Podsumowanie 200 notowań mrsap's chart - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4) +---- Dział: Lista przebojów SNB (/forumdisplay.php?fid=22) +---- Wątek: Podsumowanie 200 notowań mrsap's chart (/showthread.php?tid=529) |
- stavanger - 09.11.2007 11:31 AM Cytat:75 BLACKFIELD - Blackfield 20 1 (1) 715U mnie 5 razy na pierwszym, zobaczymy jak poradzi sobie "End of the world" - ku3a - 09.11.2007 11:35 AM 78 GET SOME - Chevelle 20 2 712 77 BURRITO - Seether 19 3 713 76 BUG EYES - Dredg 20 3 73 PANIC PRONE - Chevelle 20 1 (2) 720 72 LET ME OUT - Future Leaders Of The World 19 2 722 71 LET ME GO - 3 Doors Down 20 1 (2) 723 niestety tych wszystkich nie znam 79 LOVE'S DIVINE - Seal 20 3 711 8 u mnie na liste "Love's Divine" weszlo z rok po tym jak sie ukazalo. Wczesniej jakos nie zalapalem o czym to jest, nie wsluchiwalem sie w tekst i jakos bokiem mi zawsze przelatywalo. Ale ktoregos dnia mnie trafilo jak piorun i do tej pory uwielbiam ta piosenke. 79 EVERYBODY'S CHANGING - Keane 19 3 711 5 75 BLACKFIELD - Blackfield 20 1 (1) 715 8 chyba moge powiedziec, ze to jedyny kawalek Blackfield ktory tak naprawde lubie. 74 STRICKEN - Disturbed 20 1 (2) 719 7 teraz troche zaluje, ze nic z tej plyty nie weszlo na moja liste. Jakos nic z niej mi sie nie wyroznialo na tyle, zeby wyszlo, choc plyta jako calosc bardzo mi sie podobala i do tej pory zreszta sie podoba i slucham jej co jakis czas. - p.u.r.h. - 09.11.2007 12:24 PM mrsap napisał(a): 78 GET SOME - Chevelle 20 2 712 Eh, jeden z moich ulubionych Chevelli, a na listę nie wszedł... :roll: mrsap napisał(a): 76 BUG EYES - Dredg 20 3To był spory sukces u mnie, ale chyba jednak nie tak duży jak powinien... mrsap napisał(a): 75 BLACKFIELD - Blackfield 20 1 (1) 715Moja kolejna fatalna pomyłka: teraz uwielbiam ten numer, a wtedy go zignorowałem mrsap napisał(a): 74 STRICKEN - Disturbed 20 1 (2) 719O tak, to był hit mrsap napisał(a): 73 PANIC PRONE - Chevelle 20 1 (2) 720Jakoś mnie nie wzięło... Dobrze że przynajmniej "Clincher" sobie ładnie poradził... mrsap napisał(a): 72 LET ME OUT - Future Leaders Of The World 19 2 722A tego to nie lubię - mrsap - 06.12.2007 10:50 PM [shadow=yellow]61-70[/shadow] 70 CHEATING MARK - Moving Atlas 24 4 724 Moving Atlas odniósł na mojej liście umiarkowany sukces z utworem "Worthless". Jednak pierwszym wielkim przebojem był utwór z ich pierwszej oficjalnej płyty - "Cheating Mark". Był to przebój zupełnie niespodziewany. 24 tygodnie na liście tak niszowego zespołu robią spore wrażenie. Płyta "Et Al" znalazła się wśród najlepszych albumów roku 2006. Jestem ciekaw przyszłych dokonań tego znakomitego zespołu. Mam nadzieję, że ich kariera się nie załamie po śmierci genialnego perkusisty... http://chomikuj.pl/mrsap/Nasza+Lista+IV/Moving+Atlas+-+Et+Al+-+10+-+Cheating+Mark.mp3 ------------ 69 TALK - Coldplay 23 4 725 Tak wysoka pozycja tego utworu w podsumowaniu 200 notowań jest dla mnie bardzo pozytywnym zaskoczeniem. Od dawna twierdzę, że "Talk" nie poradziło sobie u mnie na miarę możliwości. Jednak miejsce w setce ma dosyć pewne. Duża w tym zasługa aż 23-tygodniowego stażu na liście. Nie jest to oczywiście ostatni Coldplay w tym zestawieniu... ------------ 68 FALLS APART - Hurt 20 1 (2) 728 Kolejny wielki przegrany mojej listy. Gdyby zadebiutował późną jesienią 2006, to pierwszą trzydziestkę podsumowania wszechczasów miałby jak w banku. W tym przypadku o niepowodzeniu zadecydowały... warunki atmosferyczne A dokładniej pora roku. Lato 2006 było wyjątkowo gorące i w związku z tym bardzo szybko pospadały wielkie hity późnej wiosny - "Vicarious" i "Falls Apart". Jednak w roku 2007 Hurt w pełni zrehabilitował się za słaby wynik "Falls Apart" http://chomikuj.pl/mrsap/Best+of+mc/Hurt+-+Falls+Apart.mp3 ------------ 67 EVERYTHING CHANGES - Staind 20 1 (1) 729 Przepiękna ballada z ostatniej płyty Stainda. Od początku był to jeden z moich faworytów na płycie, a kiedy okazało się, że wychodzi na singlu, stało się jasne, że odniesie spory sukces na mojej liście. Skończyło się na jednym tygodniu na szczycie, co oczywiście nie jest wcale złym wynikiem. Szkoda, że ten utwór nie przebił się na Listę Trójki. Pamiętam, że kiedy oddawałem pierwsze głosy na forumową, ten utwór był w zestawie. Oczywiście zyskał moje wsparcie, ale nie przebił się nawet na liście forumowej. Teraz zadbałbym, żeby było inaczej http://chomikuj.pl/mrsap/Best+of+mc/Staind+-+Everything+Changes.mp3 ------------ 66 OVERBURDENED - Disturbed 21 1 (1) 736 Największy przebój Disturbed na mojej liście. Szkoda, że nie został wydany na singlu. Do dziś to mój ulubiony kawałek tego zespołu. Prawdziwy hit przełomu lat 2005/2006. Jednak w tym przypadku również nie udało się pozostać na szczycie dłużej niż tydzień... http://chomikuj.pl/mrsap/Best+of+mc/Disturbed+-+Ten+Thousand+Fists+-+08+-+Overburdend.mp3 ------------ 65 DON'T HURT YOURSELF - Marillion 20 2 743 Przepiękny utwór ze znakomitej płyty "Marbles". Szkoda, że na nowej płycie nie ma żadnego kawałka, który mógłby wejść na moją listę... "Don't Hurt Yourself" trafiło na znakomity okres. Przyćmiło poprzedni singiel "You're Gone" i na dłużej zapadło w pamięć... Dziś jest to dla mnie jeden z klasyków ostatnich lat. ------------ 64 BITTERSWEET - Apocalyptica 20 1 (2) 745 Ten utwór traktuję w tej chwili jako przebój sezonowy. Wtedy chwycił i trzymał mocno, czego dowodem są dwa pierwsze miejsca. Niestety teraz już nie potrafię w pełni wydobyć z tego utworu energii, która zapewniła mu tak dobry wynik. Może był on po części spowodowany świetnym wynikiem na Liście Trójki... ------------ 63 THE POT - Tool 22 2 749 "Vicarious" i "Right In Two" zdecydowanie przyćmiły inne utwory z najnowszej płyty Toola. Jednak to ten od początku uważałem za ten najbardziej przebojowy. Mimo to nie udało się dojść do pierwszego miejsca... Potem wpuściłem na listę "Jambi", które też nie było w stanie dojść do pierwszego miejsca. Na szczęście na tym się nie skończyło ------------ 62 UGLY - Sevendust 23 4 751 Zdecydowanie największy przebój Sevendust na mojej liście. Sukces został odniesiony w czasach największej fascynacji Active Rock Listą. Niestety nie udało się dojść do pierwszej trójki. Ostatnia płyta Sevendust jest nieco słabsza niż poprzednia. Zresztą ten zespół najmocniej oddziałuje w momencie kiedy styka się z nim po raz pierwszy, bo... wszystkie ich piosenki są mniej więcej w podobnym stylu ------------ 61 FAMOUS LAST WORDS - My Chemical Romance 21 1 (1) 751 Po ogromnym sukcesie "Welcome To The Black Parade" wydawało się, że wszystkie kolejne single z płyty "The Black Parade" dojdą do pierwszego miejsca, ale okazało się, że skończyło się już na tym drugim singlu... Kolejne były już znacznie słabsze. Do tego doszło gwałtowne stłumienie fascynacji My Chemical Romance. No i w tej chwili piąty singiel z "The Black Parade" nie podołał... wyjściu z poczekalni Jednak dałem temu zespołowi jeszcze jedną szansę i wpuściłem na listę mój ulubiony utwór z ich ostatniej płyty. Ciekawe jak sobie poradzi rok po olbrzymim sukcesie "Welcome..." - ku3a - 06.12.2007 11:56 PM fajnie, ze wreszcie kontynuujesz opisywanie 70 CHEATING MARK - Moving Atlas 24 4 724 5 69 TALK - Coldplay 23 4 725 4 68 FALLS APART - Hurt 20 1 (2) 728 nie znam, sciagne pozniej i przeslucham, podobnie z innymi kawalkami ktorych w tej chwili nie znam. 67 EVERYTHING CHANGES - Staind 20 1 (1) 729 nie znam 66 OVERBURDENED - Disturbed 21 1 (1) 736 7 65 DON'T HURT YOURSELF - Marillion 20 2 743 7 64 BITTERSWEET - Apocalyptica 20 1 (2) 745 6 63 THE POT - Tool 22 2 749 7 62 UGLY - Sevendust 23 4 751 nie znam 61 FAMOUS LAST WORDS - My Chemical Romance 21 1 (1) 751 6 - prz_rulez - 07.12.2007 03:03 AM Trochę wyciągnąłem brudy na wierzch 158 BREAK THE LINE - Guano Apes 18 8 526 Bodajze bylo 4 razy na miejscu drugim. Niestety Natasha Bedingfield z Unwrittten skutecznie blokowala droge na szczyt Na 1 byl Wilki Z Bohemą i Infra-Red Placebo. Dido z "Life For Rent" była w Top 5 - ale nie pamietam na ktorym dokladnie (chyba na 3) - mrsap - 22.12.2007 01:21 PM [shadow=yellow]51-60[/shadow] 60 2+2 = 5 - Radiohead 22 1 (2) 751 To jak na razie największy przebój Radiohead na mojej liście. Ciekawe czy nowa płyta coś zmieni... ------------ 59 MAN OF THE HOUR - Pearl Jam 21 4 753 Mimo, że nie udało się dojść do pierwszej trójki, to i tak można powiedzieć, że był to wielki przebój, największy jeśli chodzi o Pearl Jam. ------------ 58 YOU ONLY LIVE ONCE - The Strokes 24 2 755 Wielki przebój lata 1,5 roku temu. Wówczas była to spora niespodzianka. Poprzednia płyta The Strokes była bardzo nierówna. Czekam na nową płytę... ------------ 57 IKAR - Ira 21 4 759 Jeden z największych polskich przebojów mojej listy. "Ikar" nie doszedł w prawdzie do pierwszej trójki, ale wystarczyło to na zajęcie tak wysokiego miejsca w podsumowaniu. ------------ 56 BREATH - Breaking Benjamin 21 1 (1) 765 Ostatnia płyta Breaking Benjamin pozostawiła na mojej liście ślad w postaci dwóch wielkich przebojów. Drugim z nich był "Breath", któremu niewiele zabrakło do pierwszej pięćdziesiątki podsumowania... ------------ 55 LAZARUS - Porcupine Tree 20 1 (1) 771 "Lazarus" znakomicie poradził sobie w czasach, gdy listę zdominowały activerockowe hity. Gdyby pojawił się na liście rok wcześniej, to pewnie byłby teraz w pierwszej trzydziestce podsumowania, a tak musi uznać wyższość kolejnego wielkiego hitu Porcupine Tree... ------------ 54 FEAR OF THE BLANK PLANET - Porcupine Tree 22 1 (1) 777 "Fear Of A Blank Planet" przeskoczył w podsumowaniu "Lazarus", ale to zrozumiałe, bo nowa płyta podoba mi się bardziej niż "Deadwing". Z tamtej w zasadzie tylko "Lazarus" odniósł sukces na liście, a z tej "Sentimental" już było w dziesiątce i wygląda na to, że "Way Out Of Here" powtórzy to osiągnięcie. ------------ 53 THE PURSUIT - Evans Blue 18 1 (2) 779 Niespodziewanie pierwszy singiel z nowej płyty Evans Blue przeskoczył wszystkie utwory z poprzedniej płyty i stał się największym przebojem tego zespołu w historii mojej listy. Nic w tym dziwnego jednak nie ma, bo zważywszy, że zadebiutował w drugiej dziesiątce i powrócił na pierwsze miejsce po 10 tygodniach, to powinien być o wiele wyżej. Na szczęście podsumowanie 200 notowań nie uwzględnia całej kariery "The Pursuit" na mojej liście. ------------ 52 VICARIOUS - Tool 23 1 (5) 780 To niesamowite, że ten niemalże epokowy kawałek jest na tak niskim miejscu w podsumowaniu. Przecież mało kto może się poszczycić takim wynikiem, jaki osiągnął "Vicarious" - 5 tygodni na pierwszym miejscu... Jednak warto zaznaczyć, że Tool dosyć szybko spadł z dziesiątki i długo plątał się po miejscach trzeciej i czwartej dziesiątki. Wynik pierwszego singla z "10 000 Days" udało się poprawić jednemu z niesinglowych kawałków... ------------ 51 SPEED OF SOUND - Coldplay 20 1 (3) 784 Jeden z największych pechowców podsumowania 200 notowań... Coldplay nie ma żadnej piosenki w pięćdziesiątce! Od początku "Speed Of Sound" zapowiadał się obiecująco i szybko wszedł na pierwsze miejsce. Jednak skończyło się tylko na 20 tygodniach na liście... To była z pewnością dziesiątka najbardziej obfita w ogromne rozczarowania... W święta pewnie pojawią się wszystkie pozostałe miejsca, bo wreszcie będę miał na to czas - p.u.r.h. - 25.12.2007 01:15 AM mrsap napisał(a):70 CHEATING MARK - Moving Atlas 24 4 724Zgodność tylko 9/20 (łącznie 55/150 ), ale za to aż 5 moich numerów jeden! (52, 54, 62, 63, 66). Pozycje Toola trochę rozczarowują, ale na szczęście będzie jeszczeprzecież "Right In Two"! - ku3a - 27.12.2007 01:00 AM 60 2+2 = 5 - Radiohead 22 1 (2) 751 7, jak na Radiohead to niemalze hit mojej listy - bylo w drugiej dziesiatce 59 MAN OF THE HOUR - Pearl Jam 21 4 753 7, a to z kolei jak na Pearl Jam u mnie marny wynik, ledwie zahaczylo o druga dziesiatke 58 YOU ONLY LIVE ONCE - The Strokes 24 2 755 8 57 IKAR - Ira 21 4 759 9 56 BREATH - Breaking Benjamin 21 1 (1) 765 6 55 LAZARUS - Porcupine Tree 20 1 (1) 771 8, zdecydowanie najwiekszy przeboj PT na mojej liscie, inne ich kawalki byly bardzo dalekie od pojawienia sie u mnie 54 FEAR OF THE BLANK PLANET - Porcupine Tree 22 1 (1) 777 6 53 THE PURSUIT - Evans Blue 18 1 (2) 779 6 52 VICARIOUS - Tool 23 1 (5) 780 8 51 SPEED OF SOUND - Coldplay 20 1 (3) 784 4 - mrsap - 06.01.2008 05:30 PM [shadow=yellow]41-50[/shadow] 50 SONG TO SAY GOODBYE - Placebo 22 1 (1) 787 Płyta "Meds" zapisała się w historii mojej listy mocniej niż "Sleeping With Ghosts", którą uważam za największe dzieło zespołu Placebo. Wszystko dlatego, że pierwsze single nie załapały się jeszcze na moją listę. Jednak dzięki temu mogę w pełni docenić najnowszą płytę Placebo. Kiedy "Song To Say Goodbye" dochodziło do pierwszego miejsca nie przypuszczałem, ze coś z tej płyty może poradzić sobie jeszcze lepiej niż pierwszy singiel. Jednak i on załapał się do pierwszej pięćdziesiątki podsumowania. ------------ 49 DANCE OF THE MANATEE - Fair To Midland 22 1 (3) 801 To coś bardzo świeżego. Fair To Midland był jednym z moich najważniejszych odkryć minionego roku. "Dance Of The Manatee" to jeden z przebojów tego lata. Ciekawe jak zapiszą się w podsumowaniu wszech czasów kolejne utwory z tej płyty... ------------ 48 SLEEP - OneSideZero 20 1 (2) 803 Jeden z najpiękniejszych utworów wydanych w roku 2007. Na liście poradził sobie średnio. Przede wszystkim był na niej za krótko. Po dłuższym czasie powrócił jeszcze na dwa tygodnie, co pozwoliło mu wyprzedzić kilka utworów w podsumowaniu wszech czasów. Mimo wszystko już pewnie na zawsze będzie to największy przebój Onesidezero na mojej liście. No, chyba że zespół stworzy jeszcze coś ciekawego bez swojego czołowego gitrzysty Levona Sultaniana i bez jego solówek (takich jak w "Sleep" czy "My Confession")... ------------ 47 MAP OF THE PROBLEMATIQUE - Muse 21 1 (4) 803 Kiedy wydawało się, że z najnowszej płyty Muse nie da się już nic wycisnąć, z odsieczą przyszedł nowy singiel - "Map Of The Problematique", który nie dość, że bardzo szybko przedarł się do czołówki, to jeszcze szybko uzyskał bodziec w postaci Listy Trójki. Cztery tygodnie na pierwszym miejscu i tytuł przeboju wakacji zaowocowały też sporym sukcesem w podsumowaniu wszech czasów. Bo przecież nie skończyło się na tych 21 tygodniach... ------------ 46 TAKE ME OUT - Franz Ferdinand 22 2 808 Zespół Franz Ferdinand nie miał jeszcze na mojej liście żadnego numeru jeden. Może nowa płyta, która ma wyjść w tym roku, wreszcie takowy przyniesie... Jak na razie zdecydowanie największym przebojem FF na mojej liście był właśnie "Take Me Out". Teraz jest to już jeden z najważniejszych utworów XXI wieku. ------------ 45 STARLIGHT - Muse 21 1 (1) 809 Drugi europejski singiel z płyty "Black Holes And Revelations" powtórzył sukces pierwszego singla amerykańskiego i również dotarł do pierwszego miejsca. Skończyło się tylko na tygodniu na szczycie, ale dzięki temu płyta ta jest jedną z najbardziej utytułowanych w historii listy. ------------ 44 SHE WILL BE LOVED - Maroon 5 21 1 (1) 816 Płyta "Songs About Jane" jest o wiele lepsza niż najnowszy album Maroon 5. Utwory z tej płyty radziły sobie na mojej liście znakomicie. "She Will Be Loved" i "This Love" dotarły do pierwszego miejsca i są w pięćdziesiątce podsumowania 200 notowań! ------------ 43 PARALYZER - Finger Eleven 22 1 (5) 816 Zespół Finger Eleven powrócił w wielkim stylu. Pierwszy singiel z ich najnowszej płyty aż przez pięć tygodni utrzymywał sie na pierwszym miejscu. Niestety spadł trochę za szybko, by zaatakować choćby pierwszą trzydziestkę podsumowania 200 notowań... ------------ 42 WORLD FALLS AWAY - Seether 23 1 (3) 820 Z płyty "Karma And Effect" pochodzi kilka wielkich hitów mojej listy. Ten nie został nawet wydany na singlu, a i tak zdołał dojść do pierwszego miejsca i powtórzył to osiągnięcie jeszcze dwa razy. Niestety nie zapowiada się na to, żeby utwory z nowej płyty Seethera też osiągały takie sukcesy... ------------ 41 LITTLE SISTER - Queens Of The Stone Age 24 1 (1) 823 Tutaj sytuacja jest podobna. Single z poprzedniej płyty QOTSA radziły sobie wyśmienicie. Niestety na nowej nie ma już takich hitów jak "Little Sister"... Ten utwór byłby z pewnością więcej razy na pierwszym, gdyby nie to, że trafił na najmocniejszych możliwych konkurentów - zespół Alter Bridge. - saferłel - 06.01.2008 05:37 PM Kilku z tych kawałków nie znam, najbardziej cieszą mnie wysokie już miejsca Muse, Franz Ferdinand, Queensów, Fair To Midland, Placebo...no nie trochę tego jest. Potem jeszcze przecież dalej dwa razy Pocrupine Tree i kapitalne Radiohead - Gary - 06.01.2008 11:17 PM 50 SONG TO SAY GOODBYE - Placebo 22 1 (1) 787 9 49 DANCE OF THE MANATEE - Fair To Midland 22 1 (3) 801 7 48 SLEEP - OneSideZero 20 1 (2) 803 7 47 MAP OF THE PROBLEMATIQUE - Muse 21 1 (4) 803 10 46 TAKE ME OUT - Franz Ferdinand 22 2 808 10 45 STARLIGHT - Muse 21 1 (1) 809 8 44 SHE WILL BE LOVED - Maroon 5 21 1 (1) 816 8 43 PARALYZER - Finger Eleven 22 1 (5) 816 7 dwóch pozostałych nie znam :-> - ku3a - 07.01.2008 12:31 AM 50 SONG TO SAY GOODBYE - Placebo 22 1 (1) 787 10 49 DANCE OF THE MANATEE - Fair To Midland 22 1 (3) 801 6 48 SLEEP - OneSideZero 20 1 (2) 803 6 47 MAP OF THE PROBLEMATIQUE - Muse 21 1 (4) 803 10 46 TAKE ME OUT - Franz Ferdinand 22 2 808 10 45 STARLIGHT - Muse 21 1 (1) 809 10 44 SHE WILL BE LOVED - Maroon 5 21 1 (1) 816 9 43 PARALYZER - Finger Eleven 22 1 (5) 816 8 42 WORLD FALLS AWAY - Seether 23 1 (3) 820 41 LITTLE SISTER - Queens Of The Stone Age 24 1 (1) 823 nie znam - Yacy - 09.01.2008 07:01 PM 50 SONG TO SAY GOODBYE - Placebo 22 1 (1) 787 6 49 DANCE OF THE MANATEE - Fair To Midland 22 1 (3) 801 10 48 SLEEP - OneSideZero 20 1 (2) 803 6 47 MAP OF THE PROBLEMATIQUE - Muse 21 1 (4) 803 9 46 TAKE ME OUT - Franz Ferdinand 22 2 808 7 45 STARLIGHT - Muse 21 1 (1) 809 7 44 SHE WILL BE LOVED - Maroon 5 21 1 (1) 816 5 43 PARALYZER - Finger Eleven 22 1 (5) 816 8 42 WORLD FALLS AWAY - Seether 23 1 (3) 820 6 41 LITTLE SISTER - Queens Of The Stone Age 24 1 (1) 823 nie kojarzę - mrsap - 28.01.2008 12:18 AM [shadow=yellow]31-40[/shadow] 40 BE YOURSELF - Audioslave 21 1 (4) 826 Wielka wrzawa związana z pojawieniem się nowego singla Audioslave spowodowała, że ten utwór osłuchał mi się do tego stopnia, że dziś uważam go za jeden z najsłabszych na płycie. Jednak wówczas zespół Audioslave przeżywał szczyty popularności. Płyta "Out Of Exile" była jedną z moich ulubionych płyt roku 2005. Szkoda, że następna już nie była tak dobra... A ostatnie solowe dokonania Chrisa Cornella nie mają już nic wspólnego z jego latami świetności... ------------ 39 ANNA MOLLY - Incubus 23 1 (2) 828 Zespół Incubus w unowocześnionej wersji radził sobie na mojej liście lepiej niż w tej pierwotnej, uwielbianej przez fanów. Chodzi mi głównie o utwór "Megalomaniac", bo wcześniejsze dokonania Incubusa nie miały szans na mojej liście zagościć. "Anna Molly" to świetny powrót tego zasłużonego zespołu. Pierwszy singiel radził sobie na mojej liście najlepiej i jest jednocześnie najlepszym utworem na najnowszej płycie Incubusa. ------------ 38 FOLLOW THE COPS BACK HOME - Placebo 24 3 834 Mój własny "singiel" z ostatniej płyty Placebo przebił wszystkie komercyjne utwory z tej płyty z "Song To Say Goodbye" na czele. Może gdyby wyszedł na singlu i był na liście przebojów Trójki, poradziłby sobie jeszcze lepiej. A to mogłoby znaczyć chyba już tylko tyle, że byłaby to ścisła czołówka podsumowania wszechczasów... Ale przecież ten zespół nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w tym podsumowaniu ------------ 37 TRUTH - Seether 22 1 (1) 842 Drugi singiel z płyty "Karma And Effect" radził sobie na mojej liście zaskakująco dobrze. To dziwne, bo to jeden z mniej wyróżniających się utworów z tej płyty. Jednak był jednym z pierwszych, które poznałem, więc moje spojrzenie na ten utwór było wówczas zupełnie inne (z promującym nową płytę równie przebojowym "Fake It" była zupełnie odwrotna sytuacja). Widziałem w nim dużo świeżości. Zresztą nadal widzę w nim dużo dobrego i uważam, że taka pozycja w podsumowaniu mu się należy. Zresztą ten zespół również nie powiedział jeszcze ostatniego słowa ------------ 36 BOULEVARD OF BROKEN DREAMS - Green Day 24 1 (2) 846 Ten utwór osłuchał mi się w podobnym stopniu co "Be Yourself". Zresztą oba były również wielkimi przebojami na Liście Trójki i przebywały tam na długo po tym, jak wypadły z mojej listy. Dziś uważam, że na płycie "American Idiot" było kilka znacznie lepszych utworów niż ten. Jednak wówczas duże znaczenie miała dla mnie promocja w mediach. Mimo wszystko wątpię w to, żeby ten utwór nie poradził sobie na mojej liście w dzisiejszych czasach. ------------ 35 FALLING - Staind 22 1 (2) 851 Miód, a w zasadzie nawet czekolada dla moich uszu To jeden z moich ulubionych utworów ostatnich lat. Nadaje się na każdą porę dnia. Do dziś w ogóle się nie zestarzał w moich uszach. Bardzo jestem ciekaw nowej płyty Stainda i czekam na nią ze zniecierpliwieniem. Każda kolejna płyta tego zespołu trzyma poziom i myślę, że z nową będzie podobnie. "Chapter V" po prostu zbombardowała moją listę. Na wyższej pozycji w podsumowaniu jest jeszcze jeden utwór z tej płyty. ------------ 34 WHEN ANGELS FLY AWAY - Cold 21 1 (2) 851 Ostatnia płyta Colda była zdecydowanie najbardziej poetycka, ale i najlżejsza i najbardziej monotonna. Mimo to zakochałem się w niej od pierwszego przesłuchania. Nadawała ona rytm mojemu życiu przez długie miesiące... Dopiero później poznałem w całości dwie poprzednie płyty, które należą w moim mniemaniu do klasyki gatunku i są jednocześnie nieco lepsze od tej ostatniej. Jednak z wiadomych powodów, to właśnie utwory z ostatniej płyty najlepiej sobie radziły na mojej liście. "When Angels Fly Away" to przez długi czas mój ulubiony utwór z tej płyty. Teraz jednak ciężko mi jest oceniać, bo każdy utwór Colda ma duszę... ------------ 33 KNIGHTS OF CYDONIA - Muse 25 1 (2) 858 Spore rozczarowanie. To jeden z najlepszych singi ostatnich lat. Nie zdradzę chyba wielkiej tajemicy, jeśli ujawnię, że aktualnie nie jest to już najwyżej notowany utwór z tej płyty w podsumowaniu... Jednak jest to dla mnie utwór epokowy. Wnosi on do muzyki coś zupełnie nowego. Za pierwszym razem podobał mi się średnio, podobnie jak pierwszy singiel z tej płyty, ale z każdym przesłuchaniem odkrywałem w nim coś nowego. ------------ 32 THE END OF THE WORLD - The Cure 21 1 (7) 860 Ten utwór to prawdziwy ewenement na mojej liście. Był w zestawieniu tylko 21 tygodni, ale orzez jedną trzecią z nich okupował miejsce pierwsze... W podsumowaniu samych dziesiątek zająłby drugie miejsce! Na szczęście liczę pięćdziesiątki i dzięki temu, mimo rekordowego stażu na szczycie, nie załapał się nawet do pierwszej trzydziestki... Dziś już praktycznie w ogóle nie sięgam po ten utwór. Był to przebój sezonowy... ------------ 31 HAPPENS ALL THE TIME - Cold 25 1 (2) 863 Niestety w pierwszej trzydziestce zestawienia nie ma żadnego utworu zespołu Cold. A zabrakło tak niewiele... To pierwszy singiel z ich ostatniej płyty i pierwszy utwór tego zespołu na mojej liście. Mimo swojej prostoty, nadal uważam go za jeden z najpiękniejszych utworów na "A Different Kind Of Pain". - Yacy - 28.01.2008 09:26 AM 40 BE YOURSELF - Audioslave 21 1 (4) 826 7 36 BOULEVARD OF BROKEN DREAMS - Green Day 24 1 (2) 846 8 33 KNIGHTS OF CYDONIA - Muse 25 1 (2) 858 8 reszty nie kojarzę, albo nawet nie znam - mrsap - 28.01.2008 11:13 AM Nawet The Cure :?: Do chomika wrzuciłem póki co kilka nowszych rzeczy, ale starsze wkrótce też wrzucę. - ku3a - 28.01.2008 02:51 PM 40 BE YOURSELF - Audioslave 21 1 (4) 826 9 39 ANNA MOLLY - Incubus 23 1 (2) 828 6 38 FOLLOW THE COPS BACK HOME - Placebo 24 3 834 8 37 TRUTH - Seether 22 1 (1) 842 nie znam 36 BOULEVARD OF BROKEN DREAMS - Green Day 24 1 (2) 846 8 35 FALLING - Staind 22 1 (2) 851 nie znam 34 WHEN ANGELS FLY AWAY - Cold 21 1 (2) 851 wiem, ze znam, ale teraz nie pamietam... 33 KNIGHTS OF CYDONIA - Muse 25 1 (2) 858 10 32 THE END OF THE WORLD - The Cure 21 1 (7) 860 nie pamietam... 31 HAPPENS ALL THE TIME - Cold 25 1 (2) 863 nie znam - p.u.r.h. - 29.01.2008 05:11 PM mrsap napisał(a): Tym razem 8/20 Jak zwykle sporo Seetherów i Coldów, czyli zespołów które nie mają szczęścia do mojej listy Wśród tych utworów mamy moje dwa numery jeden (49 i 39) a cztery z nich pojawiły się w moim top10 (48, 43, 41 i 40) - mrsap - 21.03.2008 01:22 AM Chciałem zrobić wszystko porządnie, ale niestety nie mam na to czasu i nie zanosi się, żeby ten czas się znalazł w przyszłości, więc postanowiłem nadrobić te zaległości w brutalny i dosyć prosty sposób... 30 LEAVING NEW YORK - R.E.M. 22 1 (4) 871 To ostatni wielki przebój R.E.M. na mojej liście. Ciekawe jak będą sobie radziły utwory z nowej płyty. Pierwszy singiel w zeszłym tygodniu spadł na miejsce... 98. 29 RAPTURE - Hurt 25 1 (4) 880 Nie pierwszy i nie ostatni raz ten zespół pojawia się w tym podsumowaniu. Zresztą nie ma teraz takiej listy, na której by się nie pojawił, więc obecność tutaj nie jest niespodzianką. To ich pierwszy singiel i pierwszy wielki przebój na mojej liście. 28 SAVE THE POPULATION - Red Hot Chili Peppers 23 1 (4) 882 A to z kolei największy przebój RHCP na mojej liście. To dlatego, że dwie poprzednie płyty zostały wydane przed jej powstaniem... A utwory z tamtych płyt na pewno byłyby w Top 10. 27 BEHIND BLUE EYES - Limp Bizkit 23 1 (1) 887 Utwór, którym teraz rzygam, ale wtedy mi się podobał. Może dlatego, że to były czasy, w których najczęściej oglądałem telewizje muzyczne i słuchałem Eurotopu w Radiu Eska. 26 THE CLINCHER - Chevelle 24 1 (1) 890 Największy hit Chevelle na mojej liście. Moim zdaniem nowa płyta jest o wiele słabsza od "This Type Of Thinking..." 25 FOUR TO THE FLOOR - Starsailor 23 1 (4) 895 Sezonowy utwór, za którym kiedyś szalałem. Nigdy nie zapomnę jak zadebiutował w pierwszej dziesiątce na LP3 w notowaniu, którego nie mogłem słuchać. 24 THIS SUFFERING - Billy Talent 26 2 902 Stosunkowo niedawna historia listy. Przez pół roku w zestawieniu, ale ani razu na pierwszym. To z kolei udało się osiągnąć następnemu singlowi. A koncert już 19 czerwca 23 SAVE ME - Shinedown 26 1 (3) 905 Genialny hit zespołu Shinedown. Jest w nim ukryta cała magia 2005 roku. Dziwię się, czemu jest tak nisko... 22 TRASHED AND SCATTERED - Avenged Sevenfold 28 1 (2) 906 Kolejni znajomi z ostatnich tygodni. W trzydziestce pojawiają się dwukrotnie. Ten utwór to kwintesencja tego, co najlepsze na "City Of Evil". 21 THE LOVE OF RICHARD NIXON - Manic Street Preachers 22 1 (3) 906 Paradoksalnie nikomu z reprezentantów najnowszej genialnej płyty MSP nie udało się przebić tego starego wyjadacza... |