2017 podsumowanie roku ;-) - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4) +---- Dział: Moja Lista (/forumdisplay.php?fid=25) +---- Wątek: 2017 podsumowanie roku ;-) (/showthread.php?tid=37781) Strony: 1 2 |
2017 podsumowanie roku ;-) - Yacy - 31.12.2017 02:01 AM kolejny... Zaczynam jak zwykle od albumów. W 2017 roku pojawiło się na Mojej Liście 119 albumów, o całe 20 sztuk mniej niż rok wcześniej! Aż 22 z nich dotarło do miejsca nr 1. Rok wcześniej było ich tylko 14. Ale wcześniej 21 i 20 . Na liście było 35 albumów wykonawców z Polski, wcześniej kolejno 33, 33 i 36. Czyli średnia jest zachowana, ale to bardzo niska średnia... Albumów z tego roku było 65, rok temu z bieżącego roku było 69, a wcześniej 55 albumów. Przedstawię 30 najlepszych albumów. Ale wspomnę też o pozostałych, które dotarły do 1 miejsca. Większość z nich pojawia się mniej lub bardziej regularnie każdego roku. Ale dwie najwyższe pozycje odkryłem w tym roku. SBB mocno mnie zaskoczyło, że tak ... zaskoczyło A Pana Wojciecha słuchałem do tej pory piosenkami. Niestety smutna okazja sprawiła, że sięgnąłem po dużą płytę. 86 . 20 . 1 . 1 . 1 . SONGS OF FAITH AND DEVOTION (LIVE) (1993) - Depeche Mode 85 . 20 . 1 . 1 . 1 . POWSTANIE WARSZAWSKIE (2005) - Lao Che 63 . 37 . 2 . 1 . 1 . ELF (1995) - Varius Manx 62 . 39 . 2 . 1 . 1 . UNTIL THE END OF TIME (1985) - The Twins 61 . 39 . 2 . 1 . 1 . MUSIC FOR THE MASSES (1987) - Depeche Mode 60 . 40 . 2 . 1 . 2 . THE CAL (1984) - Mark Knopfler 59 . 40 . 2 . 1 . 2 . MEMENTO Z BANALNYM TRYPTYKIEM (1981) - SBB 41 . 66 . 4 . 1 . 1 . WOJCIECH MŁYNARSKI ŚPIEWA SWOJE PIOSENKI (1967) - Wojciech Młynarski kolejno: miejsce punkty tygodnie najwyższe ile x na 1. RE: 2017 podsumowanie roku ;-) - Yacy - 02.01.2018 02:26 PM nie będę się specjalnie rozdrabniał - trzecia dyszka płyt: 30 . 101 . 06 . 3 . . . MIÓD I DYM (2017) - Anita Lipnicka & The Hats nie wiem po co znów Anita miesza z językami... pierwsza jej płyta z Variusami jest genialna, ale gdyby całość była po polsku to byłoby przegenialnie tu też byłby to o wiele lepszy album. ale i tak jest dobrze! 29 . 106 . 10 . 7 . . . 57TH & 9TH (2016) - Sting już nie wracam do tej płyty... 28 . 107 . 08 . 3 . . . SUPERHEROES (2017) - Wicked Heads a tu odwrotnie - znów jest w zasięgu ręki. może powróci w 2018. 27 . 114 . 07 . 4 . . . NIXES (2017) - niXes tu z całą pewnością jeszcze nie odkryłem wszystkiego na tej płycie. ale tu też nie rozumiem czemu płyta nie została wydana jako Ania Rusowicz? przecież to jest ciągle ona, a że inna stylistyka? no i co z tego... 26 . 121 . 09 . 4 . . . CHAOS PEŁEN IDEI (2017) - Wojtek Mazolewski podobnie jak ze Stingiem - odłożona na półkę. 25 . 122 . 11 . 5 . . . KOMPOST (2017) - Flowers Must Die w tym przypadku mocno się zachwyciłem, ale równie szybko mi przeszło. bywa... 24 . 144 . 10 . 1 (1) SLEEP WELL BEAST (2017) - The National mimo wszystko jestem rozczarowany. płyta nie jest zła, ale liczyłem jednak na więcej. ale jeszcze się ciągle spotykamy od czasu do czasu 23 . 149 . 22 . 9 . . . BŁYSK (2016) - Hey a do tego Heya będę wracał. sam jestem ciekawy jak ją będę oceniał za 5-10 lat. 22 . 157 . 08 . 1 (5) I KNOW I DREAM: THE ORCHESTRAL SESSIONS (2017) - Stacey Kent a tę panią uwielbiam. i każda kolejna płyta, również ta, zostaje ze mną na długo. a jeszcze mam sporo do odkrycia, bo poznaliśmy się stosunkowo niedawno 21 . 158 . 18 . 5 . . . T.LOVE (2016) - T.Love płyta z ubiegłego roku, ale kilka tygodni punktowała. cała płyta niezła, a kilka kawałków świetnych! RE: 2017 podsumowanie roku ;-) - Yacy - 04.01.2018 11:27 PM 20 . 162 . 15 . 3 . . . LIFE. LOVE. FLESH. BLOOD (2017) - Imelda May po płytę sięgnąłem gdy poznałem duet z Jeffem Beckiem. było warto! 19 . 163 . 10 . 1(1) . FRAGMENTY (2017) - ANN długo oczekiwana płyta. w podsumowaniu subiektywnym, a nie punktowym będzie wyżej 18 . 165 . 11 . 1(1) . THE VISION, THE SWORD AND THE PYRE (Part I) (2017) - Eloy chwyciła mnie, tak jak nigdy wcześniej ich płyty. 17 . 168 . 17 . 2 . . . THE DEMONSTRATION (2017) - Drab Majesty ejtis w czystej postaci! 16 . 172 . 13 . 4 . . . THE STAGE (2016) - Avenged Sevenfold w sumie to jeden utwór pociągnął całą płytę chociaż na płycie jest więcej ciekawych fragmentów 15 . 193 . 14 . 2 . . . CONCRETE AND GOLD (2017) - Foo Fighters czy to ich najlepsza płyta? no nie. chyba... 14 . 227 . 30 . 6 . . . MONOLITH OF PHOBOS (2016) - The Claypool Lennon Delirium przez całe pierwsze półrocze nie mogłem się z nią rozstać. będę wracał! 13 . 244 . 13 . 1(6) . PRZECHODZIEŃ O WSCHODZIE (2017) - Strachy Na Lachy pierwsze odsłuchy nie dawały podstaw do tego, że to będzie TAKA płyta. jest świetna!!! i w bieżącym roku jeszcze trochę zapewne u mnie będzie punktować. może nawet spotka się tuz nową płytą Pidżamy Porno. Zobaczymy 12 . 250 . 22 . 1(1) . RAJ (2016) - Leniwiec jedna z moich ulubionych płyt 2016 roku prawie przez pół 2017 roku kręciła się u mnie w odtwarzaczu. mocna rzecz! 11 . 257 . 22 . 3 . . . MIDNIGHT. HALLELUJAH. (2017) - Jonatha Brooke pewnie tylko u mnie... szkoda, bo pani Jonatha ciągle w rewelacyjnej formie! RE: 2017 podsumowanie roku ;-) - Yacy - 05.01.2018 11:29 PM 10 . 275 . 26 . 1 (2) SLOWDIVE (2017) - Slowdive przez dużą część roku myślałem, że to będzie moja płyta 2017 roku. nie jest. ale to nie zmienia faktu, że jest kapitalna! 09 . 331 . 28 . 1 (1) 7 (2017) - Voo Voo a to mogła być moja polska płyta 2017. też nie jest ale jest - chyba - jedną z lepszych od VV 08 . 335 . 22 . 1 (5) I AM FINE (2017) - KARI trzecia płyta KARI i trzecia bardzo dobra. może nie aż tak jak poprzedniczki, ale ciągle kręci mnie to co ona robi 07 . 358 . 52 . 1 (1) FEUER UND FLAMME (1985) - Nena cóż tu napisać? to na serio jest najczęściej słuchana przeze mnie płyta. 06 . 380 . 30 . 3 . . . LOUD HAILER (2016) - Jeff Beck a to płyta poprzedniego - 2016 - roku. sporo uzyskała jeszcze rok po wydaniu, a generalnie ciągle rewelacja!!! RE: 2017 podsumowanie roku ;-) - ku3a - 07.01.2018 10:37 PM Yacy napisał(a):16 . 172 . 13 . 4 . . . THE STAGE (2016) - Avenged Sevenfoldzdecydowanie jest więcej . cieszę się, że jest wysoko . Yacy napisał(a):15 . 193 . 14 . 2 . . . CONCRETE AND GOLD (2017) - Foo Fightersja jestem tą płytą wręcz trochę rozczarowany. nie jest zła, punktowała u mnie przez kilka tygodni w pierwszej dziesiątce. ale kilka wcześniejszych płyt FF było wielkimi przebojami na mojej liście, więc jednak "rozczarowanie" jest adekwatnym słowem. Yacy napisał(a):13 . 244 . 13 . 1(6) . PRZECHODZIEŃ O WSCHODZIE (2017) - Strachy Na Lachyja póki aż tak świetną z trzema wykrzyknikami bym jej nie nazwał, ale na szczęście jest bardzo dobrze. i myślę, że u mnie jeszcze ostatniego słowa ta płyta nie powiedziała (zaśpiewała? ). RE: 2017 podsumowanie roku ;-) - Yacy - 08.01.2018 11:03 PM przez weekend tu nie zajrzałem??? czas... ja nigdy jakiś fanem FF nie byłem. nawet nie mogę powiedzieć, że znam dyskografię. może kiedyś nadrobię RE: 2017 podsumowanie roku ;-) - Yacy - 08.01.2018 11:07 PM 5 . 389 . 28 . 1(5) . IS THIS THE LIFE WE REALLY WANT? (2017) - Roger Waters punkty punktami, a ja wiem swoje wszystko wskazuje na to, że jest to moja płyta roku 2017! chociaż jeszcze poznaję płyty z ub. roku, ale mimo wszystko chyba tej pozycji nie zagrożą. chyba... 4 . 415 . 32 . 2 . BOOGIE STREET. RENATA PRZEMYK ŚPIEWA PIOSENKI LEONARDA COHENA (2017) - Renata Przemyk świetne miejsce. nie liczyłem, że będzie tak wysoko. subiektywnie będzie niżej. bo ja czekam na jej autorski album. RE: 2017 podsumowanie roku ;-) - ku3a - 10.01.2018 12:28 AM Yacy napisał(a):ja nigdy jakiś fanem FF nie byłem. nawet nie mogę powiedzieć, że znam dyskografię.no ja też ich dopiero od jakiegoś momentu śledzę. z wcześniejszego okresu tylko single. RE: 2017 podsumowanie roku ;-) - Yacy - 10.01.2018 12:48 AM 3 . 670 . 52 . 1 ( 5 ) . PARSLEY (2016) - Julia Pietrucha moja polska płyta roku. 2016 2 . 690 . 41 . 1 ( 2 ) . SPIRIT (2017) - Depeche Mode w punktach moja płyta roku 2017! subiektywnie - tuż za podium. 1 . 800 . 52 . 1 ( 6 ) . HARDWIRED… TO SELF-DESTRUCT (2016) - Metallica spojrzałem sobie na poprzedni rok i okazało się, że płyta subiektywnie była dopiero na 11. teraz umieściłbym ją co najmniej na 6. jakby nie patrzeć wygrała na punkty zasłużenie! i ciągle rewelacyjnie mi się jej słucha. a teraz czas poznać co się wydarzyło w utworach RE: 2017 podsumowanie roku ;-) - Yacy - 11.01.2018 12:08 AM Na Mojej Liście w 2017 roku pojawiło się 216 utworów czyli o dziesięć mniej niż rok wcześniej. Polskich było 81, o całe pięć więcej niż rok temu, ale ciągle o dziesięć mniej niż dwa lata temu… Do samego szczytu dotarło aż 28 utworów. Przedstawię najlepszą trzydziestkę. Ale najpierw nr 1 i utwór z 216 miesca 216 . 1 . 1 . 50 . . A FLEETING GLANCE - Opeth jeden jedyny utwór, który zdobył 1 pkt 81 . 287 . 6 . 1 . 2 . TĘCZOWA - Anita Lipnicka & The Hats i Julia Pietrucha i Ralph Kamiński liczę na sporo punktów w br. 55 . 436 . 10 . 1 . 2 . OBŁĄKANY OBŁOK - Strachy na Lachy & itsmisslilly 46 . 503 . 12 . 1 . 1 . KATASTROFA SZCZĘŚCIA - Strachy na Lachy tu raczej szczyt możliwości został osiągnięty, ale mogę się mylić 44 . 517 . 13 . 1 . 1 . HONEY RUNNIN' - Lee Harvey Osmond ogromne zaskoczenie!!! Zasługa piątkowej porannej zd3 42 . 525 . 12 . 1 . 2 . EXIST - Avenged Sevenfold dziękowałem już Kubie? DZIĘKI! jak na 12 tygodni to pozycja rewelacyjna! przy komplecie punktów najwyższe miejsce mogło być 39. 39 . 563 . 16 . 1 . 1 . WARSZAWA GDAŃSKA (IN LOVING MEMORY OF DAVID BOWIE) - T.Love no cóż, będę cierpliwie czekał na kolejne utwory T.Love… 37 . 619 . 17 . 1 . 1 . JEŚLI BĘDZIESZ TAM - Kult a taką miałem nadzieję, że to będzie dobra płyta. nie była, a to jest wyjątek. 33 . 657 . 15 . 1 . 1 . MUSIQUE NOIRE - The Emerald Dawn początkowo się zachwyciłem i myślałem, że to będzie jeden z przebojów 2017 roku. był ale umiarkowanym RE: 2017 podsumowanie roku ;-) - Yacy - 12.01.2018 12:06 AM 30 . 681 . 22 . 5 . . . LIVING ON THE ISLAND - Julia Pietrucha to jeszcze odprysk z 2016 roku z kapitalnej płyty Julii! 29 . 684 . 20 . 1(1) . FRAGILE - Sting & Anna Maria Jopek ta wersja mnie powaliła! jak wiadomo nie jestem specjalnie miłośnikiem coverów, o autocoverach nie wspominając, ale są wyjątki... 28 . 689 . 28 . 15 . . . MIDNIGHT HALLELUJAH - Jonatha Brooke Jonatha nagrała bardzo dobrą płytę, z jedną ewidentną perełką! 27 . 722 . 16 . 1(4) . CO SIĘ Z NAMI STAŁO - Strachy na Lachy pewnie już bez tylu "1", ale za rok będą ... wyżej ciągle mnie trzyma! 26 . 779 . 34 . 7 . . . BŁYSK - Hey jedna z piosenek 2016 roku. RE: 2017 podsumowanie roku ;-) - adameria - 12.01.2018 12:52 AM ANN i Leniwiec - miło widzieć tych wykonawców. Waters koniec końców mnie bardziej rozczarował niż oczarował. Na początku był zachwyt, ale potem emocje opadły... Nena i Renata Przemyk nie dziwią, podobnie jak Depeche Mode, SnL czy Kari. FF - tu nie zgadzam się z opinią Kuby, album jest znakomity i za każdym razem słucha mi się go bardzo dobrze. Gorszy był poprzedni album. W sumie podobnie jak Wy nie znam całej dyskografii, ale będę zmierzał do jej uzupełniania. RE: 2017 podsumowanie roku ;-) - ku3a - 13.01.2018 02:15 PM Yacy napisał(a):1 . 800 . 52 . 1 ( 6 ) . HARDWIRED… TO SELF-DESTRUCT (2016) - Metallica i tyle komentarza . Yacy napisał(a):42 . 525 . 12 . 1 . 2 . EXIST - Avenged Sevenfoldtak na sucho to liczyłem na miejsce ok. 30., no ale rzeczywiście przeszacowałem . skoro max mogło być 39., no to wynik znakomity . i będę podglądać ile punktów jeszcze wpadnie w 2018 . Yacy napisał(a):a taką miałem nadzieję, że to będzie dobra płyta. nie była, a to jest wyjątek.no niestety, nie była... Tak prawdę mówiąc nie była też zła, ale nie o to chodzi przy płytach tego zespołu. Jakby tej płyty nie było, to dyskografia wcale by nie ucierpiała. adameria napisał(a):W sumie podobnie jak Wy nie znam całej dyskografiito znaczy, ja się nieściśle wyraziłem. teraz już znam całą dyskografię, słuchałem wcześniejszych płyt. chodziło mi o to, że dopiero od pewnego momentu śledzę na bieżąco ich karierę, a w tamtym momencie znałem tylko ich single, a i tak nie wszystkie. RE: 2017 podsumowanie roku ;-) - prz_rulez - 13.01.2018 02:25 PM Z tym Parsleyem to przyznam lekkie zaskoczenie. RE: 2017 podsumowanie roku ;-) - Yacy - 14.01.2018 11:42 PM (12.01.2018 12:52 AM)adameria napisał(a): Nena i Renata Przemyk nie dziwią,a mnie jednak Nena nieco dziwi (13.01.2018 02:15 PM)ku3a napisał(a):płyta podobała mi się właściwie od początku. jestem zaskoczony przede wszystkim tym, że ciągle jej się świetnie słucha. a są momenty gdy nie wyobrażam sobie innej włożonej do odtwarzacza czy to w postaci CD czy pendriva (13.01.2018 02:15 PM)ku3a napisał(a): Tak prawdę mówiąc nie była też złano w zasadzie mogę się z tym zgodzić (13.01.2018 02:25 PM)prz_rulez napisał(a): Z tym Parsleyem to przyznam lekkie zaskoczenie.a to dlaczego? gdyby to był przypadek starego wyjadacza to nie byłoby zaskoczenia? RE: 2017 podsumowanie roku ;-) - Yacy - 14.01.2018 11:51 PM 25 . 801 . 28 . 6 . LISTY - Renata Przemyk pozycja w podsumowaniu wg mnie bardzo wysoka. nie spodziewałem się... 24 . 801 . 25 . 5 . MAN OF WAR - Radiohead pierwszy od prawie dziesięciu lat świetny utwór RH. niestety nie zrobił właściwie żadnej kariery... 23 . 822 . 23 . 1(1) . DEJA VU - Roger Waters tu spodziewałem się, że będzie sporo wyżej, ale oczywiście to jest i tak wysokie miejsce. 22 . 825 . 28 . 9 . SHRINE - Jeff Beck & Rosie Bones jeden z utworów 2016 roku, bardzo mocno trzymał się przez pół roku 2017 TWC czeka! 21 . 831 . 20 . 1(3) . CARIN AT THE LIQUOR STORE - The National jedna jaskółka wiosny nie czyni... chociaż cała płyta było ok., ale singli z niej już nie udało mi się więcej wyciągnąć RE: 2017 podsumowanie roku ;-) - prz_rulez - 15.01.2018 12:01 AM Dziwi o tyle, że raczej panowała opinia o "pani z seriali". RE: 2017 podsumowanie roku ;-) - Yacy - 15.01.2018 12:12 AM ale ja nie słuchałem opinii tylko płyty a jej decyzję o "zmianie zawodu" uważam za bardzo dobrą RE: 2017 podsumowanie roku ;-) - ku3a - 15.01.2018 11:16 PM Yacy napisał(a):jestem zaskoczony przede wszystkim tym, że ciągle jej się świetnie słucha.no to już ponad rok, a ja wciąż jestem zachwycony "Hardwired"! RE: 2017 podsumowanie roku ;-) - Yacy - 16.01.2018 12:55 AM dzisiaj dwa dalsze miejsca... 142 . 93 . 6 . 29 . WHY - The Cranberries 87 . 276 . 14 . 21 . THE GLORY - The Cranberries |