DRENGE - AUTONOMY

Trochę to trwało, ale w końcu „Autonomy” przebiło się do podstawowego zestawienia. Najpierw była epka teraz jest cała płyta „Strange Creatures”, myślę że warto poświęcić twórczości Drenge trochę czasu. Nie jest to może najłatwiejsza do przyswojenia muzyka, ale za to pojawia się tyle dziwnych nieoczywistych dźwięków oraz zwrotów akcji, że z łatwością mogliby obdzielić nimi dziesiątki innych nudnych, sztampowych produkcji popularnych artystów. Myślę, że głównym problemem nowego wydawnictwa jest to, że naprawdę ciężko sprostać oczekiwaniom fanów i krytyków, po tak dobrze przyjęty albumie jakim było poprzednie wydawnictwo zespołu „Undertow”. Jednak właśnie w takich kawałkach jak „Autonomy” drzemie cała siła tej płyty, bo można do tego wielokrotnie wracać i cały czas odkrywać coś nowego w wydawałoby się prostej piosence.


PANIC! AT THE DISCO - HEY LOOK MA, I MADE IT

Ostatnie lata były dla Panic! At The Disco bardzo owocne, a sukcesy związane z singlem „High Hopes” mogą już przyprawić zespół o zawrót głowy. Ja przyznaje, że nie od razu przekonałem się do albumu „Pray for the Wicked”, ale z biegiem czasu myślę, że jest to bardzo fajna i ekstremalnie przebojowa pozycja w dyskografii zespołu. Na albumie znajduje się cała masa szybkich i porywających kawałków, które mają naprawdę wielki potencjał w stosunku do list przebojów, a tymczasem na kolejnego singla zespół wybrał „Hey Look Ma, I Made It”. To kompozycja zdecydowanie wolniejsza, w specyficznym sentymentalnym tonie. Teledysk do utworu został opublikowany już w zeszłym roku, ale oficjalnie piosenka singlem stała się dopiero teraz. W załączonym obrazku stylizowana na muppeta wersja Brandona przechodzi swoją drogę do kariery, która jak się okazuje nie tylko różami jest usłana. Typowa historia drabinki do sławy, skąd my to znamy!