Największe forum list przebojów Mycharts.pl
dzień 200 - ulubiona guilty pleasure (tzw. 'grzeszna przyjemność') - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Gry i zabawy (/forumdisplay.php?fid=151)
+--- Dział: 31 Day Song Challenge (/forumdisplay.php?fid=142)
+--- Wątek: dzień 200 - ulubiona guilty pleasure (tzw. 'grzeszna przyjemność') (/showthread.php?tid=47482)

Strony: 1 2


dzień 200 - ulubiona guilty pleasure (tzw. 'grzeszna przyjemność') - thestranglers - 06.10.2019 10:50 AM

Dwusetny odcinek i wreszcie fantastyczny temat. Od razu nasuwa mi się pytanie: czy dla popowców ową przyjemnością będzie wyszukana alternatywa, a dla tych z drugiej strony barykady zjechany na maksa radiowy hicior? Tak jest u mnie przynajmniej: większego przeboju z tych stricte pop pioseneczek na mojej liście chyba nie było - naprawdę swego czasu mnie to wzięło i trzyma do dziś. Byłem ciekaw co wyrośnie z tej gwiazdeczki, a że zaszła gdzie zaszła i po drodze nam więcej nie było to najlepszy wybór na tę niedzielę. Christina Aguilera - Genie In A Bottle.




RE: dzień 200 - ulubiona guilty pleasure (tzw. 'grzeszna przyjemność') - AKT! - 06.10.2019 11:01 AM

usuń ten nawias z tytule pls xd


RE: dzień 200 - ulubiona guilty pleasure (tzw. 'grzeszna przyjemność') - thestranglers - 06.10.2019 11:16 AM

Kajman kiedyś narzekał, że nie rozumie angielskiego...


RE: dzień 200 - ulubiona guilty pleasure (tzw. 'grzeszna przyjemność') - prz_rulez - 06.10.2019 11:17 AM

Co jest zlego w tekscie w nawiasie?
Hmm, dziwie sie, ze nic Cie potem nie chwycilo, w koncu bylo chociazby cale Back to Basics.


RE: dzień 200 - ulubiona guilty pleasure (tzw. 'grzeszna przyjemność') - kajman - 06.10.2019 11:30 AM

Nie za bardzo czaję, o co w tym temacie chodzi. Widząc text myślałem, że o piosenki, które podniecają sexualnie, ale jednak nie.


RE: dzień 200 - ulubiona guilty pleasure (tzw. 'grzeszna przyjemność') - prz_rulez - 06.10.2019 11:47 AM

Chodzi o piosenki, przy których wstyd Ci, że je lubisz.
https://kobietapo30.pl/guilty-pleasure-czyli-po-co-robimy-rzeczy-ktorych-sie-wstydzimy/


RE: dzień 200 - ulubiona guilty pleasure (tzw. 'grzeszna przyjemność') - kajman - 06.10.2019 11:58 AM

No to chyba w tym temacie się nie wypowiem, bo wstyd (podobnie jak zazdrość) jest dla mnie uczuciem kompletnie obcym.
Ale może znajdę coś, do czego nie lubię się przyznawać (ale to z innych powodów, bo np nie chcę razić odczuć innych).


RE: dzień 200 - ulubiona guilty pleasure (tzw. 'grzeszna przyjemność') - neo01 - 06.10.2019 12:09 PM

Podoba mi się jednak bardziej określenie thestranglersa, a ja tak to mniej więcej rozumiem: podoba mi się to, choć teoretycznie nie powinno, bo jest poniżej moich "standardów" czy coś koło tego. Tak więc dla kogoś kto słucha popu, gp mogłoby być w moim odczuciu np. dp albo Ronnie (raczej nie alternatywa).
I ciekawym czy kajman coś zapoda, bo coś mi się wydaje, że może być problem Icon_smile

A mi przyszło do głowy coś takiego (naprawdę mnie bierze Icon_razz2):

Reni Jusis - Bejbi Siter


RE: dzień 200 - ulubiona guilty pleasure (tzw. 'grzeszna przyjemność') - prz_rulez - 06.10.2019 12:12 PM

Ronnie urosl do rangi osobnego gatunku? Hoho...


RE: dzień 200 - ulubiona guilty pleasure (tzw. 'grzeszna przyjemność') - thestranglers - 06.10.2019 01:07 PM

a co to jest dp?

Edit: aaa, pewnie Purple, no to rock, w sumie dziś to już alternatywa.


RE: dzień 200 - ulubiona guilty pleasure (tzw. 'grzeszna przyjemność') - neo01 - 06.10.2019 01:24 PM

Nie, disco polo. Purpli zapisałbym w całości, ew. dużymi literami.
prz_rulez napisał(a):Ronnie urosl do rangi osobnego gatunku?
Hold your horses. Pisałem na zasadzie skojarzeń.


RE: dzień 200 - ulubiona guilty pleasure (tzw. 'grzeszna przyjemność') - EVENo - 06.10.2019 01:57 PM

Okej, chyba mam Icon_mrgreen

Scissor Sisters - I DON'T FEEL LIKE DANCING



RE: dzień 200 - ulubiona guilty pleasure (tzw. 'grzeszna przyjemność') - thestranglers - 06.10.2019 01:58 PM

Łe, nożyczki to alternatywa, żaden wstyd.


RE: dzień 200 - ulubiona guilty pleasure (tzw. 'grzeszna przyjemność') - neo01 - 06.10.2019 02:05 PM

Też tak uważam.


RE: dzień 200 - ulubiona guilty pleasure (tzw. 'grzeszna przyjemność') - EVENo - 06.10.2019 02:08 PM

To ja chyba też nie rozumiem o co chodzi w tym temacie.


RE: dzień 200 - ulubiona guilty pleasure (tzw. 'grzeszna przyjemność') - kajman - 06.10.2019 02:14 PM

thestranglers napisał(a):Łe, nożyczki to alternatywa, żaden wstyd.
Gdybym się czegokolwiek wstydził i lubiłbym ten utwór to bym się go wstydził.


RE: dzień 200 - ulubiona guilty pleasure (tzw. 'grzeszna przyjemność') - thestranglers - 06.10.2019 02:14 PM

Nie no, jeśli czujesz już przy nich wstyd to spoko. Bo jak pisał prz to głównie o niego chodzi.


RE: dzień 200 - ulubiona guilty pleasure (tzw. 'grzeszna przyjemność') - Yacy - 06.10.2019 02:25 PM

ale to chyba osoba wklejająca ma się czuć zażenowana nie ktoś inny? Icon_wink2
akurat EVENo rozumiem, bo nie wiem jak to się może podobać Icon_razz

a ja wklejam coś czego się na pewno nie wstydzę, ale rozumiem, że ktoś inny może sobie pomyśleć "jak to się może podobać?" Icon_wink2

rozumiem, tym bardziej, że jak spojrzałem na tłumaczenie, to ... też mam wątpliwości Icon_mrgreen

Głodny miłości
Chcesz się ze mną przespać ? *
W upalną noc
Głodny miłości
Chcesz się ze mną przespać ? *
Zostaniesz ze mną ?
Powiedz mi, że jestem tylko twoim ukochanym mężczyzną
Bo wszystko czego chcę to Ty
Chcesz spędzić noc ze mną?
Powiedz mi, że to zrobisz
Bo jestem głodny miłości


ten wers brzmi w oryginale
Voulez-vous coucher avec moi?
i do dziś nie wiedziałem zupełnie co to oznacza Icon_wink2

tekst idealnie nadaje się np. do dp (nie, nie piszę o Purplach Icon_razz) ale co mi tam.

Bad Boys Blue - Hungry For Love



i takich przykładów z mojego TWC pewnie mógłbym wyciągnąć kilkanaście jeśli nie więcej Icon_wink2
ale wychodzę z założenia, że tak jak nie da rady ciągle jeść tylko zdrowe i wartościowe dania
i od czasu do czasu należy zjeść coś obrzydliwe słodkiego, niezdrowego, itp.
przynajmniej ja tak mam i tak samo z muzyką...

ale rozumiem, że komuś może to nie odpowiadać i ciągle dba o swoje zdrowie lub przeciwnie - nie dba wcale i też ma się dobrze Icon_razz


RE: dzień 200 - ulubiona guilty pleasure (tzw. 'grzeszna przyjemność') - kajman - 06.10.2019 02:30 PM

Yacy napisał(a):Voulez-vous coucher avec moi?
i do dziś nie wiedziałem zupełnie co to oznacza
Ja sobie to do dzisiaj tłumaczę jako Czy chcesz coś przekąsić ze mną.
Yacy, ja tak mam z jedzeniem, filmami, czasem nawet z książkami, ale nie z muzyką. Ale jak wiadomo każdy jest inny (na szczęście).


RE: dzień 200 - ulubiona guilty pleasure (tzw. 'grzeszna przyjemność') - prz_rulez - 06.10.2019 02:38 PM

kajman napisał(a):Yacy, ja tak mam z jedzeniem, filmami, czasem nawet z książkami, ale nie z muzyką.
Mnie zawsze ciekawiło, że spora grupa osób, które dane mi było poznać, miała dość wysokie standardy w kontekście sztuki, natomiast w przypadku zachowań i zasad moralnych (zwłaszcza związanych z konsumpcją używek) te standardy były ustawione znacznie niżej...

P.S. Ale disco polo to nie tylko seks, a alternatywa to nie tylko wzniosłe teksty o pokoju Icon_wink Paradoksalnie to alternatywa jako pierwsza zaczęła "rozwalać" ten grzeczny system piosenek o niczym ważnym.