mój top wszech czasów (2014) - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4) +---- Dział: ku3a - lista przebojów (/forumdisplay.php?fid=24) +---- Wątek: mój top wszech czasów (2014) (/showthread.php?tid=25280) |
RE: mój top wszech czasów (2014) - Tomekk - 18.06.2015 01:54 PM ku3a napisał(a):w ogóle zwykle teledyski Prodigy były niezłemoże i niezłe, ale bardzo przerażające. ku3a napisał(a):62. 133. 2003. The Bitter End - Placeboo, i jaki wyraźny skok w Topie. Najlepszy utwór Placebo, ja również od tej piosenki zacząłem ich lubić i doceniać. Chociaż ostatnio jakoś mi nie po drodze z ich dokonaniami. ku3a napisał(a):59. 181. 2006. Map Of The Problematique - MuseMi też się ta piosenka kojarzy z mycharts i w sumie z Twoją listą też. Muse w szczytowej formie. Szkoda, że teraz na LP3 ich olewają, bo nowa płyta też ma kilka świetnych fragmentów. ku3a napisał(a):56. 115. 2005. Byłabym - HeyFakt, w tej piosence jest magia. Jednak nadal uważam, że "MURP" to najlepsza płyta w karierze Heya. Nie ma na niej żadnej nawet średniej piosenki, co np. na Echosystemie, czy wcześniejszych albumach się zdarzało. RE: mój top wszech czasów (2014) - ku3a - 18.06.2015 02:19 PM Tomekk napisał(a):może i niezłe, ale bardzo przerażające.no nie wiem, mnie nie przerażały . zresztą oni mieli bardzo zróżnicowane tematycznie teledyski. Tomekk napisał(a):Mi też się ta piosenka kojarzy z mycharts i w sumie z Twoją listą też.o, to bardzo się cieszę . mi się natomiast mocno kojarzy z listą Garego . Tomekk napisał(a):Szkoda, że teraz na LP3 ich olewająnie rozumiem tego... utwory dobre, zespół z elpetrójkową historią, zespół występuje na festiwalu promowanym przez Trójkę. niby wszystko przemawia za... Tomekk napisał(a):nadal uważam, że "MURP" to najlepsza płyta w karierze Heyano widzisz. a ja uważam, że gdyby nie jedna, jeszcze słabsza, płyta, to byłaby ostatnia pozycja . Tomekk napisał(a):Nie ma na niej żadnej nawet średniej piosenkii tu się zgadzamy . nie no, może ze dwie średnie by się znalazły . RE: mój top wszech czasów (2014) - tadzio3 - 18.06.2015 03:10 PM "Bóg zapłać" - w sumie zaskoczony jestem, że wyprzedził "Hydropiekłowstąpienie". Mi również bardziej się podoba. I pewnie jestem w mniejszości. Ale też obu utowrów nigdy na mojej liście nie było... "Map Of The Problematique" - zagościł na mojej liście, ale kariery nie zrobił "Killing in the Name" - to już klasyka i chyba też z biegiem lat coraz bardziej się podoba, chociaż na mój top jeszcze nie załapało się. Jeszcze... "Master of Puppets" - absolutny klasyk i majstersztyk muzyczny. Co tu więcej pisać. Tak powinna grać Metallica! "Byłabym" - już na wylocie ze zlotu niewiele słyszałem co mówiłeś o tej piosence, ale byłem niemal pewny, że wybierzesz Hey i właśnie ten utwór. U mnie czołowa piosenka zespołu, ale ok 4, 5 miejsca. ku3a napisał(a):mam nadzieję, że jeszcze wrócą czasy takiego Heya. Bo to, co teraz nagrywa zespół Kasi Nosowskiej jest zupełnie nie po drodze z moimi oczekiwaniami.To ja mógłbym się podpisać pod tymi słowami. Jedynym naprawdę świetnym kawałkiem z późniejszego okresu było "Do rycerzy, do szlachty, do mieszczan". Inne co najwyżej średnie. RE: mój top wszech czasów (2014) - Tomekk - 18.06.2015 03:15 PM ku3a napisał(a):nie rozumiem tego...Redaktorzy obrazili się za "Madness" , które było i tak w mojej ocenie świetne. ku3a napisał(a):nie no, może ze dwie średnie by się znalazły Czyli można uznać, że nasza ocena płyty jest podobna RE: mój top wszech czasów (2014) - ku3a - 18.06.2015 03:15 PM tadzio3 napisał(a):Jedynym naprawdę świetnym kawałkiem z późniejszego okresu było "Do rycerzy, do szlachty, do mieszczan"mi chyba też najbardziej się podoba z dwóch ostatnich płyt RE: mój top wszech czasów (2014) - ku3a - 18.06.2015 03:17 PM Tomekk napisał(a):Redaktorzy obrazili się za "Madness"no ale co z tego jakie było "Madness"... chyba ważne jakie są obecne utwory... Tomekk napisał(a):Czyli można uznać, że nasza ocena płyty jest podobnano na to wychodzi . RE: mój top wszech czasów (2014) - Tomekk - 18.06.2015 03:20 PM ku3a napisał(a):mi chyba też najbardziej się podoba z dwóch ostatnich płyt"Boję się o nas" to z pewnością moje Top 3 Heya, a "Woda", "Kto Tam? Kto Jest w środku?" i "Wilk vs. Kot" to pierwsza dziesiątka ale nie martwcie się nowa płyta ma być powrotem do korzeni Heya ku3a napisał(a):chyba ważne jakie są obecne utwory...mnie tego nie trzeba tłumaczyć Jednak dziwi to tym bardziej, że np. w "MiniMaxie" określili ich nową płytę jako najlepszy album pierwszej połowy 2015 r... RE: mój top wszech czasów (2014) - Starless - 18.06.2015 04:01 PM (18.06.2015 03:20 PM)Tomekk napisał(a): ale nie martwcie się nowa płyta ma być powrotem do korzeni HeyaJak tak to czekam na tą płytę. Tylko skąd masz takie informacje, mi się właśnie wydawało, że Hey się odcina od swoich korzeni... Wracając do prezentowanego topu to jestem lekko zaskoczony pozycją utworu "Bóg zapłać" Lao Che, ale to pewnie dlatego że nie śledziłem Twojej listy. Jestem ciekaw co się jeszcze ich pojawi i czy w ogóle coś się pojawi. RE: mój top wszech czasów (2014) - ku3a - 18.06.2015 04:53 PM Tomekk napisał(a):mnie tego nie trzeba tłumaczyćwiem, to nie była do Ciebie uwaga . Starless napisał(a):Tylko skąd masz takie informacje, mi się właśnie wydawało, że Hey się odcina od swoich korzeni...myślę, że to raczej wina Marcina Borsa. najpierw zepsuł Heya, potem Happysad. ciekawe kto będzie następny... Starless napisał(a):Jestem ciekaw co się jeszcze ich pojawi i czy w ogóle coś się pojawi.to mało ich utworów już było? 17 sztuk! RE: mój top wszech czasów (2014) - adameria - 18.06.2015 06:01 PM Bardzo mozna piątka. Co do Lao Che, to różnimy się tylko kolejnością utworów z tej płyty, natomiast zespół osiągnął tutaj mistrzostwo świata i nie wiem czy jeszcze coś mam dodawać. Tubędęmiałatakiete... Muse - nie jestem fanem, ale mi nie przeszkadza. Natomiast w 100% zgadzam się z tym, że nie rozumiem nieobecności na LP3 w propozycjach. Nie ten koncern? O co chodzi? No a jak widzę potem LZ w propozycjach to już facepalm na całej linii. Utwór RATM - to oczywiście Grzegorz Halama, ale to tak bardziej żartem. A bardziej poważnie, to słyszałem, że mają lewackie teksty, itd. itp., czego dogłębnie nie analizowałem, bo nie mam czasu. Za to na ten utwór zwróciłem szczególną uwagę i... łykam go w całości. Pełna akceptacja. Wszystko - tekst, przesłanie, złość, muzyka, wokal, gitary, riffy. Uważam, że jest kawałkiem epokowym. Meta - cóż tutaj dodawać więcej. Cudo! Również klasyka gatunku, lektura obowiązkowa... Nawet napiszę, że myślałem, że załapie się u Ciebie do Top50, ale daleko nie ma... Hey - bardzo lubię ten utwór, ale są lepsze moim zdaniem. Co ostatnich 2 płyt też mam swoich fawortów, ale zdaje się, że całkiem innych niż Ty (Co tam?, Umieraj stąd). Natomiast chyba możemy zgodzić się w tym, że repertuar jest tak szeroki, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. RE: mój top wszech czasów (2014) - Tomekk - 18.06.2015 06:02 PM Starless napisał(a):Tylko skąd masz takie informacje, mi się właśnie wydawało, że Hey się odcina od swoich korzeniW którymś z wywiadów Kasia Nosowska powiedziała, że nie chce już nagrywać takich płyt jak dwie ostatnie i planują wrócić do klimatów z Echosystemu i do wcześniejszych płyt. ku3a napisał(a):myślę, że to raczej wina Marcina Borsa. najpierw zepsuł Heya, potem Happysad. ciekawe kto będzie następnyHeya nie zepsuł, happysad też nie, po prostu zespoły eksperymentują, z różnym skutkiem, bo dla mnie Hey z pozytywnym, a happysad - pół na pół. RE: mój top wszech czasów (2014) - Starless - 18.06.2015 06:12 PM (18.06.2015 04:53 PM)ku3a napisał(a): to mało ich utworów już było? 17 sztuk!Sporo, ale sądzę, że coś się jeszcze znajdzie. (18.06.2015 06:02 PM)Tomekk napisał(a): W którymś z wywiadów Kasia Nosowska powiedziała, że nie chce już nagrywać takich płyt jak dwie ostatnie i planują wrócić do klimatów z Echosystemu i do wcześniejszych płyt.Oby tak się stało, bo choć lubię MURP i niektóre utwory z DRDSDM to jednak wolałbym aby Hey nagrywał rockowe albumy, a takie rzeczy to mi bardziej pasują do jej solowych rzeczy. RE: mój top wszech czasów (2014) - mateusz91 - 18.06.2015 07:29 PM (18.06.2015 11:46 AM)ku3a napisał(a): A czy będzie coś innego od jakiegoś wykonawcy na tę literę?Jeszcze, jeszcze coś będzie Pamiętam, że jak zadebiutowałem w głosowaniu na forum to cieszyles się z mojego głosu na mój Hey. RE: mój top wszech czasów (2014) - ku3a - 19.06.2015 12:01 AM adameria napisał(a):Tubędęmiałatakiete... adameria napisał(a):No a jak widzę potem LZ w propozycjach to już facepalm na całej linii.ano właśnie... adameria napisał(a):Za to na ten utwór zwróciłem szczególną uwagę i... łykam go w całościja to w sumie RATM nie znam jakoś bardzo dobrze. natomiast ten numer to po prostu klasyka. Tomekk napisał(a):Heya nie zepsuł, happysad też nie, po prostu zespoły eksperymentują, z różnym skutkiem, bo dla mnie Hey z pozytywnym, a happysad - pół na pół.ja uważam, że w obydwu przypadkach ze skutkiem negatywnym i z tego właśnie względu zepsuł . ale wiadomo, że to bardzo subiektywne i fajnie, że Tobie się podoba . Starless napisał(a):Sporo, ale sądzę, że coś się jeszcze znajdzie.który konkretnie utwór masz na myśli? mateusz91 napisał(a):Jeszcze, jeszcze coś będzie już coś podobnego napisałem, ale: i w takich właśnie chwilach wiem, że jest sens pisać to wszystko na mycharts . dzięki, Mateusz . RE: mój top wszech czasów (2014) - Yacy - 19.06.2015 10:20 AM 61-65. właściwie wszystko lubię. mimo, że u mnie w TWC nic stąd nie ma. najbardziej lubię niepolskie i to w tej kolejności jak u Ciebie 56-60 tu też nie ma czegoś czego bym nie lubił. a do tego trzy są u mnie w TWC. Hey wiadomo - z ostatniego bardzo dobrego albumu. kolejne były ... po prostu były. Muse jedyny, który na prawdę lubię. chociaż mają jeszcze Knights Of Cydonia, które też jest ok.! No i Meta - jeden z czterech moich bardzo ulubionych utworów RE: mój top wszech czasów (2014) - ku3a - 19.06.2015 10:25 AM "Girl, You'll Be a Woman Soon - Urge Overkill" - "Pulp Fiction" zajmuje drugie miejsce na liście moich ulubionych filmów wszech czasów. Na ten wynik zapracowało mnóstwo składników, a jednym z najważniejszych na pewno jest muzyka. Choć "Girl, You'll Be a Woman" z ogromną przyjemnością słucham też niezależnie od oglądania sceny, w której Mia Wallace tańczy w domu przy okazji wizyty Vincenta Vegi. "Wspomnienie - Michał Żebrowski & Anna Maria Jopek" - ależ to był przebój u mnie. Przez 8 tygodni nie dawał żadnych szans konkurencji. Parlando Michała Żebrowskiego i zmysłowy głos Anny Marii Jopek idealnie mi w tym utworze pasują. "Feel - Robbie Williams" - pozostajemy w tym samym lirycznym klimacie. Jeden z hymnów, które zawsze ściskają serce. A że nie starzeje się z biegiem lat, to i pozycja taka, jaką widać. "Bullet With Butterfly Wngs - The Smashing Pumpkins" - Smashing Pumpkins nie należą do zespołów, które by nabiły nie wiadomo ile punktów na mojej liście. Wszystko to, co u nich najlepsze wydarzyło się w ciągu kilku lat. Z tym utworem mam wspomnienie związane z jedną z dyskotek na wczasach. Siedziałem tam i ciągle leciało jakieś dicho. Nie szło się przy tym bawić . W pewnym jednak momencie gość, który puszczał muzykę wybrał właśnie "Bullet...". Haaaa! Wyskoczyłem na parkiet i zacząłem szaleć i tak mnie to naładowało pozytywną energią, że potem już mogłem do końca dyskoteki próbować się bawić przy tych faktycznie dyskotekowych rzeczach . "Sultans Of Swing - Dire Straits" - ten utwór na dobre mnie wziął dopiero wtedy, gdy wyszła płyta "The Very Best of Dire Straits" i z tej okazji "Sultans" weszło na LP3. Czy jakiś wpływ na ocenę miało to, że w trzydziestce debiutowało w notowaniu 872, a więc mogłem osobiście zapowiadać ten debiut? A kto by to mógł wiedzieć . Jeszcze jedno - przy okazji premiery tej płyty w klubie Proxima, który znajdował się bardzo blisko mojego wydziału była impreza promocyjna. Były jakieś konkursy. W jednym z nich wziąłem udział. Za pierwsze miejsce wygrywało się dwupłytowy album, a pozostali uczestnicy w ramach nagrody pocieszenia dostawali singiel. Nie chciałem wygrać! Bo album, nawet dwupłytowy, to mogłem sobie później kupić w każdym sklepie, a singiel to rarytasik. No i udało się - w mojej płytotece w części, w której leży sobie kilkadziesiąt singli ważne miejsce do tej pory zajmuje "Sultans of Swing" . 55. 60. 1992. Girl, You'll Be a Woman Soon - Urge Overkill (Click to View) 53. 63. 2002. Feel - Robbie Williams (Click to View) 52. 34. 1995. Bullet With Butterfly Wings - The Smashing Pumpkins (Click to View) 51. 43. 1978. Sultans Of Swing - Dire Straits (Click to View) RE: mój top wszech czasów (2014) - ku3a - 19.06.2015 10:28 AM Yacy napisał(a):Hey wiadomo - z ostatniego bardzo dobrego albumu. kolejne były ... po prostu były.ano. to chyba najlepsze podsumowanie . teraz pozostaje już tylko 50-ka. Czyli najlepsze 5% utworów, które prezentowałem w tym topie. Najważniejsze rozstrzygnięcia. RE: mój top wszech czasów (2014) - Yacy - 19.06.2015 11:28 AM no niestety do Robbiego już się chyba nigdy nie przekonam... TSP lubię, to na pewno jeden z ich najlepszych utworów. przynajmniej z tego co znam. Wspomnienie bardzo lubię, ale nie wiem czemu nie było u mnie na liście... nie pamiętam... a Upojenie było... i to 4x1! ale są tu dwa utwory również z mojego TWC obydwa są u mnie niżej ale to nie ma większego znaczenia. ku3a napisał(a):mogłem sobie później kupić w każdym sklepie, a singiel to rarytasik. RE: mój top wszech czasów (2014) - tadzio3 - 19.06.2015 01:13 PM "Wspomnienie" - piękny wynik! U mnie mniej więcej podobna pozycja. Przez kilka lat na mojej liście był to najwyżej notowany polski utwór w podsumowaniu wszystkich wydań. Po latach wciąż brzmi fantastycznie. "Feel" - a to akurat po latach straciło. Ściskacz serc, ale w gruncie rzeczy nie wybija się ponad inne przepiękne ballady. "Bullet With Butterfly Wngs" - a zastanawiałem się, czy jeszcze coś ze Smashing Pumpkins będzie. Świetnie, że jest i że to ten kawałek. "Sultans Of Swing" - poznałem w tym samym czasie co Ty Na początku lubiłem tylko trochę, ale wszystko się zmieniło jak poznałem wersje live - chyba z "Alchemii". To była moc! RE: mój top wszech czasów (2014) - ku3a - 19.06.2015 01:57 PM Yacy napisał(a):Upojenie było... i to 4x1!a u mnie w ogóle nie było. nie tylko w dziesiątce, ale w ogóle na liście, czyli całkowicie odwrotnie niż u Ciebie . tadzio3 napisał(a):"Sultans Of Swing" - poznałem w tym samym czasie co Tyto znaczy, znać to ja znałem wcześniej, ale wtedy dopiero na dobre mnie chwyciło. wcześniej po prostu wiedziałem, że to kultowa rzecz, ale jakoś mnie tak bardzo nie łapało. |