Największe forum list przebojów Mycharts.pl
100 LAT - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4)
+---- Dział: Bearlista (/forumdisplay.php?fid=88)
+---- Wątek: 100 LAT (/showthread.php?tid=41034)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18


RE: 100 LAT - bear - 04.11.2018 12:21 AM

30. Julian Tuwim (1894 - 1953, poeta, pisarz, autor wodewili, skeczy, librett operetkowych i tekstów piosenek; jeden z najpopularniejszych poetów dwudziestolecia międzywojennego. Współzałożyciel kabaretu literackiego „Pod Picadorem” i grupy poetyckiej „Skamander”)

[Obrazek: cdd9d6d82892.jpg]

29. Andrzej Wajda (1926 - 2016, reżyser filmowy i teatralny, w młodości aktywny jako malarz, laureat Oscara za całokształt twórczości)

[Obrazek: c88c64830d68.jpg]

28. Władysław Szpilman (1911 - 2000, kompozytor, pianista i aranżer)

[Obrazek: d89ee3d37b27.jpg]

27. Marek Edelman (1922 - 2009, działacz polityczny i społeczny, lekarz kardiolog, jeden z przywódców powstania w getcie warszawskim)

[Obrazek: fb7b4c4e15c1.jpg]

26. Stanisław Maczek (1892 - 1994, generał broni Wojska Polskiego, kawaler Orderu Orła Białego)

[Obrazek: 5ecca6c1b8c2.jpg]





RE: 100 LAT - Miszon - 04.11.2018 02:05 AM

Szpilman tak wysoko to ogromne zaskoczenie. Już miejsce w serce to byłoby dużo, a tu top 30.
Chyba że czegoś nie wiem o nim, co pozwalało tak wysoko postawić.


RE: 100 LAT - kajman - 04.11.2018 09:52 AM

Jak dla mnie trójka z miejsc 26-28 zdecydowanie za wysoko, Tuwim może także, natomiast Wajda za nisko.


RE: 100 LAT - neo01 - 04.11.2018 07:05 PM

Czy był gdzieś już Marek Grechuta? Jeśli nie przeoczyłem, to dla mnie największy brak.

Szpilman przed Wajdą? Hmm...


RE: 100 LAT - kajman - 04.11.2018 07:19 PM

neo01 napisał(a):Szpilman przed Wajdą? Hmm...
To jego top. My możemy mieć inne wizje.
neo01 napisał(a):Czy był gdzieś już Marek Grechuta?
Na 60 miejscu.


RE: 100 LAT - neo01 - 04.11.2018 07:57 PM

A to przepraszam, przegapiłem. Dobrze że jest pan Marek.
A co do wizji, to chyba nie tylko ja piszę o innej, nie wiem o co Ci chodzi, kajman Icon_smile


RE: 100 LAT - Miszon - 04.11.2018 08:07 PM

Przyznam, że obecność Szpilmana to naprawdę spora sensacja. Czy gdyby nie "Pianista" byłby w ogóle w zestawie?

Wolałbym w tym miejscu Dudusia Matuszkiewicza, który też przeżył wojnę (jak wielu innych co przeżyło, aczkolwiek on nie w getcie), też pisał muzykę, w dodatku jego kompozycje wolę bardziej. Tyle że był klarnecistą, a nie pianistą. Zabrakło filmu "Klarnecista"?


RE: 100 LAT - neo01 - 04.11.2018 08:21 PM

Matuszkiewicz jako ikona polskiego jazzu i muzyki rozrywkowej lat 60/70 powinien się znaleźć w Top 100, jednak na pewno nie tak wysoko.
Obu ze Szpilmanem dałbym w drugiej 50. (Szpilman chyba jednak wyżej, bo był kompozytorem wielu szlagierów i był bardzo ważną osobistością dla powojennego Polskiego Radia, które wtedy miało wielką "siłę rażenia" + chyba jednak większe zasługi podczas wojny).


RE: 100 LAT - Miszon - 04.11.2018 08:32 PM

"w tym miejscu" = w top 100


RE: 100 LAT - neo01 - 04.11.2018 09:02 PM

A, to OK.


RE: 100 LAT - dziobaseczek - 05.11.2018 09:46 AM

Wczoraj w centrum Edynburga odsłonięto pomnik Maczka. Właśie dlatego mnie nie dziwi jego obecność na tak wysokiej pozycji.
Szpilman i Edelman - Zawsze, gdy pojawiają się te dwa nazwiska to słyszę to
https://twitter.com/i/status/969901538557792257
i przypominam sobie Edelmanowskie fobie podsycane kłamstwami przez Tomasza Grossa, Prof. Grabowskiego czy innych "historyków".
Tuwim za nisko! Wajda za wysoko!


RE: 100 LAT - Miszon - 05.11.2018 10:52 AM

Swoją drogą, ta piątka pokazuje jak się splatały losy narodów polskiego i żydowskiego, wszak aż 3 z nich to (także) Żydzi.


RE: 100 LAT - dziobaseczek - 05.11.2018 11:49 AM

Czterech, a nie trzech.


RE: 100 LAT - Miszon - 05.11.2018 11:53 AM

Maczek też?


RE: 100 LAT - dziobaseczek - 05.11.2018 12:12 PM

Edelman, Szpilman, Wajda (Krohmann) i Tuwim (sam się uważał za takowego - ale nie ma pewności, że nim jest).


RE: 100 LAT - Miszon - 05.11.2018 12:18 PM

O ciekawe, o Wajdzie nie wiedziałem. Ile pokoleń wcześniej mieli takie nazwisko?
A Tuwim nie był kuzynem Brzechwy, co do którego nie ma wątpliwości?


RE: 100 LAT - dziobaseczek - 05.11.2018 12:25 PM

Nieistotne. Faktycznie to pokazuje, że dla społeczności żydowskiej Polska zawsze była najlepszym do życia miejscem i wielu Polaków zginęło broniąc ich. Dość powiedzieć, że Polska była jedynym krajem, w którym za ukrywanie Żydów Niemieccy zbrodniarze karali śmiercią. Nie zmieni tego fałszowanie historii i szkalowanie na niespotykaną skalę Polaków przez samozwańczych historyków typu Grabowski.


RE: 100 LAT - Miszon - 05.11.2018 12:41 PM

No dobrze, ale jeśli dajmy na to weźmiesz 100 000 ludzi i wśród nich 90 000 jest uczciwych, to nadal 10 000 jest nieuczciwych. I dlatego nie można powiedzieć, że stwierdzenie, iż wszyscy Polacy ratowali Żydów jest prawdą, a niestety prawdą jest, że część brała udział także w ich mordowaniu. Co zrobić, taki jest świat.
W dodatku to była wojna, gdzie trudno było zachować się właściwie. A w dodatku nie każdy może być bohaterem, niektórzy chcą po prostu żyć. I jeśli za cenę życia swojej rodziny ktoś wydał kogoś innego to owszem można go usprawiedliwić, ale nadal nie można powiedzieć, jakoby prawdą było to, że nikogo nie wydał na śmierć. To rozumowanie wydaje mi się proste i nie wiem w ogóle, o co jest burza w tym temacie.
To tak jak z powiedzeniem że "Polak to pijak". Owszem, nie wszyscy Polacy to pijacy, ale część tak i absurdem jest wydawanie zakazu pisania o tym, że jacyś Polacy to pijacy. Bo owszem niektórzy tak.

Co więcej, nie potrzeba żadnej wiedzy historycznej do tego, aby stwierdzić że Polacy uratowali najwięcej Żydów i Polacy najwięcej z nich zamordowali (bezpośrednio lub pośrednio). Do tego wystarczy wiedza, że u nas było najwięcej Żydów przed wojną (tzn. w ZSRR więcej zdaje się) i najwięcej z nich zginęło na naszych ziemiach. Po prostu statystyka.
Aby stwierdzić, który z narodów był "najlepszy w ratowaniu i najgorszy w mordowaniu" trzeba by przeliczyć, ilu Żydów zostało zamordowanych w przeliczeniu na jednego mieszkańca danego kraju oraz ilu zostało uratowanych w przeliczeniu na mieszkańca. O ile kojarzę, w tej pierwszej kategorii, przynajmniej jeśli mierzyć to liczbą osób uznanych za Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata, najlepsi są Holendrzy, gdzie jest wysoki współczynnik Sprawiedliwych w przeliczeniu na mieszkańca (tylko o 1000 mniej niż u nas, a pewnie ze 2 razy albo może 3 razy mniej mieszkańców, a Żydów było w Holandii 150 000, a w Polsce 3,5 mln).
Pojdejrzewam, że ostatecznie wyszłoby na to, że nie byliśmy ani lepsi ani gorsi w traktowaniu Żydów w czasie wojny od innych krajów, mieliśmy tylko tego pecha, że u nas było epicentrum tej hekatomby.


RE: 100 LAT - dziobaseczek - 05.11.2018 01:26 PM

Absolutnie nie zgadzam się z tak bezdusznym stawianiem sprawy, bo sytuacja geopolityczna i społeczna nijak się miała do tego, jak próbujesz to określać (podobnie, jak próbuje określać np. Fundacja Rurermanów) - jak będę miał więcej czasu - to wyjaśnię. Podawanie statystyk matematycznych jest nieuprawnione. A już stwierdzanie, że Holendrzy są "matematycznie sprawiedliwi" jest aberracją i świadectwem braku wiedzy historycznej. Ale wyjaśnienia pozostawiam sobie na koniec tego topu.


RE: 100 LAT - Miszon - 05.11.2018 02:45 PM

Może Holendrzy mieli po prostu znajomości w Tel-Awiwie, taka opcja też wchodzi w grę Icon_wink2 .