Największe forum list przebojów Mycharts.pl
Podsumowania roku - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4)
+---- Dział: Nieregularna Lista (/forumdisplay.php?fid=85)
+---- Wątek: Podsumowania roku (/showthread.php?tid=43337)

Strony: 1 2 3 4 5


Podsumowania roku - Miszon - 13.01.2019 12:50 AM

Postanowiłem wrzucać tutaj, w jednym wątku chyba, podsumowania roczne. I tak je robię, w mniejszym lub większym zakresie, ale nie ma ich zapisanych w jednym miejscu, przez co potem gdzies giną, bo nie pamiętam gdzie są.
Zatem oto ten właśnie wątek.


RE: Podsumowania roku - Miszon - 13.01.2019 12:58 AM

2018
Wrzucałem od początku roku na fejsie, osoby które śledziły prośba o niespoilerowanie innym.

10. Jack White - Corporation
Jacek się starzeje a jednak nie starzeje i nadal potrafi zasunąć nam szalenie energetycznym, lekko pokręconym utworem, brzmiącym jednocześnie jakby miał ze 40 lat, jak i świeżo. W dodatku, w tym przypadku zaskakującym, po chyba każdy przy pierwszym przesłuchaniu był już w pewnym momencie pewien, że poza tym nawoływaniem "kto ze mną?!" to będzie to instrumental.
Odpowiadam Panu, że nie wiem jak inni, ale ja z Panem. Bo chętnie wskakuję na powrót w ten taneczny trans, poddając się wspaniałemu groove'owi utworu. Kto ze mną?


RE: Podsumowania roku - kajman - 13.01.2019 11:16 AM

Początek (a właściwie koniec) bardzo dobry.


RE: Podsumowania roku - Miszon - 13.01.2019 11:24 PM

9. Father John Misty - Mr. Tillman
To bardziej przedstawiciel płyty, która jest bardzo równa, ale nie ma jakiegoś totalnego killera "singlowego", padło więc na ten pierwszy singiel, który po prostu najbardziej wchodzi w głowę.
Jakoś nie rozumiem, dlaczego FJM nie potrafi zaistnieć na LPP3... Jak najbardziej trójkowa, listowa muzyka, jest grany na antenie, już kilka lat nagrywa bardzo dobre rzeczy, a Liście w ogóle nie zauważony, za to masa staroci i odgrzewanych kotletów Icon_confused2 . Przez pewien czas miałem teorię, że ludzie go nie znają, widzą pseudonim i myślą, że to jakiś raper (jak tak z pocżątku miałem Icon_wink ), ale potem okazało się, że Trójka go gra (i poprzednią płytę też), więc ludzie powinni jednak kojarzyć. A tu nadal nie?


RE: Podsumowania roku - kajman - 13.01.2019 11:34 PM

Tutaj też pozytywnie.


RE: Podsumowania roku - Miszon - 13.01.2019 11:44 PM

8. Kayah & Zbigniew Wodecki - Chwytaj dzień
Nie wiem, czy można to nazwać "polskim Made in Heaven", w tym sensie, że nie wiem jak bardzo zaawansowane było to nagranie zanim rodzina Wodeckiego podesłała je do Kayaxu. Jeśli istniała tylko wokaliza, to można tak nagrać, jeśli była też warstwa muzyczna, a brakowało jedynie tekstu, no to już troszkę inna kategoria.
Tak czy inaczej - wyszło świetnie! Bardzo klimatycznie, wspaniale muzycznie i aranżacyjnie, kunsztownie pod względem melodycznym i wokalnym (dodam, że jednak Kayah Zbyszkowi nie do końca dorównała Icon_wink2 ), staroświecko, ale nie zalatując kurzem, ze świetnym tekstem i cudownym, właściwie świątecznym nastrojem (chyba tylko mało świątecznej dacie wydania piosenka "zawdzięcza" raczej słaby wynik na LPP3).


RE: Podsumowania roku - Miszon - 14.01.2019 01:19 AM

znowu duet:
7. Marianne Faithfull & Nick Cave - The Gypsy Faerie Queen
Kawałek jakoś wolno mnie "brał", w dodatku czuję, że najlepsze jeszcze przed nim i ma potencjał znaleźć się także w zestawieniu za 2019.
Marianna trochę jak Leonard Cohen - zawsze była stara i wciąż nagrywa, choć wydaje się, że już bardziej stara być nie może i że w tym wieku to nagrywają tylko starzy bluesmani Icon_wink2 . Tzn. Cohen faktycznie od razu był stary jak debiutował, a Faithful kiedyś była młoda, nawet bardzo, ale jak się po raz pierwszy o niej dowiedziałem, to była stanowczo stara (a wyglądała jeszcze z 15 lat starzej Icon_razz ).


RE: Podsumowania roku - kajman - 14.01.2019 09:06 AM

Oba na plus, Marianna na nieco większy.


RE: Podsumowania roku - Miszon - 14.01.2019 09:09 AM

Obstawiam że od miejsca 5 wzwyż nie będziesz taki zadowolony Icon_wink2
).


RE: Podsumowania roku - kajman - 14.01.2019 09:59 AM

Dobre przecież kiedyś musi się skończyć. A ja sobie tabelę do góry nogami przewrócę i będę zadowolony.


RE: Podsumowania roku - Miszon - 14.01.2019 01:46 PM

O, słuszna koncepcja, idźmy tą drogą


RE: Podsumowania roku - Miszon - 15.01.2019 01:11 PM

6. Metallica - Spit Out the Bone
Trochę długo od wydania płyty, ale jakoś wcześniej mnie ten numer nie grzał tak jak wtedy, kiedy mogłem go sobie kilkanaście razy posłuchać na LPP3. Nagle zajarzył i mimo że jest trochę za długi, to energia w nim zawarta jest bardzo zaraźliwa.


RE: Podsumowania roku - Miszon - 15.01.2019 01:14 PM

5. Joanna Kulig & Marcin Masecki - Dwa Serduszka
Mam wrażenie, że piosenka jeszcze nie do końca wybrzmiała u mnie tak, jak powinna. Być może to wina tego, że długo znałem tylko skróconą nieco wersję z trailerów do filmu, a być może tego, że z nieznanych przyczyn nie znalazła się na LPP3. Nie do końca rozumiem: dają covery, dają maseckiego, co im szkodziło dać taki cover, który jest autentycznie kreatywnym podejściem do oryginału, a nie jego bezmyślnym odegraniem?Icon_rolleyes


RE: Podsumowania roku - Miszon - 15.01.2019 01:17 PM

i tu się kończą dobre wieści dla kajmana (jak podejrzewam). Na pewno o tym utworze się u mnie wypowiadał i była to niepochlebna wypowiedź:

4. Pokahontaz ft. Kaliber 44 - 404
Jak dla mnie świetny temat, zarówno muzycznie, jak od strony rapowej, a także tekstowej (to rzucone nagle "malarstwo holenderskie" mnie zawsze zaskakuje). No i samper z "Błąd" Łony Serce !


RE: Podsumowania roku - kajman - 15.01.2019 01:31 PM

Miszon napisał(a):6. Metallica - Spit Out the Bone
Na tej płycie są znacznie lepsze utwory.
Miszon napisał(a):5. Joanna Kulig & Marcin Masecki - Dwa Serduszka
Słyszałem chyba raz, jeżeli w filmie to było.
P&K właśnie muzycznie to jest totalna tragedia.


RE: Podsumowania roku - Miszon - 15.01.2019 01:52 PM

Tak, to było w filmie, choć nie jestem pewien czy w całości, nie widziałem filmu.


RE: Podsumowania roku - Miszon - 15.01.2019 03:33 PM

3. Męskie Granie Orkiestra 2018 (Kortez, Podsiadło, Zalewski) – Początek
Numer niby niepozorny, ale ma w sobie coś takiego, że choć nigdy nie "zawładnął" mną całkowicie, zawsze był w cieniu innych, to długo mi się podobał i do dziś nie znudził mimo częstego słyszenia go.

2. Dawid Podsiadło - Nie ma fal
Odejmujemy z trójki z miejsca trzeciego dwie osoby i zostaje sam Dawid. O piosence w sumie już pisałem tu i tam, dodam tylko że z początku trochę ją zlekceważyłem. Tym większe było potem łupnięcie jak mi weszła w głowę i tam została. Bywały dni, że refren (bo zwrotki nie znam) śpiewałem sobie ciągiem przez kilkanaście minut, potem przerwa parę godzin i znowu kilkanaście minut. Zmieniałem sobie tylko artykulację, tempo, melodię i tonację, bawiąc się wariacjami na temat tych trzech dźwięków.
Ciekawostka: nie ma fal to od tyłu "am in laf" ("I'm in love") co niejako można potraktować jako ukryte znaczenie tego tekstu, który bądźmy szczerzy zasadniczo nie ma większego sensu (zwrotki też). Nawet w teledysku Dawid zachęca do śpiewania "mafalnie, mafalnie, mafalnie", co oznacza że coś jest na rzeczu takiego "hidden message".


RE: Podsumowania roku - kajman - 15.01.2019 04:38 PM

Początek jest całkiem dobry, a Fale to jedyny sensowny utwór na płycie Podsiadły, więc jest zdecydowanie lepiej niż myślałem. No to pierwsze miejsce pewnie będzie takie, że się załamię.


RE: Podsumowania roku - Miszon - 15.01.2019 04:59 PM

1. Lao Che - Nie raj

Miejsce pierwsze było piosenką wiosny i zimy (do spółki z 404), miejsce drugie jesieni, miejsce trzecie lata. Niewykluczone, że pierwsze wygrało dlatego, że miało najwięcej czasu na zadziałanie, ale też może dlatego że w pewnym momencie przestałem słuchać i nie zmęczyłem się dzięki temu i jak ponownie pod koniec roku kilka razy usłyszałem, to pokazało że nadal ma wielką moc.
Ach ten basik!


RE: Podsumowania roku - Miszon - 15.01.2019 05:08 PM

Wrzucę także 2017:

1. Natalia Przybysz - S.O.S.
2. Łona i Webber - To nic nie znaczy
3. The Dumplings - Ach nie mnie jednej


Wiem, że miejsce drugie nie jest z 2017, ale wtedy poznałem.