+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4)
+---- Dział: Friday Night MND (/forumdisplay.php?fid=156)
+---- Wątek: Klubowy Top Wszech Czasów (/showthread.php?tid=50415)
Strony: 1 2
Klubowy Top Wszech Czasów - Adam1992 - 19.04.2020 06:25 PM
Ten top chodził za mną już od dłuższego czasu, zresztą już kiedyś na Galaktyce publikowałem coś takiego, ale teraz uważam go za jakąś totalną beznadzieję. Czas na wydanie drugie, poprawione.
A zresztą - czy nie ma lepszej okazji niż czas, kiedy muzyczny świat zostaje praktycznie zamrożony i wszystkie festiwale, nie tylko te klubowe jeden po drugim zostały odwołane?
Top będzie liczył 500 pozycji, będą linki dla zainteresowanych. Aczkolwiek pojawią się tutaj też radiówki ograne do granic przez nasze stacje.
Startujemy.
RE: Klubowy Top Wszech Czasów - Adam1992 - 19.04.2020 07:23 PM
Tak oto prezentuje się pierwsza dziesiątka i już na starcie mamy 2 kawałki od Above & Beyond. Kto czuje się na siłach, niech posłucha.
491. Johan Gielen - Dreamchild (2006)
RE: Klubowy Top Wszech Czasów - Dobromiera - 23.04.2020 04:07 PM
Kiedyś śledziłbym z zapartym tchem, obecnie raczej niewiele się "nauczę" z tego topu, ale patrzę co tu się dzieje jak coś.
Ta dziesiątka jest spoko, a zwłaszcza:
Cytat:496. Young Parisians feat. Ben Lost - Jump The Next Train (Kyau vs. Albert Remix) (2004)"Dreams" odrobinę jednak wolę w normalnej wersji Deep Dish, a już najbardziej w oryginale Fleetwood Mac
494. Giorgio Moroder vs. Jam & Spoon - The Chase (2000)
492. Solarstone - Seven Cities (1999)
RE: Klubowy Top Wszech Czasów - AKT! - 23.04.2020 05:36 PM
wow, 500 to dużooo!
są ayumi i giorgio, więc liczę, że wyżej będzie trochę ciekawych rzeczy odbiegającej od ogólnej osi brzmieniowej zestawu
RE: Klubowy Top Wszech Czasów - Dobromiera - 23.04.2020 07:46 PM
Akurat Ayumi jest w niczym nie odbiegającym od ogólnej osi brzmieniowej remiksie Above & Beyond.
Te trzy płyty (zwłaszcza chyba pierwsza) z eurotrance'owymi remiksami jej piosenek - wykonywanych przez takie tuzy jak Ferry Corsten, Rank 1, Darren Tate, Armin van Buuren, czy Svenson & Gielen - to stosunkowo znana rzecz w trance'owym światku.
RE: Klubowy Top Wszech Czasów - meni - 24.04.2020 12:55 AM
Home jest piękne w downtempowym oryginale, remix lubię, ale jest bardzo standardowy.
Zresztą w przeciwieństwie do Artura wciąż jestem wiernym fanem "Tri-state" i wiele bym dał żeby Abovy choć odrobinę nawiązali do tych czasów.
Remix Ayumi ewidentnie słychać, że z początków kariery Abovów, jest trochę taniego upliftu i fajnych piano nawiązań do 90's.
Luminary to i mój pewniak do takiego zestawienia zarówno w oryginale i jak tutejszym remixie. I to raczej pierwsza setka niż pięćsetka.
Dogzilla kiedyś bardziej mnie jarała, jak się człowiek spotykał z tym wszystkim pierwszy raz, ale to wciąż kawał dobrego trance z rockowym zębem.
Ja bym Giorgio dał w oryginale (bo dlaczego nie?), gdzie jest absolutnie bezbłędny. Remixiem nie pogardzę, ale daleko mu do mistrza.
O "Dreams" prawdę napisał Artur, co się będę powtarzał.
"Seven Cites" słoneczne, wyrwane z balearów, cudne!
A Gielen i jego stadionowy trance to nie moje buty.
RE: Klubowy Top Wszech Czasów - Miszon - 24.04.2020 12:42 PM
To może być ciekawe.
Wrzucisz gdzieś w jakimś youtube, czy spotify, jako playlista?
RE: Klubowy Top Wszech Czasów - AKT! - 24.04.2020 01:01 PM
Artur.O napisał(a):Akurat Ayumi jest w niczym nie odbiegającym od ogólnej osi brzmieniowej remiksie Above & Beyondspodziewałem się tego w sumie xD
RE: Klubowy Top Wszech Czasów - Adam1992 - 24.04.2020 01:02 PM
Będzie na spodku, ale na razie linki chyba wystarczą?
RE: Klubowy Top Wszech Czasów - Miszon - 24.04.2020 01:03 PM
Tak, ale powiedzmy po pierwszej setce dobrze byłoby żeby się pojawiło, słuchanie potem całej 500ki zajmie wieki
.
RE: Klubowy Top Wszech Czasów - Adam1992 - 24.04.2020 11:05 PM
481. Lasgo - Alone (2001)
RE: Klubowy Top Wszech Czasów - Dobromiera - 25.04.2020 12:43 AM
Corsten w wersji breakbeatowo-elektropopowej super. Ostatnio odświeżałem sobie te single Tomcrafta które sie nie nazywają "Loneliness" - klasa, zero kiczu, bardzo transowo. PvD ze złotej ery. "Pearl River" jak na swoje czasy to prawie komercha
daje radę do dzisiaj.
RE: Klubowy Top Wszech Czasów - Adam1992 - 26.04.2020 08:51 PM
471. Maor Levi - Shapes (2007)
RE: Klubowy Top Wszech Czasów - meni - 26.04.2020 11:03 PM
Tomcraft super, mega hipnotyczne i odprężające.
"Humanoid" z swoimi agresywnymi klawiszami, bardzo charakterystycznymi dla ówczesnego Millera. Wciąż lubię.
Signalrunners to fajny przykład jak po dźwiękach szybko zaszufladkować artystę do danej wytwórni. Typowa Anjuna jak nic. Ale dopiero teraz zorientowałem się, ze ten projekt tworzył również Andrew Bayer.
"Velvet Morning" to miał być oryginał czy "Aalto remix"? Bo ten drugi jest w linku.
Uwielbiam wersje z albumu, nawet pomimo tego koszmarnego wokalisty którego trzeba było ratować vocoderem.
Spoiler (Click to View)
Paul van Dyk w swoim peaku, oczywistość.
Lasgo to czyste gulity pleasure jak ta cała belgijska ściana eurodance stylizowanego na trance. Będzie coś więcej? Nie wyobrażam sobie wyróżnienia Lasgo przy braku Sylvera.
Od Wippenberga nie za wiele znam, a to co znałem kojarzyło mi się jednoznacznie źle. To jest akurat jest potężnie zainspirowane Gabriel & Dresden co wyszło z korzyścią dla wszystkich.
Schulz z ciałkiem ciekawym numerem w którym spotyka się balearic oraz ówczesny komercyjny trance. Breaktrance'owe wstawki przyjemnie odświeżają ten kawałek.
Moby wiadomo - klasa.
Mylo w tym remixie to nieporozumienie, oryginał w porządku.
Mroczno-popowe "Deep Down" to bardzo udany projekt Gabriela.
York klimatyczny, plażowy. Jasne że lubię!
Strasznie jednowymiarowo póki co (chyba z 90% to sam trance) i to nie jest fajne. I mówię to jako transowiec.
RE: Klubowy Top Wszech Czasów - Adam1992 - 27.04.2020 04:39 PM
Owszem, będzie przeważał tutaj trance ale dyskryminacji innych gatunków nie będzie, spokojnie.
RE: Klubowy Top Wszech Czasów - Dobromiera - 27.04.2020 06:40 PM
"Go" to rzecz kultowa i w tym towarzystwie trochę nie pasuje
Na duży plus też Schulz i York w ówczesnym ibizowo-trance'owym brzmieniu.
Widzę coraz więcej gołych pań w tych dziesiątkach, Ishkur ma na ten temat całą teorię.
@meni: na "Neurodancer" nie dam złego słowa powiedzieć, czyste twarde kwasy!
RE: Klubowy Top Wszech Czasów - Kalypson - 27.04.2020 09:38 PM
Myślałem, że będzie to top klubów piłkarskich i się zaskoczyłem
Moby znam, ale nie z tej piosenki.
RE: Klubowy Top Wszech Czasów - Adam1992 - 28.04.2020 04:24 AM
To nie na tym forum.
RE: Klubowy Top Wszech Czasów - Adam1992 - 02.05.2020 10:28 PM
461. Nu NRG - Butterfly (2003)
RE: Klubowy Top Wszech Czasów - Adam1992 - 02.05.2020 11:10 PM
451. Joy Kitikonti - Dirty Summer (Blow Me) (2004)