Ranking Płytowy - notowanie XXI, wrzesień 2019 - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Wspólne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Forumowa Lista Płyt (/forumdisplay.php?fid=154) +--- Wątek: Ranking Płytowy - notowanie XXI, wrzesień 2019 (/showthread.php?tid=46941) |
RE: Ranking Płytowy - notowanie XXI, wrzesień 2019 - Sundrajta - 04.10.2019 10:52 PM 13) Nie wiem jakim mianem określa się taką muzykę, więc musiałem wesprzeć się pomocą i wychodzi na to, że jest to indie rock/pop. Niech będzie chociaż dla mnie zalatuje tu nawet punkiem. I w moim odczuciu (bo raczej takiej muzy nie słucham) na początku było naprawdę z mocnej tuby lecz z biegiem piosenek było wyraźnie gorzej. Na szczęście końcowy akcent, do tego tytułowy lekko odbiór całości poprawił. 10) Ciekawie się zaczyna od melodii, która wydaje mi się tak znajoma, że… I to wrażenie, później wcale mnie nie opuszcza, i nie dziwota, bo to są fortepianowe przeróbki czyichś piosenek. Dobrze że nie dźwigam na sobie ciężaru poprzednich trzynastu(!) części tej epopei, bo zwyczajnie bym nią… no nie będę się wyrażał. A tak jest to muzyka lekka łatwa i nawet przyjemna, a do tego aranżacyjnie nieskomplikowana, może dlatego właśnie, że to tylko fortepian gra. 19) W tej muzyce prawie nic mi się nie zgadza! Bo i brak melodii popowych, które sam uważam za chwytliwe i brak ciekawych tekstów, i wreszcie brak przebojów typu „Motyle i ćmy” (chociaż akurat mix tej znalazł się na niej, a jakże). Nawet najsilniejszy punkt albumu czyli wokal Marty w wielu utworach pasuje jak no wiecie sami co? A najlepsze są utwory z wersji deluxe, pewnie dlatego że stylistycznie są mi bliższe. 6) Dopiero niedawno dowiedziałem się że to kolejny projekt naszego niby krajana Jacka White'a i to chyba dobrze, że od razu nie poznałem ani tego wokalu, ani charakterystycznej gitary? Najpewniej dlatego że w tej formie muzycznej sięga on po bardziej tradycyjne dźwięki i struktury muzyczne, a może po prostu już jestem głuchy? I jęsli chodzi o całość to są tu killery, ale też niestety słabe momenty... 11) Taki folk trochę unowocześniony dźwiękami mandoliny i właśnie dowiedziałem się że zespół tworzy rodzeństwo i do tego są to dzieci lidera Elektrycznych Gitar. Toż to nepotyzm w czystej postaci. Tyle że ten rodzaj kumoterstwa jakimś dziwnym trafem w ogóle mi nie przeszkadza. A w przeciwieństwie do wcześniej słuchanej płyty, tutaj z każdym utworem było coraz lepiej, aż apogeum przypadło tuż za połówką. I jeszcze jedno po tej muzyce mogę stwierdzić, że niedaleko pada jabłko od jabłoni, ponieważ dzieciaki zachowały w swych piosenkach delikatność i wrażliwość ojca… 4) Niczego odkrywczego w tej muzyce nie znalazłem i pewnie dla wielu (dla mnie również) to wcale nie jest zarzut! Klimaty które od lat tworzy były członek grupy Yes, przenoszą nas w miejsca, w których z całą pewnością chcielibyśmy się znaleźć. Na najnowszym albumie może tylko zabrakło mi ewidentnych przebojów, bo poza tym jest naprawdę wysoki poziom… 1) Takie lekkie granie i śpiewanie o dziwo porusza mą wrażliwą duszę! A to że lubię Jacka wiadome jest od dawien dawna, a że do tego nagrał naprawdę spójną płytę, to ta od samego początku ujęła mnie za serce. Idealna muzyka na dyskoteki, takie które sam bym chętnie odwiedzał. 21) A to jest chyba rock, chociaż taki rodzaj ekspresji nie pozwala mi tak sądzić o muzyce zespołu. Widzę tu wiele podobieństw do Cigarettes after Sex (najbardziej przez podkreślanie basu), jednak HTRK są bardziej eksperymentalni aranżacyjnie, w sensie takim że próbują łamać melodie gdy już się wydaje, że ta zaczyna pięknie się rozwijać. Tylko że słuchając tegoż albumu dłużej staje się on dosyć nużący i dlatego sądzę, że ciężko będzie namówić mnie do powrotu na tenże "krążek". 20) To jest bardziej muzyka ilustracyjna wg. mego uznania, ale dostrzegam w niej walory artystyczne. Pewnie jeśli chodzi o harmonię, to wszystko się zgadza, wokal też niczego sobie, melodie (niekiedy) gdzieś tam w tle płyną… I tylko te jazzowe instrumentarium, a raczej „połamane” dźwięki w ich wykonaniu sprawiają wrażenie kompletnego bałaganu? Stare albumy zaznaczone kursywą otrzymały nowe życie dzięki kolejnym odsłuchom. 1. Jack Savoretti – Singing to Strangers [8* +>Candlelight; ->Singing to Strangers (interlude)] 2. Metric – Art of Doubt 3. Brass Against – Brass Against 4. Jon Anderson – 1000 Hands: Chapter One [7* +>I Found Myself; ->1000 Hands (Come Up)] 5. Lao Che – Wiedza o społeczeństwie 6. the Raconteurs – Help Us Stranger [7* +>Now that You’re Gone; ->What’s Yours Is Mine] 7. the Cranberries – In the End 8. Suede – The Blue Hour 9. the Dumplings – Raj 10. the Theorist – Piano Covers, Vol. 14 [6* +>Jenny of Oldstones; ->The Night We Met] 11. Kwiat Jabłoni – Niemożliwe [6* +>Kto powie mi jak; ->Wodymidaj intro] 12. Riverside – Wasteland 13. Young the Giant – Mirror Master [6* +>Simplify; ->Oblivion] 14. Dido – Still on My Mind 15. Roosevelt – Young Romance 16. Daria Zawiałow – Helsinki 17. Sorry Boys – Miłość 18. Mazolewski / Porter – Philosophia 19. Sarsa – Zakryj [5* +>Heal Me; ->Intro zanim] 20. Bonnie 'Prince' Billy, Bryce Dessner & Eighth Blackbird – When We Are Inhuman [5* +>New Partner; ->Banks of Red Roses] 21. HTRK – Venus in Leo [5* +>Into the Drama; ->New Year’s Day] I oczywiście dzisiaj nie zdołam zaprezentować finału września, a więc ten przekładam na jutro o tej samej porze, chyba że ktoś potrzebuje jeszcze więcej czasu? RE: Ranking Płytowy - notowanie XXI, wrzesień 2019 - prz_rulez - 04.10.2019 11:04 PM Mam nadzieję, że przestawisz deadline do niedzieli. No prooooooooooooooooooooooooooszę RE: Ranking Płytowy - notowanie XXI, wrzesień 2019 - Sundrajta - 04.10.2019 11:34 PM No niech Ci będzie. Finał przekładam w takim razie na niedzielę, 21h. kajman napisał(a):Po jakimś czasie mógłbym zapomnieć, co chcę napisać. Już dzisiaj rano miałem problemy z wczorajszymi.Dlatego ja komentarze zapisuję sobie w pliku i później wrzucam je razem z miejscami płyt, bo też z pewnością bym zapomniał na drugi dzień. kajman napisał(a):ale jak żadko mogę o czymś napisać, że muzyka jest dla mnie za trudna, to tutaj czasami odnoszę takie wrażenie.A to ciekawe? AKT! napisał(a):głównie przez gitarę akustyczną i unisonA cóż to takiego? Aha, już się dowiedziałem (z Wikipedii). AKT! napisał(a):miało potencjał na Twój aprówal RE: Ranking Płytowy - notowanie XXI, wrzesień 2019 - Kalypson - 05.10.2019 03:28 AM Moim zdaniem powinniśmy się trzymać terminów w zabawie. Dlaczego zawsze przedłużenamy na, prośbę jednej osoby? RE: Ranking Płytowy - notowanie XXI, wrzesień 2019 - kajman - 05.10.2019 09:57 AM Bo już przedłużyliśmy o tydzień i potem dzień, więc kolejny dzień nas nie zbawi. RE: Ranking Płytowy - notowanie XXI, wrzesień 2019 - Kalypson - 05.10.2019 09:59 AM Dlatego mam na myśli trzymanie się wyznaczonego terminu raz a dobrze. RE: Ranking Płytowy - notowanie XXI, wrzesień 2019 - AKT! - 05.10.2019 10:47 AM Sundrajta napisał(a):I tylko te jazzowe instrumentarium, a raczej „połamane” dźwięki w ich wykonaniu sprawiają wrażenie kompletnego bałaganunie ma tu ani jazzowego instrumentarium, ani żadnego bałaganu -- więcej, te "połamane dźwięki" są doskonale uporządkowane i od kilku dekad w muzyce współczesnej i popularnej określa się je mianem minimalizmu RE: Ranking Płytowy - notowanie XXI, wrzesień 2019 - Sundrajta - 05.10.2019 08:36 PM Ale w moich uszach to jazzowe instrumenty i żadne tam fachowe określenia tego zbytnio nie zmienią, bo po co mam sobie komplikować świat muzyczny, skoro ten (poza muzyką) jest jeszcze bardziej skomplikowany? Kalypson napisał(a):Moim zdaniem powinniśmy się trzymać terminów w zabawie.Tylko że to nie jest takie proste. Chyba ze dwa razy ta sztuka się powiodła. Częstokroć sam za późno sobie uświadamiam że finał jest już tuż tuż, a innymi razy ktoś się zapodzieje i zapomni o przesłuchiwaniu nowości albumowych i tak to się wówczas dzieje. Uświadomiłeś mi jednak ten dysonans w opisie i dlatego teraz będę inaczej ogłaszał termin finału. RE: Ranking Płytowy - notowanie XXI, wrzesień 2019 - Yacy - 06.10.2019 12:46 AM Jakie ma znaczenie przesunięcie terminu skoro można już słuchać płyt zgłoszonych na kolejny miesiąc? To w niczym nie przeszkadza, a każdy głos się liczy! Oczywiście lepiej się wyrabiać w terminie. RE: Ranking Płytowy - notowanie XXI, wrzesień 2019 - prz_rulez - 06.10.2019 01:23 AM Przesłuchałem od popołudnia dokładnie połowę, więc raczej powinno się udać RE: Ranking Płytowy - notowanie XXI, wrzesień 2019 - AKT! - 06.10.2019 10:27 AM Sundrajta napisał(a):Ale w moich uszach to jazzowe instrumenty i żadne tam fachowe określenia tego zbytnio nie zmienią, bo po co mam sobie komplikować świat muzyczny, skoro ten (poza muzyką) jest jeszcze bardziej skomplikowany?bo potrafiąc nazwać rzeczy, jesteśmy w stanie je zrozumieć? a zrozumienie rzeczy pozornie skomplikowanych w rzeczywistości je upraszcza? RE: Ranking Płytowy - notowanie XXI, wrzesień 2019 - neo01 - 06.10.2019 12:14 PM AKT! napisał(a):bo potrafiąc nazwać rzeczy, jesteśmy w stanie je zrozumiećCiekawa koncepcja. Ja akurat staram się wyrażać w miarę możliwości precyzyjnie, ale nigdy bym nie pomyślał, że nazywając coś ułatwia mi to tego zrozumienie (chyba że przy okazji o tym sobie poczytam, to zupełnie co innego). RE: Ranking Płytowy - notowanie XXI, wrzesień 2019 - Tomekk - 06.10.2019 08:10 PM Dzięki przedłużeniu terminu na oddawanie głosów także ja się wyrobię Nie wiem czemu Sarsa was do siebie nie przekonała, to całkiem udana płyta. Teksty są trochę pokręcone, ale mi to nie przeszkadza. Muzycznie to naprawdę dobra popowa płyta. 1. Daria Zawiałow – Helsinki 2. Sorry Boys – Miłość 3. Sarsa – Zakryj 4. Dido – Still on My Mind 5. The Dumplings – Raj 6. The Cranberries – In the End 7. Lao Che – Wiedza o społeczeństwie 8. Suede – The Blue Hour 9. Mazolewski / Porter – Philosophia 10. Kwiat Jabłoni – Niemożliwe 11. Roosevelt – Young Romance 12. The Raconteurs – Help Us Stranger 13. Jon Anderson – 1000 Hands: Chapter One 14. Metric – Art of Doubt 15. Riverside – Wasteland 16. Young the Giant – Mirror Master 17. HTRK – Venus in Leo 18. Bonnie 'Prince' Billy, Bryce Dessner & Eighth Blackbird – When We Are Inhuman 19. Jack Savoretti – Singing to Strangers 20. The Theorist – Piano Covers, Vol. 14 21. Brass Against – Brass Against Propozycja: Mark Ronson - Late Night Feelings [2019-VI] RE: Ranking Płytowy - notowanie XXI, wrzesień 2019 - prz_rulez - 06.10.2019 08:30 PM Kalypson napisał(a):Moim zdaniem powinniśmy się trzymać terminów w zabawie. Dlaczego zawsze przedłużenamy na, prośbę jednej osoby?Nie wiem o co Ci chodzi w Twoich ostatnich tekstach, ale, szczerze pisząc, wolę chyba nie wiedzieć. Tomekk napisał(a):Teksty są trochę pokręcone, ale mi to nie przeszkadza.Pokręcone to są dopiero, gdy ja zaczynam sobie nucić. Na przykład: jestem bez żadnych szans kiedy obok siedzi Hans Oooołkej. Czas na moje głosy. 01 00 Kwiat Jabłoni – Niemożliwe 4,15 02 01 Daria Zawiałow – Helsinki 4,1 03 02 Lao Che - Wiedza o społeczeństwie 3,9 04 03 Sorry Boys - Miłość 3,85 05 00 Sarsa - Zakryj 3,8 06 00 Jack Savoretti – Singing to Strangers 3,75 07 00 The Theorist – Piano Covers, Vol. 14 3,7 08 05 Dido - Still On My Mind 3,7 09 06 Roosevelt – Young Romance 3,6 10 11 The Dumplings - Raj 3,5 11 00 Young The Giant – Mirror Master 3,5 12 12 The Cranberries - In The End 3,5 13 14 Suede – The Blue Hour 3,425 14 00 HTRK – Venus in Leo 3,425 15 15 Brass Against – Brass Against 3,4 16 00 The Raconteurs - Help Us Stranger 3,4 17 16 Mazolewski/Porter - Philosophia 3,4 18 00 Jon Anderson – 1000 Hands: Chapter One 3,4 19 17 Metric – Art of Doubt 3,4 20 00 Bonnie 'Prince' Billy, Bryce Dessner & Eighth Blackbird – When We Are Inhuman 3,35 21 20 Riverside – Wasteland 3,3 Wzięcie się za Kwiat Jabłoni świtało mi już wcześniej, ale nie spodziewałem się, że to będzie tak udany odsłuch. Wyjątkowo w ucho wpadł mi numer "Kto powie mi jak" - no świetny. Nie wiem czemu skojarzenie z oazą tak źle na was działa, to akurat jedna z tych bardziej pozytywnych rzeczy w kościele katolickim (chyba, że ksiądz tudzież katecheta się do kogoś dobiera... Ale to już temat na zupełnie inny dział). Być może nie ma tutaj takich bomb jak na płycie Darii (tak niby piszę bomby, ale koniec końców dwa utwory stamtąd doszły u mnie tylko na doły drugiej dziesiątki...), ale za to poziom wydaje mi się równiejszy. Sarsa również miała momenty i coś pewnie zaistnieje u mnie co najmniej w poczekalni, a "Zakryj" powinno ładnie powrócić Ale skoro taki w sposób nieoczywisty popowy album radzi sobie tak słabo, to nie wiem co by było, gdyby się tutaj pojawiło disco polo... Pewnie pomimo pi razy drzwi dwudziestu pozycji nie zmieściłby się u was w pierwszych setkach. Szczęśliwie dla was discopolowcy skupiają się na wydawaniu singli. Jack Savoretti - nie wiem co Ci się tak bardzo nie podoba u niego, Konradzie. Pierwsze trzy utwory uważam za naprawdę niezłe, od czwórki do Interlude jest trochę nudniej, ale potem idzie trochę do góry... I jest naprawdę fajne "Symmetry" Paradoksalnie utwór z Kylie zaliczam do tej gorszej połówki płyty... Propozycje XXI notowania uważam za naprawdę udane! Tylko niestety jak znam życie to pewnie wszystkie wypadną... The Theorist - cóż, "moja" płyta, ale mam z nią problem. W kategorii skupiania się dobrze ponad 4, ale tak ogólnie to... No więc, wyliczając średnią, wyszło 3,7. Young The Giant faktycznie trochę niemrawe, ale poza tym ok. Od HTRK i Bonnie takie pozytywy, że przynajmniej wziąłem sobie po instrumentalu na playlistę do nauki. The Raconteurs niestety bez ikry z pierwszej płyty... A u Jona Andersona zaczęło się w pierwszych sekundach drugiego utworu nawet ciekawie, ale ogólnie, pomimo nowoczesnego aranżu, czuję trochę, że twórca wciąż siedzi duchem w latach siedemdziesiątych. A może mi się tylko wydaje? RE: Ranking Płytowy - notowanie XXI, wrzesień 2019 - neo01 - 06.10.2019 08:37 PM I znów moja propozycja wygrała - coś niesamowitego! A tak przy okazji, w jakiej skali punktowej oceniasz płyty? RE: Ranking Płytowy - notowanie XXI, wrzesień 2019 - Tomekk - 06.10.2019 08:39 PM prz_rulez napisał(a):Oooołkej. Czas na moje głosy.super, że zagłosowałeś. Bo nasze zestawienia są w miarę zbliżone do siebie RE: Ranking Płytowy - notowanie XXI, wrzesień 2019 - kajman - 06.10.2019 08:44 PM prz_rulez napisał(a):jedna z tych bardziej pozytywnych rzeczy w kościele katolickimZ tym bym się zgodził, a do tego rozszerzyłbym to ogólnie na wspólnoty. Nota bene byłem raz na oazie i wiążą się z nią dwa ciekawe fakty: prowadził ją Rydzyk (to była taka trochę dzika oaza, a ja byłem takim prawie animatorem), a jakiś miesiąc później mój ojciec przeszedł na wcześniejszą emeryturę. prz_rulez napisał(a):discopolowcy skupiają się na wydawaniu singliA już nie nagrywaniu plagiatów piosenki turystycznej. prz_rulez napisał(a):Tylko niestety jak znam życie to pewnie wszystkie wypadną...Nie mogą. Przynajmniej jedna musi zostać. A sądzę, że dwie bez problemu się załapią. prz_rulez napisał(a):twórca wciąż siedzi duchem w latach siedemdziesiątychNo i bardzo dobrze. To najlepsze lata dla muzyki i on godnie je kontynuuje. RE: Ranking Płytowy - notowanie XXI, wrzesień 2019 - prz_rulez - 06.10.2019 09:14 PM neo01 napisał(a):A tak przy okazji, w jakiej skali punktowej oceniasz płyty?0-5. Chociaż czasem mam wrażenie, że 2-5 Tomekk napisał(a):super, że zagłosowałeś. Bo nasze zestawienia są w miarę zbliżone do siebieNo nie wiem, nie wiem. kajman napisał(a):Nota bene byłem raz na oazie i wiążą się z nią dwa ciekawe fakty: prowadził ją Rydzyk (to była taka trochę dzika oaza, a ja byłem takim prawie animatorem)Haha Aczkolwiek słyszałem, że Rydzyk w młodości wcale nie był taki zły, a w dodatku od starszych wykładowców wiem, iż miał pewne związki z krakowską slawistyką. kajman napisał(a):A już nie nagrywaniu plagiatów piosenki turystycznej.Złośliwiec Aczkolwiek faktycznie czasami odkrywam, że dane utwory są mocno inspirowane, np. "Skacz mała skacz" to refren wypisz wymaluj "Flash On The Floor". kajman napisał(a):No i bardzo dobrze. To najlepsze lata dla muzyki i on godnie je kontynuuje.Ciekawe czy to samo sądzisz o Abbie i Boney M No na pewno dla fanów psychodelii tak. I pewnie dla tych, którzy darzą sympatią czasy gierkowszczyzny. Żeby nie było, lubię np. utwory Anny Jantar Natomiast ta alternatywna strona przekonuje mnie raczej tak średnio. Ale może dlatego, że się w nią nigdy wystarczająco nie wgłębiłem? RE: Ranking Płytowy - notowanie XXI, wrzesień 2019 - Sundrajta - 06.10.2019 09:22 PM * Wyrzucalnia * <<< miejsce >>><<< średnia >>><<< wykonawca >>><<< tytuł >>><<< uwagi >>> 1. | N | 11,3 | Bonnie 'Prince' Billy, Bryce Dessner & Eighth Blackbird – When We Are Inhuman <ra> 2. | S | 11,7 | Sorry Boys – Miłość 3. | N | 11,7 | Young the Giant – Mirror Master <ra> 4. | S | 11,9 | Roosevelt – Young Romance 5. | S | 12,0 | Brass Against – Brass Against 6. | N | 13,5 | Jack Savoretti – Singing to Strangers <ra> 7. | N | 14,4 | HTRK – Venus in Leo <ra> 8. | N | 15,2 | Sarsa – Zakryj <ra> 9. | N | 15,4 | the Theorist – Piano Covers, Vol. 14 <ra> <ra> rekord (średniej oceny) albumu frekwencja wyniosła 10 osób Nie jest tak źle z nowościami w czołówce chociaż ponownie tylko trzy się przebiły do czołowej dwunastki. A tutaj wygrywa także nowość, zaś wypadają płyty wcale nie z końca tabeli, tylko bardziej ze środka i do tego z niewielkim stażem! I nie ma już jednego takiego albumu, który by zdecydowanie od reszty odstawał. Aha, zwycięzca i nawet drugie miejsce będą jednak dosyć zaskakujące. RE: Ranking Płytowy - notowanie XXI, wrzesień 2019 - prz_rulez - 06.10.2019 09:34 PM Sundrajta napisał(a):2. | S | 11,7 | Sorry Boys – MiłośćTo nie są dobre wiadomości Sundrajta napisał(a):9. | N | 15,4 | the Theorist – Piano Covers, Vol. 14 <ra>Ja wiem, że wyniki nie są najważniejsze w tej zabawie, ale jakoś tak smutno się patrzy na kolejny album na samym dole... |