Największe forum list przebojów Mycharts.pl
Dlaczego tworzycie listę? - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Muzyka (/forumdisplay.php?fid=9)
+--- Dział: Waszym zdaniem (/forumdisplay.php?fid=114)
+--- Wątek: Dlaczego tworzycie listę? (/showthread.php?tid=18451)

Strony: 1 2 3


RE: Dlaczego tworzycie listę? - AKT! - 29.03.2013 01:29 PM

dziobaseczek napisał(a):Taka fanaberia, jak listy przebojów jest przyjmowana przez otoczenie, jako dziecinada.
Ależ ja nie mówię, że jest inaczej. Pisałem o tym co mi to daje, a nie jak to uzasadniam innym, bo nie muszę uzasadniać, bo nikomu się nie chwalę ^^


RE: Dlaczego tworzycie listę? - tadzio3 - 29.03.2013 01:53 PM

dziobaseczek napisał(a):po studiach, jak zaczniesz pracę zawodową a na pewno, gdy będziesz już miał status fachowca, zauważysz, że w dobrym tonie jest interesować się zawodowymi sprawami. Taka fanaberia, jak listy przebojów jest przyjmowana przez otoczenie, jako dziecinada. I w pracy się raczej tym nie afiszuję. Ale po polu prywatnym mi to zwisa, co kto mówi.
I ja dokładnie tak samo podchodzę. W pracy nikt nie wie, o moim hobby.
Gdy zaczynałem pracę też zastanawiałem się jaka będzie przyszłość mojej listy, jak będę ją traktował, czy będę miał czas i czy będzie mi się chciało, ale na szczęście nic się w podejściu do listy nie zmieniło.

Ciekawe czy teraz znajdzie się użytkownik, który teraz jest "wątpiący" i myśli o skończeniu tworzenia listy, ewentualnie z umieszczania jej na forum.


RE: Dlaczego tworzycie listę? - Remo - 29.03.2013 02:14 PM

Ja się zacznę tym martwić jak zacznę pracę w branży, ale nie nastawiam się na to że zasypią mnie ofertami pracy po moim kierunku więc obecnie dbam o listę jak najlepiej się da Icon_wink


RE: Dlaczego tworzycie listę? - piotreklp3 - 30.03.2013 01:32 PM

Miałem kiedyś spore wątpliwości (klasa maturalna czy późniejsze studia) czy na prowadzenie listy nie poświęcam zbyt dużo czasu zamiast na przykład poczytać coś związanego z tematyką studiów. Wątpliwości szybko rozwiały się jak zobaczyłem co robią całym dniami inni studenci Icon_razz Wszystko tylko nie nauka... Icon_wink


RE: Dlaczego tworzycie listę? - Remo - 30.03.2013 01:39 PM

Też to miałem Icon_biggrin Nawet Ci których bym nie podejrzewał o to, że się nie uczą, robią mniej ode mnie Icon_biggrin
Ale w sumie na moim kierunku ciężko cokolwiek robić, chociaż mam kilka projektów, ale to wszystko robię w domu, a na uczelni śpię.


RE: Dlaczego tworzycie listę? - thestranglers - 15.09.2013 01:05 AM

Z przyjemnością czyta się Wasze wpisy w tym temacie. Przeważa zapał, satysfakcja, świadomość oryginalnego i pożytecznego hobby. Podpisuję się pod tymi pobudkami. Co mogę dołożyć ze swej strony? Kiedy zacząłem układać listę? Wszystko zaczęło się od ...telewizji. W dzieciństwie byłem namiętnym widzem. Była okolica świąt Bożego Narodzenia AD 1989, gdy na zawsze zostały w pamięci dwa obrazy ze szklanego ekranu: koniec dyktatury Nicolae Ceaușescu i sympatyczny pan który opowiadał o liście przebojów w pewnym radiu. Tym panem był oczywiście Marek Niedźwiecki. 20 stycznia 1990 roku pierwszy raz z zapartym tchem wysłuchałem wtedy jeszcze czterogodzinnej audycji. Dopiero po przeszło dwóch miesiącach - 24 marca postanowiłem sam uwiecznić moje ówczesne fascynacje muzyczne. Było drugie półrocze szóstej klasy, pamiętam jak dziś, biurko u dziadków, kartka papieru z bloku listowego i pomysł na zebranie w myśli 30 tytułów utworów które gdzieś mi na przełomie tygodni chodziły po głowie. Trzydziestu, bo dopiero po czterech tygodniach lista rozrosła się do dzisiejszych kształtów. Przez wiele lat towarzyszyła jej także dziesięcioutworowa poczekalnia ale z racji małej przepustowości swego czasu zarzuciłem jej tworzenie. Od pierwszego notowania jedynym kryterium ułożenia utworów w odpowiedniej kolejności było zanucenie ich w hierarchicznym porządku. Tak jest do dziś, więc niech Was nie dziwi że moja przyswajalność nowych utworów w ciągu tygodnia jest z tej racji ograniczona. Czy kiedyś myślałem o zaprzestaniu tego zajęcia? Nigdy. Ani praca ani brak "nowej krwi" na liście, ani fizyczne bądź psychiczne problemy nie zmusiły mnie do choćby tygodniowej przerwy. Owszem, czasem listę układało się dzień, dwa po oficjalnej dacie jej powstania ale wszystko wracało do porządku po czasie. Lista w swoich pierwszych latach była pod silnym wpływem LP3, z czasem zaczęły dochodzić do głosu listy/playlisty innych stacji radiowych (Radio Łódź w swoich najlepszych latach, pozostałe prywatne lokalne stacje, w tym Radio Classic, polska lista przebojów w Radio Parada, nieodżałowane Radio Manhattan, które przeobraziło się w łódzką filię Radia Eska, wreszcie Eska Rock na początku swojej działalności, a nawet Radio Zet i Komputerowa Lista Przebojów Mariusza Rokosa...)
Jak było z coming outem mojego hobby? Chyba jako pierwszemu pochwaliłem się mojemu kumplowi z liceum. On także za moją namową przez pewien czas prowadził swoją listę. Ciężkie czasy licealne łatwiej było przeżyć gdy już w środę wieczorem układałem Top10 a w czwartek prezentowałem je mu zazwyczaj w przerwie nudnych dwóch lekcji polskiego. Czy lista mogłaby przeszkadzać w życiu zawodowym/prywatnym? Co do pierwszego - jest doskonałym treningiem pamięci a co do drugiego... Stopień zażyłości z kobietami mierzyłem zawsze wspomnieniem/niewspomnieniem o liście. Osoby nawet z najbliższego kręgu przyjaciół nie do końca rozumiały sens tego co robię, ale gdy bez wahania odpowiadałem na pytania dotyczące szczegółów tego przedsięwzięcia zazwyczaj rozumiały że mają do czynienia z freakiem dla którego muzyka jest czymś więcej niż przyjemnością czy oderwaniem od rzeczywistości i o dziwo spotykało się to po czasie z uznaniem z ich strony. Co daje lista? Tadzio pięknie napisał że to taki muzyczny pamiętnik. Moje słowa. Wcale nie uważam że przechowywanie w tym momencie chyba już liczonych w tysiącach utworów było zaśmiecaniem pamięci. Dźwiękom w mojej głowie towarzyszy z reguły informacja o albumie, z którego pochodzi i dacie wydania. Jednak nie to daje największą satysfakcję. Po latach to właśnie dzięki konkretnym utworom mogę sobie przypomnieć gdzie byłem, co robiłem, wreszcie co czułem w konkretnym czasie. Pamięć bywa ulotna więc takie kodowanie przeszłości jest chyba najmilszym sposobem.


RE: Dlaczego tworzycie listę? - prz_rulez - 15.09.2013 02:20 AM

thestranglers napisał(a):ani fizyczne bądź psychiczne problemy nie zmusiły mnie do choćby tygodniowej przerwy
To pozazdrościć.
U mnie w sumie nigdy nie było problemów z tymi, którzy wiedzieli o mojej pasji. No, ewentualnie rodzice narzekali, że siedzę w "durnych listach" zamiast się uczyć.

thestranglers napisał(a):Co daje lista? Tadzio pięknie napisał że to taki muzyczny pamiętnik. Moje słowa. Wcale nie uważam że przechowywanie w tym momencie chyba już liczonych w tysiącach utworów było zaśmiecaniem pamięci. Dźwiękom w mojej głowie towarzyszy z reguły informacja o albumie, z którego pochodzi i dacie wydania. Jednak nie to daje największą satysfakcję. Po latach to właśnie dzięki konkretnym utworom mogę sobie przypomnieć gdzie byłem, co robiłem, wreszcie co czułem w konkretnym czasie. Pamięć bywa ulotna więc takie kodowanie przeszłości jest chyba najmilszym sposobem.
Ja bym dodał, że dzięki temu lepiej jesteśmy w stanie poukładać chronologię tego, co było wydawane w poszczególnych latach. Dziwnym trafem największy problem mam z tymi utworami, które wydane zostały w 2009 i 2010, czyli wtedy, gdy lista pojawiała się bardziej epizodycznie niż regularnie.


RE: Dlaczego tworzycie listę? - michal91d - 15.09.2013 11:42 AM

prz_rulez napisał(a):U mnie w sumie nigdy nie było problemów z tymi, którzy wiedzieli o mojej pasji. No, ewentualnie rodzice narzekali, że siedzę w "durnych listach" zamiast się uczyć.
u mnie w zasadzie rodzice pytali, co tam zapisuję w swoim notesiku, ale zawsze jakoś unikałem odpowiedzi. Kiedyś zeszyt leżał w ogólnodostępnym miejscu, mama zajrzała, siostra też, ale nikt nigdy nie pociągnął tematu.
thestranglers napisał(a):Radio Zet i Komputerowa Lista Przebojów Mariusza Rokosa...
a to bez wątpienia przyczyniło się do mojego zainteresowania muzyką
prz_rulez napisał(a):Ja bym dodał, że dzięki temu lepiej jesteśmy w stanie poukładać chronologię tego, co było wydawane w poszczególnych latach.
to też, ale:
thestranglers napisał(a):Po latach to właśnie dzięki konkretnym utworom mogę sobie przypomnieć gdzie byłem, co robiłem, wreszcie co czułem w konkretnym czasie. Pamięć bywa ulotna więc takie kodowanie przeszłości jest chyba najmilszym sposobem.
... to tym bardziej. Dziś mogę bez problemu wskazać dwa utwory, które towarzyszyły mi przy rozpoczynaniu studiów w Krakowie, praktykach, wakacjach i innych rzeczach.


RE: Dlaczego tworzycie listę? - albarn92 - 15.09.2013 11:56 AM

Ja będę tu głosem odosobnionym, ale dla mnie lista jest dodatkiem do obecności na forum, a nie na odwrót. Zaczęło się od sebastosa - wkręciłem się, znalazłem tam wiele osób które kojarzyłem z forum LP3 i wsiąknąłem bardzo mocno. Ale przez prawie rok listy nie robiłem, obawiałem się że po prostu nie znajdę tych kilkudziesięciu nowych piosenek, bym mógł je tam umieszczać (do dziś nowości słucham relatywnie niewiele, przede wszystkim penetruję starszą muzykę). Ktoś (znowu nie chcę skłamać, ale to pewnie safer był Icon_wink marudził i marudził o tę listę, no to w końcu zrobiłem. Po kilkudziesięciu listach dziobas namówił mnie, bym i tutaj ją umieszczał. I tak trafiłem w ogóle na mycharts, więc to chyba nie do końca jest tak z tym dodatkiem do obecności na forum Icon_lol Ale nie nazwałbym listy swoją pasją. Lista motywuje mnie do słuchania nowych rzeczy (gdyby nie ona pewnie słuchałbym jakichś incydentalnych nowości). I to jest jej prymarna zaleta. Kryzysy miewam, gdy nie mam czasu na słuchanie nowej muzyki, wtedy zawieszam listę na parę tygodni (sesja, mundial, Puchar Narodów Afryki itp. Icon_wink Ale nie myślę o zarzuceniu listy na stałe, bo nie absorbuje mnie to aż tak bardzo. Te kilkanaście minut na ułożenie zawsze można w niedzielę znaleźć (a ja zalegam z jedną Icon_surprised trzeba dzisiaj wstawić dwie Icon_wink

Najbardziej fascynujące jest w tym wszystkim, że w czasach przedinternetowych nieznający się ludzie z całej Polski wpadali na dokładnie ten sam pomysł - prowadzenie listy Icon_smile Pewnie gdybym za dzieciaka interesował się muzyką, robiłbym to samo... Ale mnie wtedy całkowicie absorbował futbol Icon_smile Zamiast listy prowadziłem więc... fikcyjne mistrzostwa Icon_wink spisywałem sobie protokoły fikcyjnych meczów ze składami (prawdziwymi, choć miałem też własną, pełni fikcyjną ligę Icon_cool , strzelcami, fikcyjne drabinki turniejowe... Icon_smile Takie było moje młodzieńcze dziwactwo. Byłem przekonany, że nikt inny nie jest w stanie wpaść na coś równie dziwnego; w wielkim szoku byłem czytając pewien artykuł prasowy, gdzie do takich samych pasji, i to aż do bodajże 21 roku życia przyznawał się Kazik Staszewski Icon_lol no, taka moja dygresja Icon_wink


RE: Dlaczego tworzycie listę? - Remo - 15.09.2013 01:19 PM

thestranglers napisał(a):Po latach to właśnie dzięki konkretnym utworom mogę sobie przypomnieć gdzie byłem, co robiłem, wreszcie co czułem w konkretnym czasie. Pamięć bywa ulotna więc takie kodowanie przeszłości jest chyba najmilszym sposobem.
Dokładnie to! Nie wyrażam sobie zaprzestania układania listy i braku takich muzycznych pamiątek. Mam też tak, że piosenki wiążę z ludźmi więc nie widzę możliwości skończenia z tym hobby.


RE: Dlaczego tworzycie listę? - thestranglers - 15.09.2013 01:23 PM

też robiłem swoje mistrzostwa świata w piłce nożnej, europejskie puchary, krajową ligę, ponadto sezon skoków narciarskich, wyścig pokoju i jeśli mnie pamięć nie myli to chyba nawet rzuciłem się kiedyś na olimpiady, i letnią i zimową Icon_wink


RE: Dlaczego tworzycie listę? - prz_rulez - 15.09.2013 01:24 PM

To może skończysz tak, jak Kazik? Icon_smile


RE: Dlaczego tworzycie listę? - mike - 15.09.2013 01:53 PM

Odkopany temat na który nie trafiłem Icon_smile

Dobre pytanie. Często sobie je powtarzam, ale nie potrafię sobie na to odpowiedzieć.

Może tak jak niektórzy piszą, traktuję to jako hobby. Po za tym fajnie jest mieć takie swoje miejsce pełne muzyki którą lubisz i masz 100% wpływ na to co się na niej znajduje Icon_wink Po za tym teraz na podstawie listy jest mi łatwiej utworzyć odpowiednią playlistę na spotify Icon_smile


RE: Dlaczego tworzycie listę? - thestranglers - 23.02.2020 06:45 PM

Pytanie, na które mogliby odpowiedzieć nowi tu tworzący. Icon_wink


RE: Dlaczego tworzycie listę? - kajman - 23.02.2020 07:16 PM

mike napisał(a):na podstawie listy jest mi łatwiej utworzyć odpowiednią playlistę na spotify
To spotifaj już wtedy istniał?


RE: Dlaczego tworzycie listę? - tomas585 - 23.02.2020 07:24 PM

Aplikacja Spotify istnieje od 2008 roku


RE: Dlaczego tworzycie listę? - EVENo - 23.02.2020 07:46 PM

Ja tworzę listę, bo od zawsze jestem ekstremalnym marzycielem i lubię czasem żyć własnym światem. W świecie tym potrafię jednocześnie prowadzić audycję w Radiu Epsilon i jechać po zwycięstwo w Grand Prix Monako Icon_wink


RE: Dlaczego tworzycie listę? - Konrad - 23.02.2020 07:47 PM

Lista Trójki od 3 roku życia (sluchana) potem Lista 1-ki w soboty (tez słuchana). Mając 12 lat zacząłem słuchać radia Rzeszów i listy. W 1992 roku miałem już trochę wiedzy na temat angielskiej pisowni. Wróciłem do Trójki i notowałem od 547 notowania. Od 1992 roku od czerwca też listę Radia Rzeszów, trochę tez listę Radia Flash Katowice. Od września 1992 prowadzę swoją listę przy czym była też wersja codzienna również ze starymi kawałkami prowadzona codziennie do 2000 roku. Dzis juz tylko cotygodniowa. W 2006 poczułem kryzys i chciałem więcej inspiracji innymi listami. I tak powstało mycharts. Na początku byłem sam. Potem dołączył Greg, prz_rulez, mrsap, campari i td itp i tak poszło.


RE: Dlaczego tworzycie listę? - thestranglers - 23.02.2020 07:48 PM

O, proszę, Konrad... też nowotworzący. Icon_biggrin


RE: Dlaczego tworzycie listę? - Kuba1201 - 23.02.2020 09:17 PM

Po prostu w wieku 14 lat pomyślałem, że stworzę swoją listę ulubionych numerów tygodnia. Początkowo swoje notowanie publikowałem na innym forum, dopiero wraz z moją rejestracją zaczęła się tutaj ukazywać Icon_wink