+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4)
+---- Dział: Neo-Lista (/forumdisplay.php?fid=133)
+---- Wątek: 50 albumów dekady (2010-2019) (/showthread.php?tid=54738)
RE: 50 albumów dekady (2010-2019) - Miszon - 31.01.2021 12:03 PM
Brass Against znam tylko z filmików na youtube, nie wiedziałem że wydają też "normalne" płyty. Pidżama i Riverside to nie do końca moje klimaty, dlatego może nieśmiało przyznam że kto wie, czy ta Pidżama nie jest dla mnie najlepsza z tych które znam (jedyną konkurencją może być BCCh).
RE: 50 albumów dekady (2010-2019) - neo01 - 31.01.2021 12:11 PM
ku3a napisał(a):u mnie Pidżama też będzieNo tak, kojarzę, że ta płyta odnosiła u Ciebie sukcesy
Liczę też na jeszcze jednego takiego zawodnika
Miszon napisał(a):nie wiedziałem że wydają też "normalne" płytyJuż nawet trzy
(szkoda, że nie są u nas praktycznie dostępne).
RE: 50 albumów dekady (2010-2019) - neo01 - 01.02.2021 10:34 PM
Zaczynają się zawodnicy wagi ciężkiej...
16. Lao Che – Dzieciom (2015)
Co prawda nie jest to moja ulubiona płyta zespołu, ale, jak się okazuje, to dla mnie zdecydowanie ich nr 1 w ostatnim 10-leciu. Chyba nie ma tu słabego kawałka, całości słucha się bardzo dobrze, a tekstowo Spięty osiągnął tu chyba małe mistrzostwo.
15. Kortez – Bumerang (2015)
To był debiut! Pojawił się znikąd i przywalił tak mocno, że trudno było się otrząsnąć... Mimo że przecież dźwięki płynące z "Bumeranga" są nadzwyczaj łagodne - ale jaki niosą ze sobą ładunek emocjonalny... Płyta, żeby zatrzymać się na dłuższą chwilę i pomyśleć o tym, co jest naprawdę ważne.
14. Strachy na Lachy – Dodekafonia (2010)
Jeśli nie najlepszy, to na pewno najbardziej spójny i przemyślany album Strachów. I chyba też najbardziej gorzki. I tak bardzo polski, bardzo nasz. Ubrany w piękne dźwięki... Grabaż wreszcie wyzwolił się z punkowych okowów i wyszło mu to naprawdę świetnie.
RE: 50 albumów dekady (2010-2019) - ku3a - 01.02.2021 11:46 PM
co za trójka!
może moja ulubiona z porcji, jakie przedstawiasz?
bo cała trójka jest u mnie!
RE: 50 albumów dekady (2010-2019) - neo01 - 02.02.2021 12:00 AM
O widzisz, to świetna wiadomość
(w przypadku Korteza, bo pozostałe - wiadomo ).Cieszę się w ogóle, że śledzisz
RE: 50 albumów dekady (2010-2019) - Miszon - 02.02.2021 12:19 AM
Faktycznie, mocna trójka, chociaż dla mnie Dzieciom mocno odstaje od pozostałych dwóch.
RE: 50 albumów dekady (2010-2019) - kajman - 02.02.2021 08:20 PM
neo01 napisał(a):16. Lao Che – Dzieciom (2015)Szkoda, że nie wspomogę, bo jest nie tylko u Ciebie, ale
neo01 napisał(a):Chyba nie ma tu słabego kawałkaDla mnie są co najmniej dwa bardzo słabo, które ciągną płytę mocno w dół. Kortez brzmi nieźle, Strachy słabo. W sumie najlepiej wyszły im płyty z coverami.
RE: 50 albumów dekady (2010-2019) - ku3a - 02.02.2021 11:17 PM
neo01 napisał(a):Cieszę się w ogóle, że śledziszśledzę, ale początek trochę przegapiłem i nie typowałem, a potem nic mądrego mi nie przychodziło do głowy, żeby skomentować
.
RE: 50 albumów dekady (2010-2019) - neo01 - 03.02.2021 12:09 PM
Ostatnia trójka przed pierwszą dziesiątką:
13. Kowalska/Ciechowski – Moja krew (2010)
Jest i album koncertowy. Pewnie to będzie spore zaskoczenie, ale ta płyta rzeczywiście bardzo mnie urzekła. Nie jestem jakimś specjalnym fanem Republiki i Obywatela, jednak to, co zrobiła z tymi utworami Katarzyna, a przede wszystkim znakomici instrumentaliści (dęciaki - strzał w dziesiątkę), budzi mój podziw i niejednokrotnie zachwyt.
12. Crippled Black Phoenix – (Mankind) The Crafty Ape (2012)
Płyta, która była typowana na podium, ale myślę że i ta pozycja jest bardzo wysoka. To dwupłytowy koncept-album, który proponuje całą paletę muzycznych odczuć. Świetnie sprawdza się nie tylko bogate, zmienne instrumentarium, ale też doskonale uzupełniające się wokale. Fascynująca podróż, która pozostaje ze słuchaczem na dłużej.
11. Riverside – Shrine of New Generation Slaves (2013)
Tym razem Riverside z płyty przełomowej, ukazującej bardziej "piosenkowe" oblicze zespołu. Zgrabne, przemyślane kompozycje, piękne melodie i świetna "produkcja" to na pewno wyróżnik "SONGS" - urzekająca rzecz...
RE: 50 albumów dekady (2010-2019) - EVENo - 03.02.2021 12:32 PM
neo01 napisał(a):Shrine of New Generation Slaves
"SONGS"
![[Obrazek: a75bd5de3f8761ce3a987fe0db3984fd.jpg]](https://i.pinimg.com/280x280_RS/a7/5b/d5/a75bd5de3f8761ce3a987fe0db3984fd.jpg)
Ciekawe ile czasu zajęłoby mi rozwikłanie tego skrótu, gdyby nie Ty. Przyjdzie dzień, w którym ta wiedza pewnie nieco ułatwi mi życie
RE: 50 albumów dekady (2010-2019) - Miszon - 03.02.2021 12:35 PM
Ojej, faktycznie!
RE: 50 albumów dekady (2010-2019) - AKT! - 03.02.2021 01:45 PM
gdybym miał wybrać jedną płytę stąd, to byłoby to "carry fire" planta -- najbliżej mi zdecydowanie do tej części twojej płytoteki; lubiłem ten album, choć nie zapętlałem go aż tak, jak album z krauss, to jest to mój drugi po tamtym ulubiony jego krążek; zobaczymy, jak czołówka
RE: 50 albumów dekady (2010-2019) - neo01 - 03.02.2021 02:30 PM
EVENo napisał(a):Ciekawe ile czasu zajęłoby mi rozwikłanie tego skrótu, gdyby nie Ty.Do usług
Oni mają w ogóle świetne tytuły płyt, mój ulubiony to Anno Domini High Definicion, w skrócie ADHD
AKT! napisał(a):zobaczymy, jak czołówkaNie wiem, czy będzie jeszcze coś tak bliskiego Tobie jak Plant, ale może jeszcze coś dla siebie znajdziesz (chociaż wielkich nadziei bym raczej sobie nie robił).
RE: 50 albumów dekady (2010-2019) - ku3a - 03.02.2021 08:43 PM
no tak, to już nie "moja" trójka
. a z tymi płytami najbardziej mi się kojarzy to, że ten album Riverside dostałem od Balonika .
RE: 50 albumów dekady (2010-2019) - neo01 - 03.02.2021 09:06 PM
O, super sprawa
(w sumie to chętnie bym ją nabył, gdybyś nie potrzebował, bo akurat nie mam fizycznej wersji ).
RE: 50 albumów dekady (2010-2019) - ku3a - 03.02.2021 09:32 PM
jestem z nią związany emocjonalnie
.a poza tym ja raczej się nie pozbywam hobbystycznych rzeczy, które są już za mną - przeczytanych książek czy komiksów, obejrzanych filmów, płyt, które już niekoniecznie mi się podobają.
tak już mam
.
RE: 50 albumów dekady (2010-2019) - kajman - 04.02.2021 05:45 PM
ku3a napisał(a):tak już mamI masz coraz mniej miejsca w mieszkaniu.
neo01 napisał(a):12. Crippled Black Phoenix – (Mankind) The Crafty Ape (2012)Wprawdzie nie na podium, ale byłem pewien, że będzie.
neo01 napisał(a):13. Kowalska/Ciechowski – Moja krew (2010)U mnie pewnie sporo niżej, ale punktować na pewno będzie.
RE: 50 albumów dekady (2010-2019) - Miszon - 04.02.2021 06:12 PM
(04.02.2021 05:45 PM)kajman napisał(a):Już wiadomo, dlaczego kupił większeku3a napisał(a):tak już mamI masz coraz mniej miejsca w mieszkaniu.
.
RE: 50 albumów dekady (2010-2019) - neo01 - 04.02.2021 06:53 PM
No, ja też mam emocjonalny stosunek do pewnych wydawnictw, ale sporo tego zostało w domu rodzinnym - tu gdzie teraz mieszkam powoli już zaczyna brakować miejsca na jakieś nowe "zdobycze", więc raczej tego wszystkiego nie zwiozę... Żałuję tylko, że pozbyłem się większosci kaset, teraz pewnie mógłbym na nich nawet zarobić, ale trochę jeszcze zostało, kiedyś pokażę potomkom, że coś takiego istniało
kajman napisał(a):punktować na pewno będzie.Super
RE: 50 albumów dekady (2010-2019) - ku3a - 04.02.2021 07:20 PM
kajman napisał(a):I masz coraz mniej miejsca w mieszkaniu.zgadza się. ale to wszystko czym się otaczam w mieszkaniu niejako tworzy mnie.
jak czasem jestem w jakimś mieszkaniu gdzie nie ma książek, płyt, to czuję się jak w jakimś hotelu.
Miszon napisał(a):Już wiadomo, dlaczego kupił większe