Katy Perry - I Kissed A Girl, You're So Gay - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Muzyka (/forumdisplay.php?fid=9) +--- Dział: Nowe single (i nie tylko) (/forumdisplay.php?fid=49) +--- Wątek: Katy Perry - I Kissed A Girl, You're So Gay (/showthread.php?tid=2321) Strony: 1 2 |
Katy Perry - I Kissed A Girl, You're So Gay - prz_rulez - 21.07.2008 10:38 PM http://www.zshare.net/audio/15721878c01dc154/ No ja napiszę tylko tyle - ta panienka wymiata. Mnie po prostu zwaliła z nóg. Jej drugi singiel też niczego sobie: http://www.zshare.net/audio/15722074bd1ddbcb/ Tytuły mówią same za siebie. Konserwatywna Ameryka niech drży! A żeby was zachęcić do tej kontrowersyjnej 24-latki to dodam, że "I Kissed A Girl" doszło do 27 miejsca Billboard Hot Modern Rock Tracks. - Listoholik - 21.07.2008 11:07 PM ojoj, jeszcze jakieś 2 tygodnie i pokocham tą panią bardziej niż bjórk - 1981 - 22.07.2008 03:12 AM prz, dzięki!! Pani Perry już mnie złapała.. - prz_rulez - 22.07.2008 11:26 AM HA! Jak ktoś chcę, to mogę załadować teledyski w dobrej jakości - 1981 - 22.07.2008 11:28 AM O tak, może abd3mz się skusi! - abd3mz - 22.07.2008 12:45 PM prz_rulez napisał(a):Tytuły mówią same za siebie.No okładki też. Na tym zakończę kontakt z tą panią, chyba że pojawi się u kogoś wysoko na liście to wtedy przesłucham. 1981 napisał(a):O tak, może abd3mz się skusi! - Listoholik - 22.07.2008 12:48 PM prz_rulez napisał(a):"I Kissed A Girl" doszło do 27 miejsca wrzuciłem w tym tygodniu na swoją plejlistę, fajny kawałek - prz_rulez - 22.07.2008 02:02 PM abd3mz napisał(a):Nie oceniaj książki po okładceprz_rulez napisał(a):Tytuły mówią same za siebie.No okładki też. Na tym zakończę kontakt z tą panią, chyba że pojawi się u kogoś wysoko na liście to wtedy przesłucham. - Listoholik - 22.07.2008 02:05 PM prz_rulez napisał(a):Nie oceniaj książki po okładce dla mnie te okładki są bardzo ładne, zachęcające do zajrzenia do środka - prz_rulez - 22.07.2008 02:10 PM Dla mnie też. Ale abd3mz to chyba woli modę barokową - AKT! - 22.07.2008 10:32 PM Ze wszystkich badziewnych numerów #1 na Billboard Hot 100, ten jest najgorszy To już wolałem "Lollipop" zdecydowanie Ta panna jest sztuczna i plastikowa jak dla mnie i to w taki upierdliwy i niefajny sposób. Taka amerykańska Lily Allen, tylko kilka pięter niżej, gdzieś w okolicach bruku (tamta miała przynajmniej nawet fajne kawałki). I zgadzam się mniej więcej z tym, co napisał o niej Rolling Stone w recenzji jej płyty: ""I hope you hang yourself with your H&M scarf/While jacking off listening to Mozart," Katy Perry tells her metrosexual ex on "Ur So Gay." Risqué words, coming from the daughter of two Christian pastors who only let her listen to gospel tunes as a kid. Now 23, the L.A. singer bucks the WWJD'ers with a debut full of mall-punky, grrrl-power tunes produced by Glen Ballard (Alanis Morissette) and Dr. Luke (Avril Lavigne). But her attention-grabbing doesn't feel very rebellious: On the New Wave-y club single "I Kissed a Girl" â a vanilla recounting of her chick-on-chick exploits â she sounds like the type who makes out with her BFF just to get a dude's attention. And when she's not acting out, she's a total snooze. "Mannequin," a lament about a guy who's too stoic ("You're not a man, you're just a mannequin!"), recalls Cher's Eighties catalog. And the acoustic ode "Thinking of You," which compares an unrequited lover to "an Indian summer in the middle of winter," is generic Dawson's Creek schlock. Yes, Perry has a heart, but it sounds like her bustier's too tight for her to use it. " A "Ur So Gay" było pierwszym, niedocenionym singlem, z tego co kojarzę, a nie jak napisałeś kolejnym - prz_rulez - 22.07.2008 10:56 PM generalnie to była epka z 2007 roku, ale jakoś ten kawałek zdobywa popularność. Masz rację, mój błąd Wcale nie uważam, żeby była badziewna, wręcz przeciwnie. No, ale to może dlatego, że lubię muzyczne kontrowersje. - AKT! - 22.07.2008 11:03 PM Moim zdaniem jest kontrowersyjna bardzo na siłę Tatu udając, że są lesbijkami, miały w sobie taką ruską swojskość i wypadały w sumie dość przekonująco, przynajmniej na początku, ona jest amerykańsko plastikowa i to ją gubi. Lily Allen ostatecznie też sili się na bycie kontrowersyjną na wszelką cenę, ale czuje się gdzieś w powietrzu, że nie udaje, że taka jest i robi jak czuje. Ta jest wykreowana na złą i niegrzeczną córkę pastora. "Och, co za skandal obyczajowy. Chodźmy do sklepu kupić jej płytę" *trumna* - prz_rulez - 22.07.2008 11:09 PM Przesadzasz Możliwe, że to wielka ściema, ale "I Kissed A Girl" naprawdę mi się podoba. No, a "Ur So Gay" ma ciekawy teledysk - Anonymous - 11.08.2008 09:31 PM jezu czemu ludzie lubia cos takiego? przeciez ja widze jak na tacy ze to tragedia pod kazdym wzgledem.,kojeny produkt wytworni plytowej,ona nie ma nic do powiedzenia,niedobrze mi.na sczcescie mam swoja liste:)pozdrawiam tych co maja podobne zdanie. - Anonymous - 11.08.2008 09:32 PM mma wrażenie ze popularnosc jest wynikiem tylko tego ze spiewa o tematyce "okołohomoseksualnej" czyli TATU tylko w innym wydaniu .beznadzieja. - AKT! - 11.08.2008 09:40 PM ale catchy catchy też jest, czepia się mocno skubane - Listoholik - 12.08.2008 12:15 AM Marek napisał(a):jezu czemu ludzie lubia cos takiego? przeciez ja widze jak na tacy ze to tragedia pod kazdym wzgledem.,kojeny produkt wytworni plytowej,ona nie ma nic do powiedzenia,niedobrze mi.na sczcescie mam swoja liste:)pozdrawiam tych co maja podobne zdanie. włożę kij w mrowisko: dla mnie co najmniej połowa ludzi na tym forum nie ma nic od siebie do powiedzenia, znają się na muzyce na tyle, ile podpatrzą od innych, wzorują się na gustach innych, podniecają, że mają te same oklepane przez radio utwory w czołówce... tragedia pod każdym względem, żenada roku, jak zwał tak zwał, niedobrze mi, jak czytam te listy pozdrawiam tych, których listy mogę czytać! - prz_rulez - 12.08.2008 09:39 AM Listoholik napisał(a):oklepane przez radioJedno radio konkretnie Ale moja lista też nie jest wzorowana na nikim ani niczym, a i tak przecież nie możesz jej ścierpieć Mam rację, prawda? - AKT! - 12.08.2008 03:55 PM to się nazywa przerośnięte ego a.k.a. syndrom radiohead |