Top wszech czasów - 2012 - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Zamrażarka (/forumdisplay.php?fid=13) +---- Dział: Wędrowna Lista Przebojów (/forumdisplay.php?fid=86) +---- Wątek: Top wszech czasów - 2012 (/showthread.php?tid=16063) |
RE: Top wszech czasów - 2012 - michal91d - 09.08.2012 04:20 PM Zaczyna się pierwsza pięćdziesiątka. Tutaj zaczynają się już prawdziwe hity mojego życia. Chyba nie zdradzę za dużo mówiąc, że w tej piątce są już ostatnie utwory, które pojawiły się na mojej liście. 50. Mumford & Sons - The Cave Sigh No More (2009) Czasem myśląc o tym, że "The Cave" nie pojawiło się na mojej liście, przychodzą mi do głowy myśli, że może to i dobrze. Może zabiłyby go punkty, tygodnie, a tak ten utwór może cieszyć się wolnością. Niesamowity utwór, który dojrzewał we mnie od dwóch lat. Uwielbiam, po prostu uwielbiam wersję koncertową z Reading. Dzięki niej pokochałem to nagranie. To w niej widzę pasję i radość z tworzenia muzyki. 49. Coldplay - Viva la Vida Viva la Vida or Death and All His Friends (2008) Miłość od pierwszego przesłuchania. "Viva la Vida" przesłuchałem 42 razy pod rząd, to zapamiętałem. Chce to przeżyć na koncercie, chcę zaśpiewać z Martinem i spółką "ooo". Może za dwa miesiące "Viva.." będzie w moim rankingu dużo wyżej. 48. Manic Street Preachers - Your Love Alone is not Enough Send Away the Tigers (2007) To nagranie kojarzę jeszcze z gimnazjum. Szalało wtedy na słowackiej liście przebojów, ale chyba nie tylko. Sympatyczna, przebojowa piosenka. 47. Stereophonics - Have a Nice Day ust Enough Education to Perform (2001) To niesamowite, że ten utwór ma już 11 lat. Ciągle brzmi świeżo, ciągle słyszę w nim tęsknotę za beztrosą. Dobrze nastrajające na nowy dzień. 46. Kings of Leon - Sex on Fire Only by the Night (2008) Pamiętam szaleństwo jakie ogarnęło świat cztery lata temu przy okazji premiery "Sex on Fire". Śpiewali go wtedy wszyscy (no... prawie). Lider pierwszego, jeszcze nieopublikowanego notowania mojej listy. RE: Top wszech czasów - 2012 - adik 303 - 09.08.2012 04:41 PM Mumfordzi i KoL świetnie, natomiast Viva La Vida jednak za wysoko. RE: Top wszech czasów - 2012 - dziobaseczek - 09.08.2012 05:05 PM michal91d napisał(a):Chyba nie zdradzę za dużo mówiąc, że w tej piątce są już ostatnie utwory, które pojawiły się na mojej liście.chyba nie pojawiły się? KOL - najlepsi w tej odsłonie. RE: Top wszech czasów - 2012 - michal91d - 09.08.2012 05:10 PM dziobaseczek napisał(a):chyba nie pojawiły się? KOL - najlepsi w tej odsłonie.nieee, może źle się wyraziłem. W topie nie będzie już utworów, które gościły na mojej liście RE: Top wszech czasów - 2012 - dziobaseczek - 09.08.2012 05:19 PM michal91d napisał(a):W topie nie będzie już utworów, które gościły na mojej liścieno to jaram się i czekam na następne odsłony. RE: Top wszech czasów - 2012 - adik 303 - 09.08.2012 05:36 PM Byłem pewien, że Post Break Up Sex jeszcze tu będzie RE: Top wszech czasów - 2012 - Dobromiera - 09.08.2012 07:37 PM 49 - obok Clocks i Lovers In Japan moje ulubione nagranie Coldplay 48 - bardzo udany, radosny pop-rockowy kawałek. uwielbiam 46 - chyba jestem jedyną osobą którą drażni wokal w tym nagraniu. :< (09.08.2012 05:05 PM)dziobaseczek napisał(a):michal91d napisał(a):Chyba nie zdradzę za dużo mówiąc, że w tej piątce są już ostatnie utwory, które pojawiły się na mojej liście.chyba nie pojawiły się? Viva La Vida i Sex On Fire były na Wędrownej. RE: Top wszech czasów - 2012 - Szymek79 - 10.08.2012 12:08 PM michal91d napisał(a):49. Coldplay - Viva la Vidabyli u mnie przez trzy tygodnie na pierwszym z tym nagraniem ale ... mają sporo lepszych nagrań ciekawe ile jeszcze się ich pojawi michal91d napisał(a):48. Manic Street Preachers - Your Love Alone is not Enoughjeśli to jedyne ich nagranie w tym topie to wg mnie nie najlepszy wybór michal91d napisał(a):47. Stereophonics - Have a Nice Daywolę ich w spokojniejszym wydaniu ale tego nagrania trudno też nie znać i nie lubić michal91d napisał(a):46. Kings of Leon - Sex on Firea to nagranie spodobało mi się całkiem nie dawno dopiero RE: Top wszech czasów - 2012 - AKT! - 10.08.2012 12:25 PM (09.08.2012 05:19 PM)dziobaseczek napisał(a):o, ja też, bardzomichal91d napisał(a):W topie nie będzie już utworów, które gościły na mojej liścieno to jaram się i czekam na następne odsłony. KoL bardzo fajne, podobnie jak "Viva" - oba dotarły do mnie do #2. RE: Top wszech czasów - 2012 - michal91d - 10.08.2012 02:08 PM Szymek79 napisał(a):jeśli to jedyne ich nagranie w tym topie to wg mnie nie najlepszy wybórna takie komentarze odpowiadam tylko: Jeszcze niejedno Cię zaskoczy RE: Top wszech czasów - 2012 - michal91d - 10.08.2012 02:28 PM 45. Keane - Everybody's Changing Hopes and Fears (2003) Choć swoją przygodę z Keane zacząłem od "Is It Any Wonder?" to jednak "Everybody's Changing" zachwyciło mnie jeszcze bardziej. Na jego korzyść przemawia lekkość i przebojowość. Kiedyś wielki hit, dziś nieco zapomniany przez rozgłośnie radiowe. 44. Sigur Rós - Sæglópur Takk... (2005) Cudowny wstęp, piękne rozwinięcie, piorunująca końcówka i wyciszenie. Tak można opisać ten niesamowity utwór Sigur Rós. Jeden z najlepszych w ich dyskografii. 43. Athlete - Hurricane Beyond the Neighbourhood (2007) Czasem zastanawiam się, co takiego jest w tym utworze, że od kilku lat skutecznie świdruje moją głowę. Bo właściwie nie ma tu nic specjalnego: ot, zwyczajny indie-rock, powie ktoś. A jednak. Grupie Athlete udało się stworzyć coś, co od kilku lat skutecznie przyciąga moją uwagę. 42. Mew - Comforting Sounds Frengers (2003) Przy okazji Naszej Listy na forum lp3 wspominałem kiedyś, że ten utwór ma szansę wejść do mojego topu. Nie spodziewałem się, że od tego czasu jego pozycja aż tak się umocni. Duńskie arcydzieło. 41. U2 - With or Without You The Joshua Tree (1987) A może lepiej nie opisywać? Klasyk. Może tylko wspomnienie ze szkoły, gdzie w książce do angielskiego miałem tekst tego utworu. Dzięki temu znam go na pamięć. RE: Top wszech czasów - 2012 - AKT! - 10.08.2012 02:39 PM O, "With or Without You" to jedyny utwór U2, o którym mogę napisać z czystym sumieniem, że naprawdę go lubię i czuję. Kilka lat temu był zresztą w moim TWC, teraz jest w tym bardzo szerokim (nienotowanym, obejmującym pewnie już kilka tysięcy pozycji). Poza tym coś pewnie jeszcze by się znalazło, "One" ma świetny tekst, "Sunday Bloody Sunday" też mi brzmi, ale to jednak nie to. RE: Top wszech czasów - 2012 - meni - 10.08.2012 08:28 PM michal91d napisał(a):45. Keane - Everybody's ChangingŁatwiej wymienić o czym stacje radiowe nie zapomniały. Niestety, ale tak jest. W sumie od zawsze lubiłem ten utwór, tylko trochę mi się go zaniedbało. michal91d napisał(a):44. Sigur Rós - SæglópurO i taki Sigur Rós do mnie przemawia. michal91d napisał(a):43. Athlete - HurricaneTego nie znałem, całkiem fajne granie. RE: Top wszech czasów - 2012 - Szymek79 - 10.08.2012 08:40 PM michal91d napisał(a):45. Keane - Everybody's Changingto było ich pierwsze nagranie na mojej liście i od razu sukces a później było jeszcze lepiej michal91d napisał(a):43. Athlete - Hurricaneoni zachwycili mnie tylko raz nagraniem "Wires" i trochę mniej singlem "Half Light" michal91d napisał(a):41. U2 - With or Without Youdrugi klasyk jak najbardziej popieram na pewno jedno z moich ulubionych nagrań Irlandczyków RE: Top wszech czasów - 2012 - saferłel - 10.08.2012 10:41 PM Przedziwnie układa się ten top. Z wyjątkiem pojedynczych, dosyć przewidywalnych strzałów pokroju U2, dominuje tu NAPRAWDĘ świeża muzyka. Nie spodziewałem się aż takiego wietrzenia Twojej listy I cóż, wiele z tych kawałków podoba mi się, nie powiem. Coldplay, Kene, Stereophonics czy Muse - znane marki z czasów, kiedy nagrywali naprawdę ważne numery z perspektywy XXI wieku. No ale właśnie....XXI wiek. Patrzę na Maniców i widzę niezły singiel z ich nowej płyty, ale przy reszcie dyskografii kawałek ten ginie gdzieś w 5-6 dziesiątce ich hitów. Lista ma tu niebagatelny wpływ i powtórzę raz jeszcze - aż tak mocnego jej oddziaływania się nie spodziewałem. Bardziej ''top wszech czasów WLP'' niż ''top wszech czasów'' RE: Top wszech czasów - 2012 - michal91d - 10.08.2012 10:48 PM saferłel napisał(a):Bardziej ''top wszech czasów WLP'' niż ''top wszech czasów'' Icon_winkhmmm... Utworów z mojej listy wbrew pozorom nie ma dużo. W pierwszej pięćdziesiątce tylko 2. saferłel napisał(a):No ale właśnie....XXI wiek.Przez moment przyszła mi do głowy myśl, żeby nazwać ten top "Topem XXI wieku", ale to byłoby krzywdzące dla kilku baaardzo ważnych nagrań, które jeszcze przed nami saferłel napisał(a):Patrzę na Maniców i widzę niezły singiel z ich nowej płyty, ale przy reszcie dyskografii kawałek ten ginie gdzieś w 5-6 dziesiątce ich hitów. Lista ma tu niebagatelny wpływ i powtórzę raz jeszcze - aż tak mocnego jej oddziaływania się nie spodziewałem.Maniców nie było u mnie z "Your Love Alone..". Nie tworzyłem wtedy listy. saferłel napisał(a):Z wyjątkiem pojedynczych, dosyć przewidywalnych strzałówA czy pisałem już, że ten top nie będzie nieprzewidywalny? RE: Top wszech czasów - 2012 - saferłel - 10.08.2012 10:54 PM michal91d napisał(a):A czy pisałem już, że ten top nie będzie nieprzewidywalny?Icon_winkAle U2 w tej postaci mógłbyś sobie darować michal91d napisał(a):Maniców nie było u mnie z "Your Love Alone..". Nie tworzyłem wtedy listy.Widzisz, a ja właśnie widzę taką rzecz, to od razu lista (jakakolwiek) przychodzi mi na myśl i związane z tym inspiracje, wspomnienia. Ten ogólny repertuar jest taki...listowy Może też odbieram to przez pryzmat swoich notowań. Niemniej, nigdy bym nie zgadł, że ktoś znający MSP może tak bardzo kochać akurat ten singiel. RE: Top wszech czasów - 2012 - michal91d - 10.08.2012 10:56 PM saferłel napisał(a):Ale U2 w tej postaci mógłbyś sobie darować Icon_winkbędzie jeszcze wiele takich utworów saferłel napisał(a):Widzisz, a ja właśnie widzę taką rzecz, to od razu lista (jakakolwiek) przychodzi mi na myśl i związane z tym inspiracje, wspomnienia. Ten ogólny repertuar jest taki...listowy Icon_wink Może też odbieram to przez pryzmat swoich notowań. Niemniej, nigdy bym nie zgadł, że ktoś znający MSP może tak bardzo kochać akurat ten singiel.Niektóre utwory to nie tylko sama muzyka, to również wspomnienia, cała otoczka - dzięki temu stają się wyjątkowe. Może i jest kilka lepszych muzycznie singli MSP, ale akurat ten (i jeszcze jeden) wszedł mi bardzo mocno do głowy. Pisałem na początku, że nie wiem czy ten top mogę nazwać topem najlepszych utworów usłyszanych w moim życiu... A co do przewidywalności - jeżeli jest ktoś chętny to z chęcią zobaczę typy na pierwszą piątkę RE: Top wszech czasów - 2012 - michal91d - 11.08.2012 01:15 PM 40. R.E.M. - Man on the Moon Automatic for the People (1992) Nie pamiętam gdzie po raz pierwszy to usłyszałem, ale pamiętam, że refren siedzi w mojej głowie od bardzo dawna. Niepowtarzalny utwór, nikt juz tak dzisiaj nie gra. 39. Coldplay - The Scientist A Rush of Blood to the Head (2002) Jeden z moich ulubionych utworów Coldplay. Miłość od pierwszego usłyszenia. Jeden z najlepszych teledysków w historii. Piękno. 38. Embrace - Gravity Out of Nothing (2004) Trzeci utwór Coldplay w tym zestawieniu. Tym razem w wersji Embrace. Co ciekawe, to wersję Embrace poznałem jako pierwszą. Piękny utwór, oby więcej takich znalazło się na szóstym albumie zespołu. 37. Travis - Sing The Invisible Band (2001) Kolejny utwór, do którego po 11 latach wciąż chce się wracać, wciąż brzmi świeżo. Chyba są jeszcze nagrania, które nigdy się nie zestarzeją. Jeden z największych przebojów zespołu, jeden z najlepszych teledysków. 36. Coldplay - Politik A Rush of Blood to the Head (2002) Jeden z niewielu niesinglowych utworów w zestawieniu. Utwór Coldplay, który przez ostatnie dwa lata niesamowicie zyskał na sile. Brakuje mi takiego grania mojego ulubionego zespołu... RE: Top wszech czasów - 2012 - saferłel - 11.08.2012 01:23 PM michal91d napisał(a):40. R.E.M. - Man on the MoonW życiu bym nie pomyślał, że jakiś R.E.M. się może pojawić tak wysoko. Zaskoczenie. michal91d napisał(a):39. Coldplay - The Scientist michal91d napisał(a):36. Coldplay - PolitikKolejność jak najbardziej prawidłowa. ''Politik'' to również mój faworyt , jednak widzę, że mojego ulubionego utworu od Coldplay w tym topie nie będzie - co za paradoks ;P michal91d napisał(a):Travis - SingTo był dobry klip.....sama piosenka już nie robi na mnie takiego wrażenia jak kiedyś. |