Największe forum list przebojów Mycharts.pl
Drugi Top Wszech Czasów - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4)
+---- Dział: Neo-Lista (/forumdisplay.php?fid=133)
+---- Wątek: Drugi Top Wszech Czasów (/showthread.php?tid=41688)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10


RE: Drugi Top Wszech Czasów - kajman - 11.10.2018 11:59 PM

Jak dla mnie słabszy fragment topu. Z 20 utworów tylko Kowboje mocniej mnie ruszają.


RE: Drugi Top Wszech Czasów - Miszon - 12.10.2018 08:11 AM

Bardzo ciekawy, nieortodoksyjny top.

Nadal trafiają się rzeczy których nie kojarzę (tym razem 2 takie).
Tutaj stawiam albo na Tool albo na Hush.


RE: Drugi Top Wszech Czasów - neo01 - 12.10.2018 09:27 AM

Dzięki! Icon_smile
N bardziej "ortodoksyjne", znane i oczywiste rzeczy przyjdzie jeszcze czas... Icon_smile


RE: Drugi Top Wszech Czasów - neo01 - 12.10.2018 04:46 PM

Tu chyba dopiero będzie nieortodoksyjnie Icon_smile

210. NN. Voo Voo – F-1
209. NN. Bombino - Iyat Ninhay / Jaguar
208. NN. Riverside - #Addicted
207. NN. No Doubt – Just A Girl
206. NN. Janis Joplin – Piece Of My Heart
205. NN. P.O.D. - Boom
204. NN. Acid Drinkers – Proud Mary
203. NN. Tori Amos – Flavor
202. NN. Nick Cave – Into My Arms


RE: Drugi Top Wszech Czasów - Miszon - 12.10.2018 04:58 PM

Faktycznie. Nie kojarzę 208 i 209, a nawet (o dziwo) 203! Jeśli 205 nie było singlem, to też nie znam.
A 210 kiedyś słyszałem, ale już mi się te wszystkie eFy od WW pomieszały który jest który.

Ale zgadzam się, że tutaj króluje Nick Icon_smile2 .


RE: Drugi Top Wszech Czasów - neo01 - 12.10.2018 05:18 PM

Zarówno 205, jak i 203 i 208 były singlami. Tori i Riverside były też na LP3, choć nie zrobiły kariery.
A ten "F" Voo Voo to zdecydowanie ten najbardziej znany Icon_smile


RE: Drugi Top Wszech Czasów - neo01 - 12.10.2018 05:21 PM

Edit: (coś mi znika przycisk edytowanie posta) POD też było na Liście - parę tygodni w podstawowym.


RE: Drugi Top Wszech Czasów - Miszon - 12.10.2018 05:28 PM

Czyli pewnie POD też znam. Tori i Riverside nic mi nie mówią te tytuły, to pewnie w tych okresach nie słuchałem LPP3. Ogólnie u mnie Tori to tylko do 2005, potem dużo gorzej.


RE: Drugi Top Wszech Czasów - kajman - 12.10.2018 05:48 PM

A tutaj dwa superkilery: Voo Voo i Janis (utwór też był na LP3, ale w wersji oryginalnej, która moim zdaniem jest na takim samym poziomie).


RE: Drugi Top Wszech Czasów - neo01 - 13.10.2018 08:13 AM

Początek pierwszej dwusetki:

200. NN. Foo Fighters – Come Alive
199. NN. Crippled Black Phoenix – Bostogne Blues
198. NN. Helloween – Hocus Pocus
197. NN. Rammstein – Keine Lust
196. NN. Lao Che – Idzie wiatr
195. NN. Whitney Houston – I Will Always Love You
194. NN. The Rolling Stones – Paint It Black
193. 74. Sting – Fragile
192. NN. Metallica – Fuel
191. NN. Klaus Mitffoch – Strzeż się tych miejsc


RE: Drugi Top Wszech Czasów - Miszon - 13.10.2018 08:46 AM

Przesłuchałem to House of Pain i... w zasadzie nie wiem nadal, czy to znałem. Typowy dla 90-tych hh, nic ciekawego w sumie, zastanawia mnie, dlaczego aż u dwóch osób jest w topie.

Tutaj wybieram Rammstein (ach ten teledysk Icon_lol ), Whitney (ach ten głos!) i Metallicę (co za jazda!). A potem Klausa (ach ten klimat, to "polskie Riders on the storm").
Nie kojarzę 199 i 198 (chyba że to cover, no to zakładam że lepszy niż oryginał być nie może).
Sting już mi się znudził.
W kategorii nielubienia na pierwszym "Pomaluj to, czarnuchu".


RE: Drugi Top Wszech Czasów - kajman - 13.10.2018 09:07 AM

Trzy świetne utwory w tej dziesiątce: Lao, Klaus i Stonesi.


RE: Drugi Top Wszech Czasów - neo01 - 13.10.2018 09:19 AM

"House of Pain" to taki trochę kultowy numer, doskonale sprawdza się na imprezach Icon_smile
Sting niestety też mi się mocno znudził, stąd duży spadek.
Helloween to cover, oryginał to oryginał, ale jest dla mnie odrobinę męczący jednak, a tu jest świetna energia.


RE: Drugi Top Wszech Czasów - Miszon - 13.10.2018 10:20 AM

No dla mnie w oryginale energia jest wręcz kosmiczna, jak słyszę ten numer to jakby mnie do prądu podłączyli, tyle tam energii.


RE: Drugi Top Wszech Czasów - neo01 - 13.10.2018 10:43 AM

Może pierwsze dwie minuty tak, potem jednak to wszystko jest dość powtarzalne i o ile jak go poznałem to miałem podobne odczucia, tak teraz, po kilku latach już mnie tak nie rusza. Posłuchaj wersję Helloween to myślę że się przekonasz, że może być więcej energii Icon_smile


RE: Drugi Top Wszech Czasów - Miszon - 13.10.2018 11:01 AM

Wątpię abym zmienił zdanie, ja jak sobie odpalę Focus, to zwykle jeden raz nie wystarcza i ze 2-3 razy ciągiem słucham, a jak jadę samochodem to muszę cały czas sobie przypominać żeby nie przyśpieszać Icon_wink2 , ale posłucham.


RE: Drugi Top Wszech Czasów - neo01 - 14.10.2018 05:55 PM

Następna dziesiątka dość grunge'owa się zrobiła i z co najmniej jednym (mam nadzieję, że nie więcej Icon_smile ) kajmanowym koszmarem...

190. NN. Carlos Santana – Maria Maria
189. NN. Green Day – Peacemaker
188. 36. Nirvana – Lake Of Fire
187. 81. Soundgarden – Black Hole Sun
186. NN. Breakout – Na drugim brzegu tęczy
185. NN. Rammstein – Ich Will
184. NN. Metallica – For Whom The Bell Tolls
183. NN. Placebo - Special K
182. NN. Arctic Monkeys – I Bet You Look Good On A Dancefloor
181. NN. Pearl Jam – Just Breathe


RE: Drugi Top Wszech Czasów - kajman - 14.10.2018 06:10 PM

neo01 napisał(a):z co najmniej jednym (mam nadzieję, że nie więcej Icon_smile ) kajmanowym koszmarem...
Pewnie chodziło Ci o Nirvanę, ale ja tego utworu nie kojarzę więc jeżeli, to nie trafiłeś. Ale jeżeli chodziło Ci o
neo01 napisał(a):190. NN. Carlos Santana – Maria Maria
masz całkowitą rację. Nie kojarzę żadnego utworu Santany (utwór podobnie jak całą płytę firmuje zespół) porównywalnie beznadziejnego. A do tego na koncercie do tego utworu byłem zachwycony, a po nim długo musiałem dochodzić do stanu właściwego odbioru - tak wielki był niesmak.


RE: Drugi Top Wszech Czasów - neo01 - 14.10.2018 06:15 PM

Ojej, aż tak? Kurcze, w życiu bym się nie spodziewał...
bo jednak chodziło mi o Green Day Icon_razz2


RE: Drugi Top Wszech Czasów - kajman - 14.10.2018 06:51 PM

Nie kojarzę żadnego Green Daya, którego bym uznawał za koszmar. Ale sprawdziłem w notatkach i jest ich aż trzy (przy czym tutaj wchodzą w rachubę tylko utwory z ostatnich 10 lat, może trochę dłużej):
Kill The DJ
Amy
Stray Heart