej Czwórki Śmieciowego Metalu cieszył się w Polsce dość dużym przecież zainteresowaniem (mediów i publiczności), a i jeszcze parę lat temu swoistym memem internetowym było zaznaczanie w różnego rodzaju ankietach "SLAYER K#RWA", więc ośmielę się twierdzić, że jest to zespół wystarczająco rozpoznawalny i poza metalową niszą.
A na pewno jeden z najpopularniejszych w historii metalu.
RE: Vьrxovaja 100 lěta 1986 - Tomekk - 08.02.2021 05:16 PM
Artur.O napisał(a):Ciężko się rozmawia o metalucięzko się rozmawia o metalu nawet bez żadnego kontekstu
Widocznie mnie ominął szał na Slayera. Chociaż na drzwiach od piwnicy mojego sąsiada ktoś wiele lat temu napisał sprayem - AC/DC oraz Anthrax, więc coś w tym musi być xD
RE: Vьrxovaja 100 lěta 1986 - Dobromiera - 09.02.2021 11:42 AM
(08.02.2021 05:16 PM)Tomekk napisał(a): cięzko się rozmawia o metalu nawet bez żadnego kontekstuDlaczego?
plejlista: https://open.spotify.com/playlist/34JnGN06HxFdy7UZfNqQEb?si=Jc9XLdvXSHO-lXdchh6BOw
10. The Bangles - Walk Like an Egyptian [pop rock] US
9. Nitzer Ebb - Murderous [ebm] UK
8. Peter Gabriel - Don't Give Up (feat. Kate Bush) [ambient pop] UK
7. Siekiera - Ludzie wschodu [coldwave] PL
6. Talk Talk - Happiness is Easy [art pop] UK
5. The Smiths - There Is A Light That Never Goes Out [jangle pop] UK
4. Talk Talk - I Don't Believe In You [art pop] UK
RE: Vьrxovaja 100 lěta 1986 - thestranglers - 09.02.2021 12:28 PM
No proszę, prawilne numery od TT i Kowali. Już jestem szczęśliwy.
RE: Vьrxovaja 100 lěta 1986 - Dobromiera - 10.02.2021 02:19 PM
Chociaż miało być bez komentarza z mojej strony, to tutaj się pokuszę o kilka słów.
Kiedyś pisałem, że u Talk Talk wokal mi przeszkadza w słuchaniu tych bardziej artystycznych płyt; zupełnie zmieniła mi się optyka po powrocie do nich rok czy 2 lata temu, i jest to kolejny dowód, że pop-punk/post-grunge/nu-metal po prostu wypalają uszy; teraz juz w pełni dostrzegam bogactwo i swobodę dźwięków, jaka cechuje The Colour of Spring, a "Living in Another World", które w tym plebiscycie okazało się najlepsze, dla mnie faktycznie brzmi jak trochę z innego świata; rozmarzone, płynące, i stale mutujące niczym ambientowa elektronika; a przy tym jest tu taka świetna, łagodna melodyka.
"Master of Puppets" to rozbudowane nagranie, jak na tego wykonawcę i ten top... co pasuje do bycia w sąsiedztwie "Living..."; wychodzi na to, że to moja ulubiona Metalica w latach 80. (przynajmniej póki co). Cała płyta była za bardzo powtórką z rozrywki, ale w "Master..." jest to wszystko - świetne, na pierwszy rzut ucha rozpoznawalne riffy, elektryzujący, skandujący refren z przełamaniami, jest solówka, w sumie świetnie brzmi też sekcja rytmiczna - właściwa kooperacja perkusji i basu.
Pojawiło się w 2. edycji topu WC na miejscu 238.
The Chameleons - zespół z rodzaju "widzisz nazwę, wiesz, co grają", mimo to coś było w nich takiego, że już wtóry raz zdobywają sam szczyt listy rocznej, z kompletnie odwrotnymi od siebie piosenkami. O "In Shreds" pisałem przy okazji; "Swamp Thing" jak w soczewce maksymalizuje całą atmosferę, mrok, niepokój, a przy tym tyleż jest aksamitne, letnie brzmieniowo, nieco fantastyczne. Polecam mostek "the storm comes or is it just another shower?".
Pojawiło się w 3. edycji topu WC na miejscu 59. (!)
3. Metallica - Master of Puppets [thrash metal] US
2. Talk Talk - Living In Another World [art pop] UK
1. The Chameleons - Swamp Thing [post-punk] UK
RE: Vьrxovaja 100 lěta 1986 - Dobromiera - 12.02.2021 09:17 PM
roczne top 3 póki co:
1981:
1. Soft Cell - Sex Dwarf
2. Kraftwerk - Taschenrechner
3. Tuxedomoon - In the Name of Talent (In Western Two)
1982:
1. The Chameleons - In Shreds
2. The Cure - One Hundred Years
3. Toto - Africa
1983:
1. Depeche Mode - Everything Counts
2. Eurythmics - Here Comes The Rain Again
3. Eurythmics - Sweet Dreams (Are Made of This)
1984:
1. Cocteau Twins - Pandora (For Cindy)
2. The Smiths - How Soon Is Now?
3. Killing Joke - Eighties
1985:
1. a-ha - Take On Me
2. New Order - The Perfect Kiss
3. Kate Bush - Hounds of Love
1986:
1. The Chameleons - Swamp Thing
2. Talk Talk - Living In Another World
3. Metallica - Master of Puppets
RE: Vьrxovaja 100 lěta 1986 - Tomekk - 14.02.2021 01:19 AM
Artur.O napisał(a):Dlaczego?bo metal metalowi nierówny. Zresztą nie znam się aż tak bardzo na metalu.
Wiem, że pierwiastki dzielą się na metale i niemetale i tyle
Artur.O napisał(a):0. The Bangles - Walk Like an Egyptiannajlepsza piosenka w Top 10.
super, że o niej pamiętałeś i umieściłeś tak wysoko!
Artur.O napisał(a):3. Metallica - Master of Puppets [thrash metal] USoo, taki metal to ja na przykład lubię i uznaję w całości. jest pomysł, jest melodia, nie ma bezsensownego darcia buzi. To już dużo.
Artur.O napisał(a):1. The Chameleons - Swamp Thinnie kojarzyłem w ogóle tego. Może kiedyś słyszałem, ale na pewno mój mózg tego nie zakodował, a szkoda, bo to udany singiel. Takie w stylu The Smiths.
Artur.O napisał(a):Swamp Thing" jak w soczewce maksymalizuje całą atmosferę, mrok, niepokójna szczęście nie jest to depresyjny mrok, lecz taki bardziej do przyjęcia.
Artur.O napisał(a):Polecam mostek "the storm comes or is it just another shower?".
chociaż mógłby być bardziej dosadny.
RE: Vьrxovaja 100 lěta 1986 - Dobromiera - 14.02.2021 02:41 AM
(14.02.2021 01:19 AM)Tomekk napisał(a): bo metal metalowi nierówny. Zresztą nie znam się aż tak bardzo na metalu.No to tak można powiedzieć o dowolnym gatunku muzycznym.
Cytat:Z The Smiths nie czuję tu żadnych podobieństw.Artur.O napisał(a):1. The Chameleons - Swamp Thinnie kojarzyłem w ogóle tego. Może kiedyś słyszałem, ale na pewno mój mózg tego nie zakodował, a szkoda, bo to udany singiel. Takie w stylu The Smiths.
Artur.O napisał(a):Swamp Thing" jak w soczewce maksymalizuje całą atmosferę, mrok, niepokójna szczęście nie jest to depresyjny mrok, lecz taki bardziej do przyjęcia.
No, i faktycznie nie jest to mrok depresyjny, tylko bardziej taki groźny, podnoszący włosy na karku. Bardzo mnie cieszy, że kogoś zachęciłem do odsłuchu.