+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Gry i zabawy (/forumdisplay.php?fid=151)
+--- Dział: 31 Day Song Challenge (/forumdisplay.php?fid=142)
+--- Wątek: dzień 217 - ulubiony utwór, który poznałeś dzięki zagranicznej stacji radiowej (/showthread.php?tid=47801)
dzień 217 - ulubiony utwór, który poznałeś dzięki zagranicznej stacji radiowej - thestranglers - 23.10.2019 08:47 AM
Stacji nie znam, pamiętam tylko, że to był jeden z wielu słonecznych poranków w okolicach Chanii.
The Dandy Warhols - You Were The Last High
RE: dzień 217 - ulubiony utwór, który poznałeś dzięki zagranicznej stacji radiowej - Miszon - 23.10.2019 08:51 AM
Wspominałem już w BTW, że jak byłem na wakacjach, to po raz pierwszy usłyszałem ten singiel:
Roxette - Sleeping in my car
https://youtu.be/S5fn1DfqPfA
RE: dzień 217 - ulubiony utwór, który poznałeś dzięki zagranicznej stacji radiowej - neo01 - 23.10.2019 09:34 AM
Jak zagramaniczna stacja radiowa to w moim przypadku chyba tylko nowojorska, oczywiście rockowa (nazwy niestety nie pamiętam). To było lato 2002 i niezły szok, jak się słyszało w środku dnia Metę, Nirvanę, Pearl Jam, Green Day, QOTSA czy właśnie ich. Ich to pewnie przede wszystkim:
Korn - Freak On a Leash
RE: dzień 217 - ulubiony utwór, który poznałeś dzięki zagranicznej stacji radiowej - Yacy - 23.10.2019 10:15 AM
u mnie mogło być tylko Radio Luxemburg, druga połowa lat 80-tych, ale nawet nie będę zgadywał co to mogłoby być.
RE: dzień 217 - ulubiony utwór, który poznałeś dzięki zagranicznej stacji radiowej - AKT! - 23.10.2019 10:40 AM
była jakaś grecka stacja, której listę śledziłem w czasach przedyoutubowych, nie pamiętam nazwy, ale grali tam hip hop i r&b, co było dla mnie źródłem nowości mniej tendencyjnym niż billboard -- stamtąd wyciągnąłem masę rzeczy na swoją listę w okolicach 2004/05 m.in. to:
a już później dzięki tokijskiemu radiu j wave odkryłem gena hoshino i ohashi trio -- ten pierwszy ma trochę piosenki na jedno kopyto, ale w sumie lubię ten słoneczny popowy schemacik, a dzięki jego refrenom miło uczyło mi się języka; natomiast u ohashiego, którego nazywam japońskim johnem mayerem, jest więcej koloru i artyzmu, to nadal pop, ale żywy i rozmyślny
ulubionym od niego pozostaje dla mnie tokijski piotruś, czyli tokyo pierrot:
[video=youtube]https://www.youtube.com/watch?v=xFlo39FWwAk" frameborder="0" allowfullscreen>
RE: dzień 217 - ulubiony utwór, który poznałeś dzięki zagranicznej stacji radiowej - kolej_grzesiek - 23.10.2019 08:39 PM
Bliskość czeskiej granicy powoduje, że większość utworów, które mógłbym umieścić w tym temacie pochodzi właśnie stamtąd. Na przykład ten utwór usłyszany w Hitradiu Orion (słyszanym u mnie na częstotliwości 103,9 MHz):
Chinaski - NENÍ NÁM DO PLÁČE:
RE: dzień 217 - ulubiony utwór, który poznałeś dzięki zagranicznej stacji radiowej - kajman - 23.10.2019 09:25 PM
Jak dobrze przeczesałem swoją pamięć to przypomniałem sobie, że jakieś 2-3 razy słuchałem w grudniu '81 Wolnej Europy i to u znajomych. Poza tym nigdy żadnej nie słuchałem i mnie do nich nie ciągnęło.
RE: dzień 217 - ulubiony utwór, który poznałeś dzięki zagranicznej stacji radiowej - EVENo - 23.10.2019 09:36 PM
kajman napisał(a):Jak dobrze przeczesałem swoją pamięć to przypomniałem sobieDobrze powiedziane, bo ja też miałem się w tym temacie nie wypowiadać... ale dopiero teraz sobie przypomniałem, że przecież byłem swego czasu na emigracji i radio, które naparzało w mojej pracy było jednym z powodów, dla których rzuciłem to w cholerę i wróciłem do Polski. Niestety, ale przez te kilka tygodni zmuszony byłem do słuchania holenderskiego radia Slam, takiego odpowiednika RMF Maxxx, który codziennie grał te same irytujące utwory. Zgaduję, że ze wszystkich usłyszanych tam przeze mnie utworów, tylko tego jednego jestem w stanie dzisiaj słuchać bez ataku padaczki.
Pharrell Williams - HAPPY