Największe forum list przebojów Mycharts.pl
Pożegnanie rocka - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Muzyka (/forumdisplay.php?fid=9)
+--- Dział: Waszym zdaniem (/forumdisplay.php?fid=114)
+--- Wątek: Pożegnanie rocka (/showthread.php?tid=45906)

Strony: 1 2


RE: Pożegnanie rocka - neo01 - 04.07.2019 09:48 PM

Komercyjnie rzeczywiście można powiedzieć, że "rock is dead". Po prostu teraz na świecie "słucha" się czegoś innego.
Chociaż akurat nad Wisłą na pewno nie jest tak źle - rockowi i okołorockowi wykonawcy cały czas mają się całkiem nieźle i stanowią jeden z trzonów rodzimej muzyki popularnej.
Ale właśnie, czy to, że rocka nie ma lub jest bardzo mało w mediach oznacza że ma się aż tak źle? Nie sądzę. Dopóki młodzi ludzie będą się spotykać w garażach i grzmocić w gitary i bębny, rock nie umrze, a zdaje się że to zjawisko nie wyhamowało zbyt mocno. Oczywiście, teraz są złote czasy elektroniki, ale to nie znaczy, że rock został zepchnięty do jakiejś totalnej defensywy. Co najwyżej trochę zmutował, nierzadko wchodząc w mariaże z tą właśnie elektroniką - widać takie czasy.
A to że nie ma niczego specjalnie odkrywczego? No właśnie, skoro właściwie wszystko już było, to czego się spodziewać?...


RE: Pożegnanie rocka - kajman - 04.07.2019 10:48 PM

Ja tylko dodam, że tygodniowo ukazuje się około 100 nowych płyt rockowych i drugie tyle metalowych. Jak na coś co umarło to całkiem przyzwoite liczby.


RE: Pożegnanie rocka - EVENo - 04.07.2019 11:08 PM

A ja od początku nie wiem o co chodzi w tym wątku. Restauracje też będziemy żegnać, bo słupki sprzedaży wskazują, że ludzie najwięcej pieniędzy zostawiają w McDonaldzie?


RE: Pożegnanie rocka - prz_rulez - 04.07.2019 11:16 PM

Akurat McDonald i inne fast foody przeżywają raczej kryzys, nawet jeśli niespecjalnie finansowy, to wizerunkowy na pewno Icon_wink
To jeszcze raz: Konradowi nie chodziło o to, że rock przestaje istnieć, tylko że jego wpływ kulturotwórczy jest coraz mniejszy.


RE: Pożegnanie rocka - Miszon - 05.07.2019 12:02 AM

Hiphop jest obecny w polskich mediach marginalnie, wielokrotnie rzadziej od nowego rocka, a jakoś najlepiej w Polsce sprzedaje się hiphop.
Oczywiście, dlatego że to on obecnie "mówi do młodych i ich językiem", jest najciekawszym zjawiskiem muzycznym w Polsce. Przejął schedę po rocku.
Nawet w Trójce większość najciekawszej muzyki na antenie to hiphop.
Także mówienie że rock się słabo sprzedaje bo się go nie gra nie jest żadnym argumentem.


RE: Pożegnanie rocka - kajman - 05.07.2019 07:54 AM

Miszon napisał(a):jest najciekawszym zjawiskiem muzycznym w Polsce
Twoim zdaniem i pewnie wielu innych. Ale zastanawiam się czy to dobrze świadczy o hipie-hopie czy źle świadczy o młodych.


RE: Pożegnanie rocka - Miszon - 05.07.2019 08:59 AM

Raczej ani jedno ani drugie. A może raczej prawda leży pośrodku.


RE: Pożegnanie rocka - AKT! - 05.07.2019 11:18 AM

prz_rulez napisał(a):co mnie obchodzą jakieś tam rankingi wielce szacownych magazynów i "dziennikarzyn" muzycznych?
to ranking sprzedaży, bazujący na popycie wygenerowanym przez słuchaczy

co do głosów dziennikarzy -- dla mnie podejście tego typu to ignorancja i zamykanie sobie samemu drogi do odkrycia czegoś spoza własnej szufladki; nie mówię, żeby bezkrytycznie podchodzić do tego typu zestawień, jedynie z otwartą głową i bez uprzedzeń

prz_rulez napisał(a):media uznały je za mało istotne
ale czy punk i metal faktycznie kiedykolwiek były medialnymi gatunkami? raczej były i są domeną undergroundu

prz_rulez napisał(a):wyjątki potwierdzające regułę
hahaha, absolutnie nie i to podwójnie -- raz, że to twoje osobiste założenie, że rock jest głębszy treścią niż rap, dwa, że to powiedzenie znaczy zupełnie coś innego -- chodzi o to, że jeśli na zamkniętej liście "reguł" nie ma naszego "wyjątku", to nie podlega on pod tę regułę i tym samym ją potwierdza

prz_rulez napisał(a):Ona przez lata ratowała nas przed totalną zagładą gustów muzycznych.
cóż za patos, dramatyzm! bez tej jedynej świetlistej latarni przepadlibyśmy na zawsze i biada by nam była! Icon_wink

prz_rulez napisał(a):Konradowi nie chodziło o to, że rock przestaje istnieć, tylko że jego wpływ kulturotwórczy jest coraz mniejszy.
bingo!

Miszon napisał(a):Także mówienie że rock się słabo sprzedaje bo się go nie gra nie jest żadnym argumentem.
też tak sądzę

ja zresztą absolutnie nie uważam, że przejście popkultury od rocka do hip hopu jest zmianą na gorsze; sam ostatnio łapię się na tym, przy odsłuchiwaniu w ciemno różnych nowości z potencjałem na listę, że znajduję niby zręczne nagrania rockowe, które kilka lat temu mogłyby namieszać, a teraz po 2-3 odsłuchach decyduję się im podziękować, po powtarzają te same schematy; oczywiście z rapem jest podobnie, ale jednak bogactwo premier hh jest nieporównywalne


RE: Pożegnanie rocka - Sundrajta - 05.07.2019 12:53 PM

(05.07.2019 11:18 AM)AKT! napisał(a):  
prz_rulez napisał(a):co mnie obchodzą jakieś tam rankingi wielce szacownych magazynów i "dziennikarzyn" muzycznych?
to ranking sprzedaży, bazujący na popycie wygenerowanym przez słuchaczy
(...)
To był akurat mój cytat.
No więc może faktycznie źle coś zrozumiałem, ale nie to jest istotą rzeczy... Nawet sens tego wątku niezbyt dokładnie odczytałem! Bowiem jeśli:
prz_rulez napisał(a):Konradowi nie chodziło o to, że rock przestaje istnieć, tylko że jego wpływ kulturotwórczy jest coraz mniejszy.
To z taką tezą oczywiście w dużej mierze się zgadzam. Wpływ rocka na muzykę popularną uległ poważnemu zmniejszeniu. Wciąż rzecz jasna jest znaczący dla starszego pokolenia, jednak nie przekonuje już takiej części młodzieży jak ongiś, to pewne. Wyparł go głównie rap, co mnie nawet nie przeraża. A też w samej muzyce rockowej wyczerpały się pomysły na coś nowego, stąd zapewne taka (przynajmniej u nas) popularność Grety Van Fleet, która to kapela nie oszukujmy się czerpie pełnymi garściami z tradycji i źródeł początku gatunku. Icon_arrow
AKT! napisał(a):dla mnie podejście tego typu to ignorancja i zamykanie sobie samemu drogi do odkrycia czegoś spoza własnej szufladki
Ja oczywiście w żadnych szufladkach się nie zamykam (na chyba że ważne rzeczy Icon_lol) i słucham bardzo różnorodnej muzyki, i nie zawsze rock zwycięża we wszelakich podsumowaniach, jednak muszę przyznać że do tegoż rocka z pewnością mi najbliżej. Icon_idea


RE: Pożegnanie rocka - neo01 - 05.07.2019 01:53 PM

Skoro zatem nie chodzi o zmierzch rocka, to dlaczego mielibyśmy go żegnać? To że się "nie rozwija" i nie sprzedaje tak dobrze jak kiedyś, nie oznacza, że ma się tak źle (jak już chyba ustaliliśmy).


RE: Pożegnanie rocka - prz_rulez - 05.07.2019 06:15 PM

Właśnie miałem pisać, że jeden z cytatów nie pochodzi ode mnie Icon_wink
AKT! napisał(a):ale czy punk i metal faktycznie kiedykolwiek były medialnymi gatunkami? raczej były i są domeną undergroundu
Może jako konkretni wykonawcy nie tak bardzo, ale jako szeroko komentowane zjawiska kulturowe - zdecydowanie tak.
AKT! napisał(a):dwa, że to powiedzenie znaczy zupełnie coś innego -- chodzi o to, że jeśli na zamkniętej liście "reguł" nie ma naszego "wyjątku", to nie podlega on pod tę regułę i tym samym ją potwierdza
Serio tak jest? Icon_eek Źródło poproszę.
AKT! napisał(a):cóż za patos, dramatyzm! bez tej jedynej świetlistej latarni przepadlibyśmy na zawsze i biada by nam była! Icon_wink
No ale tak trochę było. Do niedawna mało kto z alternatywy wchodził na listę albumów bez promocji w Trójce.
AKT! napisał(a):ja zresztą absolutnie nie uważam, że przejście popkultury od rocka do hip hopu jest zmianą na gorsze; sam ostatnio łapię się na tym, przy odsłuchiwaniu w ciemno różnych nowości z potencjałem na listę, że znajduję niby zręczne nagrania rockowe, które kilka lat temu mogłyby namieszać, a teraz po 2-3 odsłuchach decyduję się im podziękować, po powtarzają te same schematy; oczywiście z rapem jest podobnie, ale jednak bogactwo premier hh jest nieporównywalne
A nie jest tak, że po prostu Youtube (nota bene - przecież Youtube to też medium, więc jak to rapu nie promuje się w mediach...) i inne serwisy streamingowe to intensywnie promują?


RE: Pożegnanie rocka - AKT! - 05.07.2019 09:38 PM

prz_rulez napisał(a):Serio tak jest? Icon_eek Źródło poproszę.
trochę to wytłumaczyłem na około xD tu jest bardziej do rzeczy: https://michalgorecki.pl/2013/08/co-oznacza-wyjatek-potwierdza-regule/
w każdym razie nie chodzi tu potwierdzenie nowego domniemanego wyjątku, ale o regułę potwierdzoną niejako istnieniem wyjątków od niej


RE: Pożegnanie rocka - prz_rulez - 05.07.2019 10:13 PM

Troche bezsensowne wyjasnienie jak dla mnie, ale ok. Wychodzi, ze naprawde znaczenie jest nieco inne. Chociaz mam wrazenie, ze bardzo plynne.