Największe forum list przebojów Mycharts.pl
TOP 100 THE CURE - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Zamrażarka (/forumdisplay.php?fid=13)
+---- Dział: lista-lista TOP 100 (/forumdisplay.php?fid=54)
+---- Wątek: TOP 100 THE CURE (/showthread.php?tid=5006)

Strony: 1 2 3 4 5 6


TOP 100 THE CURE - Listoholik - 03.06.2009 08:37 PM

Przy obecnych emocjach, a propos Topów U2 na forum, ja wystartuję z czymś innym, i jak mi wiadomo, nie będę z tym jedyny Icon_wink2
Przeciwwaga? Konkurencja? Różnie można to nazywać Icon_razz

Zespół, który w tym roku obchodzi swoją 30-tą rocznicę wydania pierwszej płyty.
Oba zespoły: U2 i The Cure powstały w 1976 roku, czyli gdy miałem dokładnie rok. No tak, ja robiłem w śpiochy, a chłopaki ze swoich bandów już zaczynali zagrywać na gitarach Icon_wink2 By po kilku latach stać się jednymi z dwóch najważniejszych zespołów na świecie!
Oba zespoły na pewno mają po swoim reprezentancie w TOP 10 moich przebojów wszechczasów. Choć The Cure chyba jednak całościowo cenię bardziej, z wiekiem wypracowali styl, który bardziej mi odpowiada, U2 jest bardziej 'medialny' i może to mi przeszkadza?
Zatem pojedynek The Cure : U2 uważam za otwarty Icon_mrgreen



[Obrazek: the-cure28.jpg]


- koszMAREK - 03.06.2009 08:42 PM

Bardzo się cieszę, że wreszcie KTOŚ zaczyna top najwspanialszej (moim zdaniem) grupy na świecie!!! Cieszę się również, że KTOŚ zmobilizował mnie do układania takiego topu. I trzecia rzecz, mam nadzieję, że Top 100 pokryje nam się choć w 95% Icon_biggrin3


- saferłel - 03.06.2009 08:43 PM

Nie podejmuję rękawic, nie chcę się bawić w żadne pojedynki. To nie na tym ma polegać.

Zrobił nam się teraz niezły natłok topów, trochę niespodziewanie. Mam nadzieję, że każdy odpowiednio podzieli czas na każdy z nich Icon_smile2


- koszMAREK - 03.06.2009 08:45 PM

Zdradzę jeszcze, że mój top 100 zamyka piosenka "End" z płyty Wish, a otwiera piosenka z płyty... Hehe, jeszcze nie teraz Icon_mrgreen


- Listoholik - 03.06.2009 10:05 PM

I już wiadomo, że z pierwszej płyty nie będzie chyba żadnego utworu w TOP 100. Nie oznacza to, że to jakaś zła płyta, po prostu wolę bardziej mroczne elektroniczne nowofalowe oblicze THE CURE od tego punkowego z debiutanckiego albumu.
Ale warto odnotować: pierwszy krążek „Three Imaginary Boys” ukazał się 8 maja 1979 roku.


[Obrazek: 3IBcover.jpg]


- bear - 03.06.2009 10:22 PM

czy tylko mi się obrazek nie otwiera?
chyba nie słyszałem nigdy pierwszej płyty, u mnie zaczęło się od "Faith".
EDIT: już się otwiera


- Listoholik - 03.06.2009 10:42 PM

Jak tak słucham 30 lat po premierze Three Imaginary Boys, to nie jest jednak aż tak źle, coś tam może nawet wykroję do Top 100.
A po pierwszej płycie, przyszła kolei na 3 następne krążki, wydawane corocznie, które w całości urzekają do dziś Icon_smile

Seventeen Seconds (1980)
Faith (1981)
Pornography (1982)



[Obrazek: the+cure.jpg] [Obrazek: the_cure_-_faith.jpg]
[Obrazek: The_Cure_-_Pornography.jpg]


- Listoholik - 03.06.2009 10:58 PM

bear napisał(a):czy tylko mi się obrazek nie otwiera?

dzięki za info.
czy już teraz otwiera Ci sie wszystko?


- bear - 03.06.2009 11:00 PM

tak, już widzę wszystko


- Tomekk - 03.06.2009 11:03 PM

Ja The Cure znam bardzo słabo, ale obiecuję, że przesłucham przynajmniej pierwszą dwudziestkę z tego Topu Icon_razz


- Yacy - 03.06.2009 11:12 PM

bear napisał(a):tak, już widzę wszystko
a co na pierwszym?


Icon_razz


- Listoholik - 03.06.2009 11:13 PM

Yacy napisał(a):a co na pierwszym?

jak to co? U2 - One Icon_razz Icon_mrgreen


- Yacy - 03.06.2009 11:16 PM

Jak będzie bliżej to poznawcuję. No i sam musiałbym, a raczej chciałbym posłuchać ich płyt... Edytę odpuściłem, z U2 jestem na czasie... Ale przed koncertem muszę Placebo, wiec niestety nie dam rady teraz...


- Listoholik - 03.06.2009 11:19 PM

Yacy napisał(a):przed koncertem muszę Placebo


wiesz, dziś w godzinach popołudniowych, jakoś 18-19, pomyślałem przez chwilę, że kolejny TOP, jaki będę robił, to będzie TOP PLACEBO.. ale jakoś szybko zamieniłem siekierkę na kijek, tzn. na THE CURE Icon_wink2


- Konrad - 04.06.2009 03:30 PM

Wiem, co będzie na 1-szym Lullaby lub Love Song Icon_razz Icon_wink2


- Listoholik - 04.06.2009 07:38 PM

Później przyszła kolei na następne krążki, mniej wybitne, jak sie okazało, ale na wielkie dzieła czas miał dopiero przyjść. Płytami dzisiejszego wieczoru są:

The Top (1984)
The Head on the Door (1985)




[Obrazek: 187] [Obrazek: Cure_-_The_Head_On_The_Door-front.jpg]


- saferłel - 04.06.2009 07:51 PM

To ty robisz ten top czy wykładasz tutaj dyskografię The Cure Icon_biggrin?

Ja w takim razie potrzebuję w ich przypadku specjalnego toku nauczania dla zaawansowanych <gg>
Icon_mrgreen


- Listoholik - 04.06.2009 07:58 PM

na razie się przygotowuję Icon_biggrin
czerwiec - miesiącem z The Cure, lidera poznacie 30 czerwca Icon_razz2


- Kertoip - 04.06.2009 08:10 PM

... Super że ktoś robi Top moim zdaniem najlepszego zespołu wszechczasów (po Pink Floyd Icon_razz )... Na pewno będę śledził co się będzie działo.
Tak sobie przeglądam te komentarze obok płyt i muszę powiedzieć że Płyta Pierwsza nie jest taka bardzo zła tylko jest trochę "inna" od pozostałych... Mnie się podoba. Chociaż ja też preferuję to nowofalowo-mroczne-gitarowe oblicze zespołu. Ale mimo to zdecydowanie nie gardzę historiami popowymi tudzież po prostu rockowymi.
Być może kiedyś też zrobię coś takiego ale na jak na razie się na to nie zanosi.


- Listoholik - 04.06.2009 11:16 PM

Koniec lat 80-tych, to już ekspansja The Cure. Ukazały się bowiem dwie płyty, które zmieniły oblicze ziemi. Tej ziemi.
Zatem płyty nocy, to:

Kiss Me Kiss Me Kiss Me (1987)
Disintegration (1989)




[Obrazek: The_Cure_-_Kiss_Me_Kiss_Me_Kiss_Me.jpg] [Obrazek: 01the-cure-disintegration_l.jpg]