Mychartsowy Top Edyty Bartosiewicz - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Wspólne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Mychartsowe Topy (/forumdisplay.php?fid=203) +--- Wątek: Mychartsowy Top Edyty Bartosiewicz (/showthread.php?tid=27151) |
RE: Mychartsowy Top Edyty Bartosiewicz - EVENo - 15.11.2020 06:44 PM 01. 196 Sen 02. 135 Jenny 03. 124 Tatuaż 04. 115 Skłamałam 05. 110 Ostatni 06. 106 Opowieść 07. 89 Szał 08. 69 Nie jak przyjaciel 09. 67 Zegar 10. 61 Niewinność 11. 58 Dziecko 12. 57 Koziorożec 13. 51 Moja ulubiona pora roku 14. 45 Czas przypływu 15. 42 Miłość jak ogień 16. 42 Trudno Tak 17. 33 Rozbitkowie 18. 30 Tam, dokąd zmierzasz (chwila) 19. 28 Witaj w moim świecie 20. 27 Urodziny 21. 25 Siedem mórz, siedem lądów 22. 23 Pętla 23. 22 Mistrz 24. 21 Italiano 25. 17 Have to Carry On 26. 16 Susza 27. 15 Wewnątrz 28. 13 Zanim coś... 29. 13 Buntowniczka 30. 11 Wonderful Tonight 31. 10 Ciekawe ...(Kto mi zabroni?...) 32. 9 Podwodne miasta 33. 6 Nie zabijaj miłości 34. 5 Cień 35. 5 Love 36. 5 Pomyśl o mnie 37. 4 Good Bye To The Roman Candles 38. 3 Wodospady łez RE: Mychartsowy Top Edyty Bartosiewicz - kajman - 15.11.2020 06:46 PM Dyfeomorfizm napisał(a):Dlaczego?Muzyka jest wartością sama w sobie. Słowa tylko zaśmiecają. Sen pięknie, ale pewnie niestety to nie wystarczy. RE: Mychartsowy Top Edyty Bartosiewicz - EVENo - 15.11.2020 06:46 PM Ostatni do rozliczenia jest pierwszy Ostatni. 01. 246 Ostatni 02. 196 Sen 03. 135 Jenny 04. 124 Tatuaż 05. 115 Skłamałam 06. 106 Opowieść 07. 89 Szał 08. 69 Nie jak przyjaciel 09. 67 Zegar 10. 61 Niewinność 11. 58 Dziecko 12. 57 Koziorożec 13. 51 Moja ulubiona pora roku 14. 45 Czas przypływu 15. 42 Miłość jak ogień 16. 42 Trudno Tak 17. 33 Rozbitkowie 18. 30 Tam, dokąd zmierzasz (chwila) 19. 28 Witaj w moim świecie 20. 27 Urodziny 21. 25 Siedem mórz, siedem lądów 22. 23 Pętla 23. 22 Mistrz 24. 21 Italiano 25. 17 Have to Carry On 26. 16 Susza 27. 15 Wewnątrz 28. 13 Zanim coś... 29. 13 Buntowniczka 30. 11 Wonderful Tonight 31. 10 Ciekawe ...(Kto mi zabroni?...) 32. 9 Podwodne miasta 33. 6 Nie zabijaj miłości 34. 5 Cień 35. 5 Love 36. 5 Pomyśl o mnie 37. 4 Good Bye To The Roman Candles 38. 3 Wodospady łez RE: Mychartsowy Top Edyty Bartosiewicz - EVENo - 15.11.2020 06:47 PM 01. 110 + 136 = 246 Ostatni (0) 02. 84 + 112 = 196 Sen (0) 03. 79 + 56 = 135 Jenny (0) 04. 36 + 88 = 124 Tatuaż (+2) 05. 63 + 52 = 115 Skłamałam (-1) 06. 51 + 55 = 106 Opowieść (-1) 07. 22 + 67 = 89 Szał (+6) 08. 27 + 42 = 69 Nie jak przyjaciel (+2) 09. 27 + 40 = 67 Zegar (+2) 10. 34 + 27 = 61 Niewinność (-3) 11. 29 + 29 = 58 Dziecko (-2) 12. 18 + 39 = 57 Koziorożec (+3) 13. 33 + 18 = 51 Moja ulubiona pora roku (-5) 14. 17 + 28 = 45 Czas przypływu (+3) 15. 23 + 19 = 42 Trudno Tak (-3) 16. 11 + 31 = 42 Miłość jak ogień (+8) 17. 16 + 17 = 33 Rozbitkowie (+1) 18. 20 + 10 = 30 Tam, dokąd zmierzasz (chwila) (-4) 19. 15 + 13 = 28 Witaj w moim świecie (+1) 20. 12 + 15 = 27 Urodziny (+2) 21. 16 + 9 = 25 Siedem mórz, siedem lądów (-2) 22. 6 + 17 = 23 Pętla (+7) 23. 18 + 4 = 22 Mistrz (-7) 24. 12 + 9 = 21 Italiano (-1) 25. 4 + 13 = 17 Have to Carry On (+8) 26. 0 + 16 = 16 Susza (N) 27. 8 + 7 = 15 Wewnątrz (0) 28. 8 + 5 = 13 Buntowniczka (0) 29. 13 + 0 = 13 Zanim coś... (-8) 30. 11 + 0 = 11 Wonderful Tonight (-5) 31. 10 + 0 = 10 Ciekawe ...(Kto mi zabroni?...) (-5) 32. 3 + 6 = 9 Podwodne miasta (+3) 33. 3 + 3 = 6 Nie zabijaj miłości (+3) 34. 5 + 0 = 5 Cień (-4) 35. 5 + 0 = 5 Love (-4) 36. 5 + 0 = 5 Pomyśl o mnie (-4) 37. 4 + 0 = 4 Good Bye To The Roman Candles (-3) 38. 0 + 3 = 3 Wodospady łez (N) RE: Mychartsowy Top Edyty Bartosiewicz - EVENo - 15.11.2020 06:50 PM Sama dogrywka: 136 Ostatni 112 Sen 88 Tatuaż 67 Szał 56 Jenny 55 Opowieść 52 Skłamałam 42 Nie jak przyjaciel 40 Zegar 39 Koziorożec 31 Miłość jak ogień 29 Dziecko 28 Czas przypływu 27 Niewinność 19 Trudno tak 18 Moja ulubiona pora roku 17 Pętla 17 Rozbitkowie 16 Susza 15 Urodziny 13 Have to Carry On 13 Witaj w moim świecie 10 Tam, dokąd zmierzasz (chwila) 9 Italiano 9 Siedem mórz, siedem lądów 7 Wewnątrz 6 Podwodne miasta 5 Buntowniczka 4 Mistrz 3 Nie zabijaj miłości 3 Wodospady łez 0 Ciekawe ...(Kto mi zabroni?...) 0 Cień 0 Good Bye To The Roman Candles 0 Love 0 Pomyśl o mnie 0 Wonderful Tonight 0 Zanim coś... --- meni 12 pkt. Sen 10 pkt. Szał 08 pkt. Zegar 07 pkt. Jenny 06 pkt. Niewinność 05 pkt. Tatuaż 04 pkt. Miłość jak ogień 03 pkt. Susza 02 pkt. Ostatni 01 pkt. Skłamałam --- Artur.O 1. Ostatni (dla ptaka z Ulicy Sezamkowej) 2. Sen 3. Opowieść 4. Zegar 5. Tatuaż 6. Szał 7. Susza 8. Jenny 9. Skłamałam 10. Moja ulubiona pora roku --- stokrotka 12 - Opowieść 10 - Ostatni 08 - Sen 07 - Jenny 06 - Miłość jak ogień 05 - Tatuaż 04 - Zegar 03 - Italiano 02 - Nie zabijaj miłości 01 - Koziorożec --- wwas 12 Nie jak przyjaciel 10 Tam, dokąd zmierzasz (Chwila) 8 Siedem mórz, siedem lądów 7 Czas przypływu 6 Sen 5 Ostatni 4 Podwodne miasta 3 Pętla 2 Dziecko 1 Opowieść --- AKT! 12 Czas przypływu 10 Tatuaż 08 Rozbitkowie 07 Witaj w moim świecie 06 Szał 05 Sen 04 Niewinność 03 Miłość jak ogień 02 Podwodne miasta 01 Ostatni --- Kalypson 1. Nie jak przyjaciel 2. Have to Carry On 3. Dziecko 4. Jenny 5. Miłość jak ogień 6. Skłamałam 7. Szał 8. Wodospady łez 9. Witaj w moim świecie 10. Sen --- neo01 12 Ostatni 10 Koziorożec 8 Szał 7 Susza 6 Tatuaż 5 Sen 4 Dziecko 3 Czas przypływu 2 Urodziny 1 Opowieść --- wojtek 12 pkt Ostatni 10 pkt Niewinność 8 pkt Skłamałam 7 pkt Jenny 6 pkt Italiano 5 pkt Sen 4 pkt Trudno tak 3 pkt Tatuaż 2 pkt Szał 1 pkt Rozbitkowie --- Kuba1201 12 Szał 10 Ostatni 8 Sen 7 Miłość jak ogień 6 Opowieść 5 Jenny 4 Tatuaż 3 Koziorożec 2 Susza 1 Skłamałam --- Dyfeomorfizm 1. Skłamałam 2. Tatuaż 3. Ostatni 4. Nie jak przyjaciel 5. Sen 6. Buntowniczka 7. Rozbitkowie 8. Koziorożec 9. Czas przypływu 10. Wewnątrz --- tomas585 12 Szał 10 Jenny 8 Zegar 7 Trudno tak 6 Sen 5 Skłamałam 4 Tatuaż 3 Miłość jak ogień 2 Opowieść 1 Ostatni --- Starless 01. Ostatni 02. Sen 03. Opowieść 04. Tatuaż 05. Dziecko 06. Wewnątrz 07. Rozbitkowie 08. Moja ulubiona pora roku 09. Niewinność 10. Trudno Tak --- Gary 12 Ostatni 10 Koziorożec 8 Tatuaż 7 Sen 6 Skłamałam 5 Opowieść 4 Urodziny 3 Zegar 2 Szał 1 Wewnątrz --- barb42 12 pkt Ostatni 10 pkt Skłamałam 8 pkt Nie jak przyjaciel 7 pkt Moja ulubiona pora roku 6 pkt Sen 5pkt Dziecko 4pkt Witaj w moim świecie 3pkt Szał 2 pkt Zegar 1 pkt Urodziny --- Miszon 1. Koziorożec 2. Ostatni 3. Tatuaż 4. Trudno Tak 5. Pętla 6. Sen 7. Czas przypływu 8. Urodziny 9. Szał 10. Nie zabijaj Miłości --- mateusz 1. Opowieść 2. Ostatni 3. Pętla 4. Moja ulubiona pora roku 5. Sen 6. Niewinność 7. Dziecko 8. Nie jak przyjaciel 9. Miłość jak ogień 10. Siedem mórz, siedem lądów 11. Jenny --- EVENo 12 Tatuaż 10 Jenny 08 Zegar 7 Ostatni 6 Sen 5 Urodziny 4 Mistrz 3 Have to carry on 2 Skłamałam 1 Szał RE: Mychartsowy Top Edyty Bartosiewicz - kajman - 15.11.2020 06:59 PM No niestety! RE: Mychartsowy Top Edyty Bartosiewicz - Tomekk - 15.11.2020 09:26 PM Sundrajta napisał(a):Dobrze, że choć jeden człowiek jej broni, bowiem tę nagonkę na Edytę odbieram jako wręcz zorganizowaną akcję promocyjną, tylko nie wiem dla kogo lub czegoja też nie wiem. Może jest mniej obiektywny, bo uwielbiam twórczość Edyty, ale na taką krytykę po prostu nie zasługuje. Sundrajta napisał(a):Gdyż w żaden sposób nie da się podważyć, że jest to najlepsza polska wokalistka rockowa przełomu wieków!nie było lepszej w latach 90. (mowa oczywiście o głosach rockowych). EVENo napisał(a):Napisać coś takiego zaraz pod postem odnoszącym się do Nosowskiej - odważnekwestia gustu, moim zdaniem Edyta lepiej prezentowała się wokalnie od Nosowskiej w latach 90. EVENo napisał(a):Akurat Zegar to idealny przykład pozytywnej piosenki, który przez wykonanie Edyty wydaje się być dołującyserio odbierasz go jako dołujący? Chyba jesteś pierwszą osobą, która tak twierdzi. Dyfeomorfizm napisał(a):Moja i twoja nadzieja to nudna forma połączona z tekstem idealnym dla koła gospodyń wiejskicha miałeś nie być hejterem biorąc pod uwagę, że to pierwszy hymn WOŚP i hymn powodzi z 1997 r., to raczej słabe to, co napisałeś. RE: Mychartsowy Top Edyty Bartosiewicz - thestranglers - 15.11.2020 09:40 PM Na pewno Nadzieja w tamtych czasach robiła wrażenie, nawet gdy melodii się nie ceniło. Dziś to już co innego, klimat mógł w międzyczasie ulecieć. RE: Mychartsowy Top Edyty Bartosiewicz - Tomekk - 15.11.2020 09:41 PM Co do samych wyników - to jest ok. Koziorożec bardziej doceniony (3 oczka w górę) no i najlepszy utwór z "Renovatio", czyli "Pętla" aż siedem pozycji w górę. Brawo Wy! RE: Mychartsowy Top Edyty Bartosiewicz - Dyfeomorfizm - 15.11.2020 10:46 PM (15.11.2020 09:26 PM)Tomekk napisał(a): biorąc pod uwagę, że to pierwszy hymn WOŚP i hymn powodzi z 1997 r., to raczej słabe to, co napisałeś.A to dlaczego? Rozumiem, że na kimś (może na całych masach) mogło to robić wrażenie, lecz na mnie nie robi. "Moja i twoja nadzieja" to dla mnie to samo co "Bałkanica" albo "Koko koko euro spoko", tyle że opowiedziane od drugiej strony. O ile w dwóch ostatnich dziełach mamy do czynienia z afirmacją zabawy i odwołaniem do ludzkiego instynktu wiary w lepsze jutro, o tyle Hey wychodzi od egzystencjalnych udręk, by wyeksponować dokładnie to samo przesłanie - będzie dobrze. Jeśli komuś imponuje fraza "musisz odnaleźć nadzieję i nie ważne, że nazwą ciebie głupcem", to równie dobrze może mu zaimponować "Muzyka, przyjaźń, radość śmiech / Życie łatwiejsze staje się". Liryczna wartość jest zresztą bardzo zbliżona. Fenomen "Mojej i twojej nadziei" wynika wyłącznie z przyrodzonej skłonności do wielbienia beznadziei i natychmiastowego chłodzenia się wachlarzem nadziei. Najprostszy patent na zrobienie uznanej nad Wisłą piosenki polega na profetycznych wizjach, a nigdy na pochwale tego co tu i teraz. RE: Mychartsowy Top Edyty Bartosiewicz - neo01 - 15.11.2020 11:42 PM Dyfeomorfizm napisał(a):Niestety słyszałem za dużo. Z wymienionych przyzwoity jest jedynie List. Moja i twoja nadzieja to nudna forma połączona z tekstem idealnym dla koła gospodyń wiejskich, Mimo wszystko jest zwyczajnie nijakie, Dreams to właśnie przykład siermiężnej muzyki, z kolei Ho posiada bodaj najgłupszy tekst w repertuarze Nosowskiej (no może oprócz najgorszego w dorobku Hey Teksansky'ego).Wyzłośliwiać to ty się potrafisz. Szkoda tylko, że z wymienionych "siermiężnym" okazuje się jedynie "Dreams", swoją drogą musimy kompletnie inaczej rozumieć to pojęcie, bo ja tam słyszę bardzo zgrabną melodię z dość klasycznym aranżem. Mówisz, że słyszałeś za dużo? A jak np. z "Cudownie", "Fate", "Mru-Mru", "Z rejestru strasznych snów", "Nie więcej..."? Jestem bardzo ciekawy jak można odbierać choćby te kompozycje... RE: Mychartsowy Top Edyty Bartosiewicz - Dobromiera - 15.11.2020 11:44 PM (15.11.2020 02:19 PM)Tomekk napisał(a):Jednakże brzmieniowo i aranżacyjnie płyty Bartosiewicz są bardzo mocno "najntisowe" i słuchając ich czuć, że to tamte lata. Dzisiaj by to brzmiało zupełnie inaczej. Z drugiej strony takiej "Szok 'n Show" moim zdaniem nic nie brakuje pod tym względem - ona jest wykończona na typ-top. Pierwsze płyty Hey dużo bardziej się "zestarzały".Miszon napisał(a):to teraz niestety nawet te jej najlepsze płyty jakoś się... zestarzały .gdzie się zestarzały? w którym miejscu? Cytat:To prawda, że od 2002 r. miała problemy z wokalem i nie nagrywała nic nowego, jednak jest artystką i zawsze daje z siebie 100%.Moim zdaniem to jednak bardziej wina formy piosenkopisarskiej niż wokalnej. Już "Wodospady" to był początek kryzysu. Oczywiście nie widać go po pojedyńczych piosenkach jak "Niewinność", "Trudno tak" czy "Opowieść", ale Renovatio ostatecznie okazało się polskim Chinese Democracy (z tym, że jednak GNR to klasa niżej, niż Edyta). Cytat:Edyta zawsze starała się balansować pomiędzy mainstreamem, a trochę bardziej ambitną muzą i wychodziło jej to perfekcyjnie. Dzięki temu jej teksty trafią do każdego i nie ma problemów z ich interpretacją.Jednak z perspektywy czasu to Edyta jest jednym najbardziej definiujących ówczesny mejnstrim wykonawców - zdominowany przez rocka i pop-rocka, będący chyba trochę pokłosiem amerykańskiego bómu na alternatywę, a trochę kontynuacją tego, co było. Ambitnego nic u Edyty akurat nigdy nie było - bardzo proste, piosenkowe granie, oczywiście wcale niepozbawione uroku, ale znajmy granice. Cytat:czyli nie lubisz ballad i wrażliwości Edyty? tych optymistycznych piosenek było jednak dużo - "Szał", "Zegar", "Żart w zoo", "Boogie", "Miłość jak ogień" i jeszcze parę innych"Boogie", którego w tym zestawie nie było. (15.11.2020 09:26 PM)Tomekk napisał(a): nie było lepszej w latach 90. (mowa oczywiście o głosach rockowych).Moim zdaniem jednak wokalnie Chylińska bije ją na głowę. Nosowska w sumie też była lepsza, a nawet Kowalska, gdy podrabiała Alanis Morissette na swojej 3. płycie. Bartosiewicz jednak dużo brakuje technicznie, chociaż nie powiem, żeby jej wokal mi choć trochę przeszkadzał, a i trudno mi sobie wyobrazić, żeby ktokolwiek inny zaśpiewał te piosenki. Ma to po prostu swój charakter i tyle. (15.11.2020 09:26 PM)Tomekk napisał(a): biorąc pod uwagę, że to pierwszy hymn WOŚP i hymn powodzi z 1997 r., to raczej słabe to, co napisałeś.Tamto wykonanie z 1997 roku jednak sporo pomogło tej piosence; raz, że okoliczności sporo dodały kontekstu i sensu temu faktycznie trochę banalnemu tekstowi, a dwa, zaangażowanie i werwa, z jaką śpiewają ci wszyscy goście są niesamowicie ciepłe na sercu. Oryginał jest po prostu zbyt anemiczny jak na coś sprzed debiutu Radiohead. RE: Mychartsowy Top Edyty Bartosiewicz - neo01 - 15.11.2020 11:55 PM Dyfeomorfizm napisał(a):Fenomen "Mojej i twojej nadziei" wynika wyłącznie z przyrodzonej skłonności do wielbienia beznadziei i natychmiastowego chłodzenia się wachlarzem nadziei. Najprostszy patent na zrobienie uznanej nad Wisłą piosenki polega na profetycznych wizjach, a nigdy na pochwale tego co tu i teraz.Twoja wypowiedź jest świetnym przykładem wybierania fragmentów i dopasowywania ich do swoich tez. Gdzie zatem należałoby umieścić najsłynniejszą frazę utworu: "Nic, naprawdę nic nie pomoże, jeśli ty nie pomożesz DZIŚ miłości"? Ale to tak na marginesie. Bo zapewniam was, że w 1992 r. ten numer miał wielką siłę oddziaływania, to było u nas coś bardzo świeżego, czuło się naturalność i autentyczność w tym, co robił zespół i dlatego porywał takie tłumy. Wiadomo, że teraz tej siły już nie ma, ale nie o to chodzi, bo przecież dyskusja wyszła od brzydoty i siermiężności. RE: Mychartsowy Top Edyty Bartosiewicz - Miszon - 16.11.2020 02:19 AM Artur O. bardzo ładnie wszystko wyjaśnił. EB była muzycznym symbolem swojej epoki, te płyty trochę za bardzo zrosły się z epoką. W dodatku coś jest tam nie tak w brzmieniu, nie znam się na tyle, by użyć tu technicznych sformułowań, ale niedawno słuchałem w całości jej płyt z 1994 i 1995 i w tym, jak jest nagrana perkusja, coś mi przeszkadza. Czy to wina perkusisty, czy właśnie produkcji, trudno mi powiedzieć. Takie "Gemini" Kowalskiej, niby podobne klimaty i okres, ale brzmi jakoś lepiej od strony produkcyjnej, jakoś też nie jest tak "przywiązane" do połowy lat '90. Co do wokalu - też uważam że może nie była najlepsza, ale była niepodrabialna. Te jej nagrania po powrocie cierpią trochę na problem powrotu do przeszłości, może to kwestia tego, że faktycznie to są jakieś stare rzeczy które 10 lat leżały w studio. Ale te najnowsze zdają się już pozbywać tego problemu, jakby Edyta miała przeszłość już za sobą i muzycznie żyła dzisiejszym dniem, ta muzyka daje nadzieję że jeszcze nam coś powie, co nie jest grzebaniem w popiele z intencją rozpalenia ogniska ponownie. A poza tym, pomijając takie klasyki, które tchną wszechczasowością i do dziś robią duże wrażenie, jak "Sen", "Ostatni", czy "Tatuaż" to najbardziej lubię EB właśnie wtedy kiedy wychodziła ze swoich klimatów: Boogie, Żart w zoo, Zabij swój strach (to ostatnie tekstowo może tutaj nie, ale muzycznie bardzo na plus, choć właśnie ta sekcja rytmiczna...). RE: Mychartsowy Top Edyty Bartosiewicz - kajman - 16.11.2020 07:26 AM Artur.O napisał(a):Renovatio ostatecznie okazało się polskim Chinese DemocracyChinese to najlepsza płyta w dorobku zespołu. Muzycznie rewelacyjna, wykonawczo też nie można nic zarzucić, a do tego z rodzynkiem w postaci This I Love, najlepszego ich utworu. RE: Mychartsowy Top Edyty Bartosiewicz - AKT! - 16.11.2020 01:05 PM to znamienne, jak letnia musi być dla nas wszystkich (z wyłączeniem tomkka może) muzyka bartosiewicz, że ożywioną dyskusję w jej wątku wywołał dopiero poboczny komentarz o siermiężności heya xd miło, że "szał" się odkuł; dzięki za dogrywkę RE: Mychartsowy Top Edyty Bartosiewicz - Dyfeomorfizm - 16.11.2020 06:29 PM (15.11.2020 11:55 PM)neo01 napisał(a): Gdzie zatem należałoby umieścić najsłynniejszą frazę utworu: "Nic, naprawdę nic nie pomoże, jeśli ty nie pomożesz DZIŚ miłości"?Zacząłem pisać replikę, ale w trakcie zorientowałem się, że poza oskarżeniem o cherry picking nie zawarłeś tezy. Bo co słowo "DZIŚ" zmienia w kontekście mojej wypowiedzi? W sensie że Moja i twoja nadzieja jest jednak literacko zgrabne? Że błogosławi chwili obecnej? Że nie zawiera profetycznej wizji? Że nie jest apoteozą oklepanej martyrologii? Bo mnie się wydaje, że słowo DZIŚ oznacza ni mniej, ni więcej niż przyznanie, że obecnie jest beznadziejnie, staczamy się i jeśli natychmiast nie weźmiemy się za walkę o wartości czy co tam w życiu ważne, to nie pomoże nam już nic nigdy i że beznadzieja trwać będzie po wsze czasy. Z kolei walka będzie karkołomnie trudna, z pogranicza realizmu i bez winkelriedyzmu może być niełatwo. Do mojej, jak widać, ryzykownej i śmiałej tezy, dołącze kolejne fragmenty tegoż utworu: "Nim uwierzysz, że nie warto mówić kocham" "Nim uwierzysz, że nic nie warto robić" "Nazwą ciebie głupcem" "By SNY sprawiły byś pamiętał" (bo logika i empiryzm to wykluczają, więc trzeba uciec do sfery mrzonek i fantazji) "Nadzieja uczyni realnym krok w chmurach" Wykorzystałem tu niemal cały tekst, więc mam nadzieję, że chociaż przed posądzeniami o wyrywanie z kontekstu zdołałem się wybronić. RE: Mychartsowy Top Edyty Bartosiewicz - Dobromiera - 16.11.2020 07:21 PM (16.11.2020 02:19 AM)Miszon napisał(a): W dodatku coś jest tam nie tak w brzmieniu, nie znam się na tyle, by użyć tu technicznych sformułowań, ale niedawno słuchałem w całości jej płyt z 1994 i 1995 i w tym, jak jest nagrana perkusja, coś mi przeszkadza. Czy to wina perkusisty, czy właśnie produkcji, trudno mi powiedzieć. Takie "Gemini" Kowalskiej, niby podobne klimaty i okres, ale brzmi jakoś lepiej od strony produkcyjnej, jakoś też nie jest tak "przywiązane" do połowy lat '90."Gemini" jest czystsze brzmieniowo, ale jednak równie zanurzone w swojej epoce, jeśli nie jeszcze bardziej; to już całkowicie wypadkowa grunge'u i Varius Manx. Repertuarowo też jednak wolę Edytę. (16.11.2020 07:26 AM)kajman napisał(a):Dziękuję za potwierdzenie mojej opinii.Artur.O napisał(a):Renovatio ostatecznie okazało się polskim Chinese DemocracyChinese to najlepsza płyta w dorobku zespołu. Muzycznie rewelacyjna, wykonawczo też nie można nic zarzucić, a do tego z rodzynkiem w postaci This I Love, najlepszego ich utworu. |