Największe forum list przebojów Mycharts.pl
Top wszech czasów — edycja pierwsza - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4)
+---- Dział: A.40 (/forumdisplay.php?fid=80)
+---- Wątek: Top wszech czasów — edycja pierwsza (/showthread.php?tid=2120)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11


- prz_rulez - 17.07.2008 03:19 PM

widze, ze w przeciwienstwie do mnie, nie masz szacunku do utworow z wczesnego dziecinstwa Icon_smile2


- saferłel - 17.07.2008 03:28 PM

Właśnie mam szacunek. Bardzo mi się podoba to nagranie nadal. Z tymi ostatnim zdaniem to był żart, bo ja przecież naturalnie nie lubię takiego rapu, z Ameryki tym bardziej, a tutaj proszę...chociaż to też nie jest na pewno taki 100% Black USA Hip Hop Icon_smile
Kiedyś z chęcią zapoznam się z tymi ogólnie szanowanymi artystami np. Tribal Called Quest o którym już wspominałem...


- AKT! - 17.07.2008 05:04 PM

Cytat:np. Tribal Called Quest
A Tribe Called Quest Icon_mrgreen

O fajnie, że znalazłeś swój pierwszy utwór Icon_surprised
Ja chyba bym do tego nie doszedł, bo sam nie pamiętam, żeby go gdzieś u nas grali Icon_surprised

Mnie coś naszło na totalnie mainstreamowy hip-hop amerykański z początków 2000s i tak sobie słucham Icon_mrgreen

Ale jeśli chcesz coś bardziej takiego alternatywnego to polecam poza ATCQ, "New Danger" Mos Defa, "Be" Commona, "Phrenology" The Roots, "The Craft" Blackalicious i w ogóle wszystko co promuje Okayplayer.com Icon_wink2


- saferłel - 17.07.2008 08:13 PM

Hehe obiecuję, że jak będę chciał się zaznajomić z takimi rytmami to pozwolę sobie skorzystać z twoich usług, bo potwierdza się moja opinia, że dobrze znasz te rytmy Icon_smile


- AKT! - 17.07.2008 10:11 PM

No, przez ostatnie kilka lat głównie tego słuchałem. Lata 2005 i 2006 upłynęły mi w zasadzie tylko pod znakiem hip-hopu i r&b. Jakoś niedawno dopiero zacząłem powracać do rocka, teraz trochę bardziej aktywnie za sprawą forum Icon_biggrin3

Lenny Kravitz i Sheryl Crow to w sumie moje wielkie muzyczne miłości dopiero od początków zeszłego roku, wcześniej bardzo ich lubiłem, ale znałem raczej tylko wybrane single czy kawałki. Teraz w zasadzie ich muzyka nie ma dla mnie tajemnic (no może trochę wcześniejsze płyty i debiut Kravitza, którego do tej pory nie mam w oryginale XD)


- AKT! - 19.07.2008 08:15 PM

saferłel napisał(a):Masz rację w tym co piszesz. Jestem tylko ciekaw czy na liście pojawi się 1 piosenka, która pokochałeś w swoim życiu ;], a przynajmniej tak polubiłeś, że był to impuls do poznawania całej tej teczki z napisem MUZYKA.
Chyba znalazłem tą piosenkę! Icon_surprised

Dzisiaj oglądałem największe filmowe przeboje w VH1 Countdown i zaskoczył mnie kawałek "Ghostbusters" Raya Parkera Jra! Przypomniałem sobie, że w dzieciństwie miałem kasetę z jakimiś dziecięcymi przebojami typu "Puszek Okruszek" i nie wiem z jakiej paki, ale znajdował się tam też ten utwór! Więc prawdopodobnie ta pierwsza prawdziwa piosenka to mogło być to! Icon_surprised Pamiętam, że za tym szalałem w każdym razie!

Ale miałem też kasety z soundtrackiem do "Bodyguard" i "Music Box" Mariah Carey, więc to równocześnie mogło być "I Will Always Love You" Whitney albo "Without You" Mariah! W każdym razie wszystkie trzy nadal lubię Icon_cool2

O dalszych postępach w śledztwie informował będę na bieżąco w tym temacie.
A już dzisiaj miejsce #37. Miało być już dwa dni temu, ale mam problemy ze skleceniem opisu Icon_wink2


- AKT! - 20.07.2008 12:11 AM

#37. D'Angelo, Spanish Joint
Album: VooDoo | Gatunek: Neo Soul, R&B, Jazz | Rok wydania: 2000 | 5:44

[Obrazek: 37dangelo.png]
Obok Maxwella (miejsce #50) czy Eryki Badu, to właśnie tego pana zalicza się do czołowych przedstawicieli i twórców neo soulu. I to nie bez powodu. Już w 1994 światło dzienne ujrzał jego debiutancki krążek Brown Sugar. Przełomowy, lekko oldschoolowy, a mocno soulowy krążek był jednak jedynie wstępem do tego, co miało się stać w 2000 roku, kiedy to ukazał się jego następca - VooDoo. To jedna z dwóch płyt, które uważam w każdym calu, czy raczej dźwięku za muzyczne arcydzieło. Album przepełniony soulem, r&b, jazzem, funkiem i hip-hop'em przywodzi na myśl zarówno ulice czarnych dzielnic wielkich amerykańskich miast nocą, zadymione jazzowe kluby początku XX wieku, jak i afrykańskie orientalne melodie plemienne. A wszystko to doprawione szczyptą magii i oto jest, a tytułowe wudu to to, co odprawia na umysłach słuchaczy. Ale o tym jeszcze będzie. Czym jest ów Spanish Joint? Na pewno nie flamenco, ani corridą. To iście jazzowy i taneczny track, z dużą dawką energii i zarazem mój trzeci ulubiony kawałek na tym krążku. Bardzo bardzo bardzo prawdziwe i pozytywne przesłanie kryje się w słowach gonna be a good thing. Nie wiem czy ten utwór miał wpływ na moje postrzeganie świata, ale ja też tak to widzę. Niezależnie od wszystkiego, gonna be a good thing. Od pierwszego przesłuchania płyty (którą zresztą kupiłem zupełnie w ciemno znając jedynie dwa utwory pana Angelo) dużo czasu minęło, zanim naprawdę poczułem ten utwór, ale teraz wiem na pewno, że pozostanę przy nim do końca. Przed państwem D'Angelo!

[zachomikuj] | [divshare] | [tekst] | [youtube] | [myspace]


- saferłel - 20.07.2008 12:50 PM

Pięknie piszesz te opisy. To po 1. Icon_wink
Sympatyczne plumkanie na basie, trochę tanecznego zacięcia, ale to raczej na drugim planie. Dęciaki dodają trochę wspomnianych przez ciebie jazzowych klimatów...no i w każdym razie nie brzmi to jak hip hop, a nie wiem czy dobrze tego gościa kojarzę, ale on miał na 30 Ton taki numer...Brown Sugar? Tak jak ta 1 płyta się nazywała....ale może to ktoś inny był, jak teraz tak na wiki patrzę to nie widzę takiego jego singla w ostatnich latach, może ktoś cover robił piosenki? Mniejsza o to. Tamto było nieznośne, to jest ok.
3/5


- AKT! - 20.07.2008 01:14 PM

Tak miał. "Brown Sugar" to był jego pierwszy solowy singiel w 1994 roku i wg mnie jeden z jego najmniej udanych kawałków. A w 30 Ton pojawił się z okazji pierwszej części składanki The Best Of Smooth Jazz Ever! Icon_wink2


- prz_rulez - 20.07.2008 02:30 PM

Brown Sugar? Nieznośne? No co za bezczelność! Icon_razz2 U mnie był w 2005 i miał taki oto chartrun: 38-49RE(3) Icon_smile2


- AKT! - 20.07.2008 03:51 PM

Możesz to jakoś rozpisać? Icon_razz
Co znaczy ta trójka w nawiasie? Bo Re rozumiem, że powrót, ale na które w takim razie?

Jak dla mnie D'Angelo stać na więcej niż na Brown Sugar (co zresztą udowodnił), mimo, że ten kawałek także jest w jakiś sposób genialny, to czegoś mu chyba jednak brakuje Icon_wink2


- saferłel - 20.07.2008 04:25 PM

Na 49 powrót Icon_smile


- AKT! - 23.07.2008 09:54 PM

Jutro miejsce #36, bo ciężko się waham z wyborem utworu. Układając wydawało mi się to proste, ale teraz przesłuchując raz jeszcze nie potrafię jednoznacznie określić czego chcę. Ten top zdecydowanie powinien mieć z 1000 pozycji. Obiecuję Wam i sobie, że za rok taki będzie (chociaż na pewno nie aż tak szczegółowy, bo zamieszczałbym go z 10 lat w tym tempie Icon_lol )


- saferłel - 23.07.2008 10:04 PM

A ja czekam na Sheryl Crow, jestem ciekaw jaki numer wybierzesz z jej repertuaru, choć pewnie i tak nie będzie to żaden z moich ulubionych Icon_biggrin


- AKT! - 23.07.2008 10:09 PM

Powołując się na to co pisałeś o jej płytach i co widziałem na RYM (chociaż nadal czekam na oficjalne słowo) raczej na pewno nie Icon_redface2

Za każdym razem kiedy mam publikować kolejną pozycję, dodatkowo utwierdzam się w przekonaniu, że nie potrafię robić takich zestawień. Tak na 100% pasuje mi chyba tylko pierwsza piątka Icon_frown No, ale to miało być notowanie wstępne, więc dopuszczam ryzyko błędu Icon_smile2 Postaram się streścić w każdym razie, bo póki co dużo mi to zajmuje strasznie. A miało być codziennie po jednej pozycji, lol Icon_mrgreen


- saferłel - 23.07.2008 10:13 PM

Aha, rozumiem, że przeglądasz moje RYM-owskie adnotacje do każdej płyty i na tym bazujesz swoją opinię?
Został mi jeszcze Kaman Kaman i już oficjalne słowo się pojawi pewnie przy komentarzu do listy płyt w piątek czy sobotę Icon_smile


- AKT! - 23.07.2008 10:28 PM

Mniej więcej coś takiego Icon_wink2
"C'mon C'mon" jest lekkie, przebojowe i w zasadzie daje czadu, ale nie wiem czy to Ci wystarczy. Bo ja nie jestem wielkim znawcą rocka i mnie takie proste dźwięki zadowalają w każdym razie Icon_smile2

EDIT: I dla mnie "Chances Are" to najsłabszy kawałek na "Wildflower" i zdecydowanie nie powinno go tam być, bo to początkowo był b-side "Soak Up The Sun", ale później nagrano go ponownie i wrzucono na ten album. Jak chcesz to mogę zapodać oryginalną wersję Icon_wink2


- saferłel - 26.07.2008 08:36 PM

A mi się właśnie bardzo podoba Icon_razz2. Najlepszy oprócz singla....na albo na równi ze Stevem.


- AKT! - 26.07.2008 09:35 PM

Ale o "Wildflower" pisałem, a Steve jest na "C'mon C'mon" Icon_biggrin3
Nevermind Icon_wink2

Przepraszam za opóźnienia, ale ostatnio mam cholernie dużo różnych rzeczy na głowie + pracuję od poniedziałku do soboty po 8 godzin, jestem zmęczony, nic mi się nie chce i muszę chyba dokonać pewnej zmiany w tym zestawie; także nowa pozycja będzie dopiero w poniedziałek, a zaraz potem we wtorek i środę dwie kolejne i przerwa na tydzień z powodu wyjazdu.

I jeszcze chciałem napisać, ze przemyślałem Twoje komentarze odnośnie mojej skali ocen na RYM i faktycznie trochę ją zmodyfikuję po powrocie na korzyść artystów, którym zaniżam dorobek, ale to będzie kwestia 0.5-1.0 gwiazdki, w zależności o albumu Icon_wink2


- saferłel - 26.07.2008 10:04 PM

To miło ;]...a ja popełniłem jedną z kilku rażących pomyłek jakie mi się już przytrafiły na mycharts ;] No cóż na to poradzę...w każdym razie może zmyliło mnie to umieszczenie Chances obok Soak Icon_razz2 w twoim poście.