Największe forum list przebojów Mycharts.pl
Lady Gaga - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Biografie artystów (/forumdisplay.php?fid=81)
+--- Wątek: Lady Gaga (/showthread.php?tid=32447)



Lady Gaga - AKT! - 21.10.2016 11:58 AM

2010 -- "Telephone" (featuring Beyoncé); wks: 10; pk: #35

2011 -- "Motherlover"/"3-Way (The Golden Rule)" (The Lonely Island featuring Justin Timberlake & Lady Gaga); wks: 8; pk: #57

2011 -- "Born This Way"; wks: 1; pk: #97
2011 -- "Judas"; wks: 8; pk: #54
2011 -- "The Edge of Glory"; wks: 15; pk: #43
2011 -- "Yoü and I"; wks: 1; pk: #99
2011 -- "Marry the Night"; wks: 1; pk: #87
2012 -- "Bad Kids"; wks: 19; pk: #12
2012 -- "Scheisse"; wks: 7; pk: #74

2013 -- "Applause"; wks: 1; pk: #100
2014 -- "Anything Goes" (with Tony Bennett); wks: 9; pk: #32
2016 -- "Perfect Illusion"; wks: 1; pk: #98


RE: Lady Gaga - Tomekk - 21.10.2016 01:11 PM

nic nie było w Top 10 Icon_eek

u mnie przedstawia się to tak (6 numerów jeden):

2008 -- "Just Dance"; wks: 16; pk: #3
2008 -- "Poker Face"; wks: 12; pk: #1x1
2008 -- "Eh Eh (Nothing Else I Can Say)" (featuring Mattafix); wks: 2; pk: #29
2009 -- "Lovegame"; wks: 4; pk: #10
2009 -- "Paparazzi"; wks: 16; pk: #4
2010 -- "Alejandro"; wks: 16; pk: #6
2010 -- "Dance In The Dark"; wks: 9; pk: #9
2010 -- "Bad Romance"; wks: 14; pk: #1x1
2010 -- "Telephone" (featuring Beyoncé); wks: 14; pk: #1x1
2010 -- "Christmas Tree"; wks: 4; pk: #6
2011 -- "Born This Way"; wks: 8; pk: #4
2011 -- "Judas"; wks: 12; pk: #2
2011 -- "The Edge of Glory"; wks: 11; pk: #1x1
2011 -- "Yoü and I"; wks: 9; pk: #8
2012 -- "Marry the Night"; wks: 10; pk: #3
2012 -- "Bad Kids"; wks: 5; pk: #17
2012 -- "Hair"; wks: 1; pk: #24
2012 -- "Government Hooker"; wks: 7; pk: #21
2013 -- "Applause"; wks: 9; pk: #1x1
2013 -- "Do What U Want" (featuring R. Kelly); wks: 3; pk: #24
2013 -- "Dope"; wks: 15; pk: #1x2
2014 -- "Venus"; wks: 2; pk: #28
2015 -- "Till It Happens To You"; wks: 6; pk: #7
2016 -- "Perfect Illusion"; wks: 3; pk: #17 (aktualnie na liście)


RE: Lady Gaga - prz_rulez - 21.10.2016 02:26 PM

Naprawdę? Brak "Just Dance", "Poker Face", "Bad Romance", "Alejandro", "Dance In The Dark"?

#13 Just Dance (& Colby O'Donis)
#03 Poker Face
#01 Christmas Tree (& Space Cowboy)
#07 LoveGame
#02 Paparazzi
#46 Eh, Eh (Nothing Else I Can Say)
#02 Bad Romance
#03 Alejandro
#22 Telephone (& Beyoncé)
#02 Dance In The Dark
#12 Glitter & Grease
#02 Born This Way
#02 Judas
#10 The Edge Of Glory
#01 Scheiße
#28 Marry The Night
#29 Americano
#45 Government Hooker
#100 Yoü And I
#19 White Christmas
#118 The Lady Is A Tramp (& Tony Bennett)
#01 Applause (#25 @ 2012)
#46 Aura
#75 Do What U Want (& R. Kelly)
#149 Dope
#106 I Want Your Love
#06 Perfect Illusion

Niestety, Gaga ze swoimi hitami trafiła akurat na czasy bardzo nieregularnego postowania przeze mnie list. Ale i tak, jak na to ma fenomenalne wyniki!


RE: Lady Gaga - AKT! - 21.10.2016 06:29 PM

prz_rulez napisał(a):Naprawdę? Brak "Just Dance", "Poker Face", "Bad Romance", "Alejandro", "Dance In The Dark"?
"Bad Romance" było, ale poza setką. Po czasie przyznaję się do błędu. Pozostałych nigdy nie lubiłem.

Żałuję też, że "The Edge of Glory" nie weszło ostatecznie do top 40. Wtedy była mocna konkurencja, to pamiętam, ale to świetny numer, więc szkoda.

"Paparazzi" może by miało szanse, ale wtedy ogólnie traktowałem ją po macoszemu. Absolutnie nie wierzyłem, że da radę się utrzymać dłużej niż przez 2-3 przeboje.


RE: Lady Gaga - Tomekk - 21.10.2016 06:36 PM

AKT! napisał(a):Absolutnie nie wierzyłem, że da radę się utrzymać dłużej niż przez 2-3 przeboje.
a to ma znaczenie?
Jak ktoś wyda bardzo dobry utwór, to dla mnie nie jest ważne czy to debiutant czy stary wyjadacz.


RE: Lady Gaga - AKT! - 09.12.2016 02:08 AM

Tomekk napisał(a):a to ma znaczenie?
Jak ktoś wyda bardzo dobry utwór, to dla mnie nie jest ważne czy to debiutant czy stary wyjadacz.
nie był aż tak dobry, żeby jego brak mocno mi doskwierał; jest taka sfera radiowych przebojów, które w danym czasie nawet może i się podobają, ale nie do tego stopnia, że samemu się je włącza dla przyjemności; to ta półka; i bardzo często u mnie nagrania z tego spektrum się nie pojawiają na liście, nawet jeśli słyszę je relatywnie często i w miarę lubię; czasem wchodzą na jakieś niższe lokaty; innym razem ostatecznie dodaję je do własnej plejlisty i też wchodzą z opóźnieniem


RE: Lady Gaga - Gaspard - 11.12.2016 11:20 PM

2008:
Just Dance #3 / 27 tyg.
Poker Face #1 (5x) / 44 tyg.
Money Honey #22 / 9 tyg.
Paper Gangsta #56 / 3 tyg.

2009:
Eh Eh (Nothing Else I Can Say #12 / 13 tyg.
Lovegame #3 (2x) / 18 tyg.
Paparazzi #1 (5x) / 31 tyg.
Boys Boys Boys #86 / 1 tyg.
Bad Romance #1 (6x) / 35 tyg.

2010:
Telephone (ft. Beyonce) #1 (7x) / 49 tyg.
Alejandro #4 / 21 tyg.
Speechless #13 / 17 tyg.
Dance in the Dark #25 / 7 tyg.

2011:
Born this Way #2 (3x) / 29 tyg.
Judas #6 (2x) / 17 tyg.
The Edge of Glory #12 / 9 tyg.
Americano #4 / 28 tyg.
Scheiße #9 / 24 tyg.
Marry the Night #2 (2x) / 17 tyg.

2013:
Applause #1 (3x) / 20 tyg.
Do What U Want (ft. Christina Aguilera) #15 / 12 tyg.
Venus #9 / 17 tyg.

2014:
G.U.Y. #6 / 22 tyg.

2015:
Till it Happens to You #4 (x3) / 15 tyg.
I Want Your Love #85 / 4 tyg.

2016:
Perfect Illusion #2 / 21 tyg.
Million Reasons #3 (2x) / 29 tyg.
A-YO #5 / 19 tyg.
Hey Girl (ft. Florence Welch) #24 / 2 tyg.
Dancin' in Circles / #10 / 28 (7 + 21) tyg.
Diamond Heart #90 / 1 tyg.
Joanne #30 / 10 tyg.
Sinner's Prayer #47 / 7 tyg.

2017:
John Wayne #17 / 8 tyg.
The Cure #29 / 7 tyg.

2018:
Joanne (Where Do You Think You're Goin'?) (Piano Version) #57 / 4 tyg.


RE: Lady Gaga - Dobromiera - 13.12.2016 11:09 PM

Dla mnie w 2008 roku to był po prostu jeden z wielu kiczowatych bezimieńców z Eski, a potem okazało się że to jakaś mega gigantyczna gwiazda itp.

W każdym razie kolejne single miały się tak:

Just Dance
debiut 18.07.2008
16-17-wylot

Poker Face
debiut: 27.12.2008
19-wylot

Eh, eh (Nothing Else I Could Say)
debiut: 04.04.2009
19-wylot

---
dwa które się akurat załapały na krótkie okresy, kiedy lista była dwoma listami (czyli 19. miejsce tutaj to jak 38. gdyby to było jedno notowanie):

Paparazzi
debiut: 20.06.2009
16-19-wylot

Marry The Night
debiut: 18.02.2011
19-wylot
---

Tak do zimy/wiosny 2009 dopiero pierwsza dziesiątka listy to były kawałki które naprawdę mi się podobają a niżej to takie raczej wypełniacze, już "Paparazzi" w swoim czasie wydawało mi się znacznie lepsze niż reszta twórczości a i tak przędło słabo, a potem znienawidziłem ją zupełnie a jednocześnie lista też zmieniła charakter. Jeszcze "Alejandro" wydawało mi się niezłe a parę innych polubiłem po czasie.


RE: Lady Gaga - prz_rulez - 13.12.2016 11:20 PM

Artur.O napisał(a):Dla mnie w 2008 roku to był po prostu jeden z wielu kiczowatych bezimieńców z Eski, a potem okazało się że to jakaś mega gigantyczna gwiazda itp.
Coś w tym było. Tzn. ja nie słuchałem wtedy Eski, ale też po "Just Dance" bym się nie spodziewał tego boomu.


RE: Lady Gaga - prz_rulez - 01.03.2018 05:46 AM

Update:
#05 Perfect Illusion 12t
#02(x4) Metallica/Metallica & Lady Gaga - Moth Into Flame 56t
Tygodni dla łączonych wersji było dokładnie 39.
#27 Million Reasons 1t


RE: Lady Gaga - Dobromiera - 01.03.2018 03:02 PM

(13.12.2016 11:20 PM)prz_rulez napisał(a):  
Artur.O napisał(a):Dla mnie w 2008 roku to był po prostu jeden z wielu kiczowatych bezimieńców z Eski, a potem okazało się że to jakaś mega gigantyczna gwiazda itp.
Coś w tym było. Tzn. ja nie słuchałem wtedy Eski, ale też po "Just Dance" bym się nie spodziewał tego boomu.

Chodzi raczej o taki typ utworu, którego pełno było w Esce i na ich koncertach a tak to nikt na to nie zwracał uwagi, takie plastikowe i zbyt banalne dance-popowe pioseneczki typu Nexx, Lucky Twice, Bodies Without Organs. Icon_razz2 Lady Gaga niczym się z tego nie wyróżniała jak dla mnie.
Dopiero single z The Fame Monster są bardziej "konkretne".


RE: Lady Gaga - prz_rulez - 01.03.2018 04:00 PM

Ups... Ja lubie cala wymieniona przez Ciebie trojke xD


RE: Lady Gaga - Dobromiera - 01.03.2018 04:37 PM

Nie zakazuję. Icon_wink


RE: Lady Gaga - prz_rulez - 01.03.2018 08:05 PM

Nie no, wg mnie Nexx miało genialne "Syncronize Lips", a BWO to moim zdaniem jednak było coś Icon_smile
Swoją drogą, piszesz jakbyś był nie wiem jakim koneserem Icon_lol


RE: Lady Gaga - AKT! - 02.03.2018 02:20 PM

Artur.O napisał(a):Dopiero single z The Fame Monster są bardziej "konkretne".
oj tak, pierwsza płyta gagi jest nijaka -- "fame monster" i "born this way" robiły robotę, a potem szkoda słów, ale myślę, że ona jeszcze wróci, tylko potrzebuje pomysłu na siebie; na razie jest znudzona i nieprzekonana do czegokolwiek, co robi i to słychać


RE: Lady Gaga - Gaspard - 07.04.2018 12:32 AM

"The Fame" dla mnie właśnie świetnym krążkiem, bez zbędnych dziwactw (patrz Artpop), który w przyjemny sposób czerpie z disco z lat 80. Jednak mimo wszystko to wesoły, popowy album, pozbawiony jakiś głębszych treści. "Fame Monster" już nieco bardziej stawia na mroczniejszą stronę Gagi i gdyby dalej szła tą drogą, zamiast popadać w ekscentryzm to może by się tak szybko nie wypaliła


RE: Lady Gaga - Dobromiera - 15.04.2018 10:29 PM

(01.03.2018 08:05 PM)prz_rulez napisał(a):  Nie no, wg mnie Nexx miało genialne "Syncronize Lips", a BWO to moim zdaniem jednak było coś Icon_smile
Swoją drogą, piszesz jakbyś był nie wiem jakim koneserem Icon_lol

Nexx mnie irytowało, właśnie "Synchronize Lips" to idealna definicja takiego kiczu jakiego nie lubię (choć jest też taki, jaki lubię; tu bym musiał kopiować wypowiedzi safra Icon_wink ). BWO w sumie już nie pamiętam, ale jakoś podobnie mi się kojarzy. Chociaż tacie się chyba "Chariots of Fire" spodobało, skoro ściągnął ich dyskografię.
Koneserem jestem największym na forum. Icon_cool