MOJA LISTA notowanie 386(246) - 25.05.2018 - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4) +---- Dział: m.volta - GUNNERS TOP (/forumdisplay.php?fid=78) +---- Wątek: MOJA LISTA notowanie 386(246) - 25.05.2018 (/showthread.php?tid=39946) |
MOJA LISTA notowanie 386(246) - 25.05.2018 - marsvolta - 31.05.2018 04:48 PM NOTOWANIE 386(246)
O nowościach: ARCTIC MONKEYS - FOUR OUT OF FIVE
Kiedy prawie trzynaście lat temu Arctic Monkeys uderzyli w wszystkich swoją muzyką, jak grom z jasnego nieba, nie miałem żadnych wątpliwości. Od razu wiedziałem, że Alex i koledzy będą wielcy. „I Bet You Look Good on the Dancefloor” miało w sobie moc, bezkompromisowość, i młodzieńczą energię, którą zarażało wszystkich dookoła. Turner chciał grać jak jego idole z The Strokes, ale w gruncie rzeczy stworzył zespół, który trudno po latach porównywać do amerykańskich protoplastów garażowej rewolucji. Zespół odważnie łamał kolejne stereotypy, z rozwagą dobierał koncepcje na kolejne albumy. Szczytowym zaś momentem kariery zespołu była doskonale przyjęta przez fanów zespołu oraz ogólnie całe środowisko muzyczne, totalnie przebojowa płyta „AM”. Coś jednak się wyczerpało, potrzebna była zmiana, najzwyczajniej w życiu Turner nie był w stanie w zgodzie z sobą nagrać kolejnego multi-platynowego hitu. Dlatego dziś przychodzi nam zmierzyć się z chyba najbardziej wymagającym i najdziwniejszym krążkiem Arctic Monkeys „Tranquility Base Hotel & Casino”. Trudno na świeżo ferować wyroki, ale sam fakt, że dzisiejsza nowość „Four Out Of Five” to bez wątpienia najbardziej przebojowe nagranie na całym albumie musi dawać do myślenia. Muzyka zespołu niewątpliwie ewoluowała, możemy usłyszeć tutaj nowe instrumenty z klawiszami na czele. Powstaje jednak pytanie, czy aby w ten sposób zespół nie zmierza niebezpiecznie w stronę The Last Shadow Puppets? Tak czy siak powoli przekonuje się do tego nowego kierunku, a „Four Out Of Five” zaakceptowałem w zasadzie od początku. WOLF ALICE - SADBOY Nie ulega dla mnie wątpliwości, że Wolf Alice to najciekawszy i najzdolniejszy brytyjski zespół młodego pokolenia. „Sadboy” to doskonały przykład na potwierdzenie tej tezy. W tej czterominutowej piosence zespół z łatwością potrafi zawrzeć całą gamę różnego rodzaju dźwięków, efektów, emocji. Wszystko zaś genialnie spina doskonały tekst, który intryguje i zmusza do myślenia. Właściwie piosenka dzieli się na dwie części, pierwszą spokojną poukładaną oraz w pewien sposób przebojową oraz drugą, w której rozpoczyna się cała seria psychodelicznych, transowych dźwięków, które potrafią poprowadzić słuchacza w naprawdę ciemne miejsca. Wszystko to zaś bardzo zmyślnie i pomysłowo spina doskonały teledysk. |