Największe forum list przebojów Mycharts.pl
WLP - Podsumowanie roku 2011 - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Zamrażarka (/forumdisplay.php?fid=13)
+---- Dział: Wędrowna Lista Przebojów (/forumdisplay.php?fid=86)
+---- Wątek: WLP - Podsumowanie roku 2011 (/showthread.php?tid=13926)

Strony: 1 2 3 4 5 6


RE: WLP - Podsumowanie roku 2011 - saferłel - 21.01.2012 10:07 PM

michal91d napisał(a):ale w samej pierwszej dziesiątce już same killery Icon_biggrin 11 miejsce jest dobreIcon_smile
Domyślam się i czekam na nie Icon_smile

michal91d napisał(a):tak - jedna Icon_biggrin Gra w zespole, którego płyta będzie w dziesiątceIcon_smile
Gra czy śpiewa Icon_wink?


RE: WLP - Podsumowanie roku 2011 - michal91d - 21.01.2012 10:26 PM

saferłel napisał(a):Gra czy śpiewa Icon_wink?
coś tam śpiewa, na płycie ją słychać:icon_razz:


RE: WLP - Podsumowanie roku 2011 - michal91d - 21.01.2012 11:29 PM

Pora na przedostatnią piątkę. Jutro top5.

[Obrazek: decemberists-150x150.jpg]
10. The Decemberists - The King is Dead
Highlights: "This is Why We Fight", "Rox in the Box", "Don't Carry at All"
Ten album zaciekawił mnie już od pierwszego przesłuchania. Pamiętam, że przed jego poznaniem znałem tylko "Down By the Water". Z pewnością jest to jeden z moich ulubionych i najczęściej słuchanych albumów 2011.

[Obrazek: Arctic-Monkeys-Suck-It-and-See-Cover-150x150.jpg]
09. Arctic Monkeys - Suck It and See
Highlights: "The Hellcat Spangled Shalalala", "Black Treacle", "Don't Sit Down 'Cause I've Moved Your Chair"
Arctic Monkeys nie zawiedli. Nagrali płytę pełną potencjalnych przebojów. Właściwie każdy utwór mógłby zostać singlem. Do swojego brzmienia dorzucili odrobinę popowych dźwięków, ale nie obniżyło to jakości ich muzyki.

[Obrazek: MonaMona1-150x150.jpg]
08. Mona - Mona
Highlights: "Shooting the Moon", "Teenager", "Listen to Your Love"
Pamiętam, że bardzo czekałem na tę płytę, bo single zapowiadające były bardzo dobre. Debiutanci z USA brzmią trochę jak połączenie U2 z Kings of Leon. Ktoś może powiedzieć, że nie tworzą niczego nowego, ale nie można im zarzucić braku bardzo dobrych kompozycji.

[Obrazek: Wild-Beasts-Smother-150x150.jpg]
07. Wild Beasts - Smother
Highlights: "Reach a Bit Further", "Loop the Loop", "Bed of Nails"
"Smother" jest jedną z płyt, które zawładnęły mną już podczas pierwszego przesłuchania. Pamiętam, że pierwszy raz słuchałem ich ze strony, na której był dostępny oficjalny stream ich płyty. Siedziałem wtedy, wczuwając się w muzykę i nic nie robiąc przez ponad pół godziny. Niesamowite dźwięki, bardzo hipnotyzujące.

[Obrazek: 61ePYsddozL.SL500AA300.jpg]
06. Thirteen Senses - Crystal Sounds
Highlights: "Home", "I Saw Stars Disappear", "Suddenly"
Ta płyta walczyła o 5 miejsce, ale ostatecznie okazała odrobinę słabsza. 3/4 utworów z "Crystal Sounds" znałem już w marcu 2010 roku. Od tego czasu nie mogłem się doczekać oficjalnej premiery albumu Thirteen Senses. Wzbogacono ją o kilka nowych kompozycji. W jednej z recenzji znalazłem określenie, że z rockowego zespołu przeszli w stronę "epickiego gitarowego popu". A na płycie można znaleźć takie perełki jak chociażby "Home"...


RE: WLP - Podsumowanie roku 2011 - saferłel - 21.01.2012 11:35 PM

michal91d napisał(a):10. The Decemberists - The King is Dead
Dobra płyta, a jakże! Jednak jak na The Decemberists niezbyt satysfakcjonująca. Ostatecznie nie znalazła się w moim top 50, co bardzo mnie smuci, ale też pokazuje pewną klasę 2011 roku. Były na niej momenty wielkie, ale i przeciętne. Niemniej nie chodzi tu o brzmienie tylko sam repertuar. Pomysł na folk rock i americane popieram w 100%.

michal91d napisał(a):09. Arctic Monkeys - Suck It and See
Płyta rekompensuje pozycje singli. A u mnie może na odwrót Icon_wink Pewnie mimo wszystko lubię ten album mniej od Ciebie, bo nie uważam, żeby każdy kawałek tam nadawał się na singla.

michal91d napisał(a):Mona - Mona
Szkoda, że nie zmieściłem ich w swoim grafiku Icon_sad No ale jeśli brzmią jak U2 i KoL....nie zachęciłeś Icon_smile Wiem jednak, że jeden numer podobał mi się, był bliski wejścia na DLP.

michal91d napisał(a):07. Wild Beasts - Smother
Niezła pozycja. Trochę im czegoś zabrakło (podobnie jak The Decemberists), ale jestem oczywiście na tak Icon_smile

michal91d napisał(a):06. Thirteen Senses - Crystal Sounds
Epicki gitarowy pop to piękne określenie, ale jakoś nie słyszałem o tej płycie nigdzie. Może to źle? Okładka to cover Flaming Lips Icon_biggrin


RE: WLP - Podsumowanie roku 2011 - michal91d - 22.01.2012 09:12 PM

[Obrazek: Coldplay-Mylo-Xyloto-150x150.jpg]
05. Coldplay - Mylo Xyloto
Highlights: "Charlie Brown", "Every Teardrop is a Waterfall", "Don't Let It Break Your Heart"
Z wielką niecierpliwością czekałem na nowy album mojego ulubionego zespołu. "Every Teardrop is a Waterfall" z początku trochę mnie rozczarowało, ale później przyszło istne szaleństwo. Panowie z Coldplay nie bali się pójść nową drogą, zahaczając o terytoria muzyki pop, nie zapominając o rockowych korzeniach. Nowy album wydaje się również zawierać elementy z poprzednich albumów zespołu. Są ballady niczym z "Parachutes", przestrzenne utwory niczym z "X&Y" oraz eksperymenty zapoczątkowane na "Viva la Vida...". Ciężko mi powiedzieć czy "Mylo Xyloto" jest gorsze od wspomnianego "Viva la Vida", które było u mnie na pierwszym w 2008 roku, ale wylądowało na piątym miejscu tylko dlatego, że przed nim są jeszcze lepsze albumy.

[Obrazek: Sparkadia-1-150x150.jpg]
04. Sparkadia - The Great Impression
Highlights: "Mary", "Talking Like I'm Falling Down Stairs", "China"
Przesłuchując nowości australijskiego radia "Triple J" nie spodziewałem się, że natrafię na taką perełkę jaką jest Sparkadia. Alex Burnett, który po odejściu pozostałych członków zespołu postanowił kontynuować działalność pod tym szyldem nagrał album świetny, z kapitalnymi melodiami. Współpracując z Markiem Tieku - producentem albumów Florence + the Machine udało mu się stworzyć album pełen smaczków, bardzo dobrze wyprodukowany, z potencjalnymi przebojami, momentami zahaczając o brzmienia niczym z lat 80. Indie pop zaserwowany przez Alexa Burnetta bez wątpienia zostawia "the great impression"


RE: WLP - Podsumowanie roku 2011 - saferłel - 22.01.2012 10:12 PM

Piękny PR ma ten Coldplay za sprawą Twojego opisu - gdyby to jeszcze miało odzwierciedlenie w rzeczywistości Icon_wink Ciekawe czy ''"Don't Let It Break Your Heart" zagości na liście. Sparkadii niestety nie było mi dane poznać, a przecież singiel tak mi się podobał. Na RYM-ie zaledwie 18 głosów. Zaskakująco mało. Chętnie nadrobię.


RE: WLP - Podsumowanie roku 2011 - michal91d - 23.01.2012 12:07 AM

To są płyty, które w moim notesiku otrzymały ode mnie 10. Ciężko ułożyć kolejność na podium, bo te trzy płyty są dla mnie po prostu rewelacyjne.

[Obrazek: 2fa1d6c4d59dc5538a5655dc32e5e408,4,1.jpg]
03. Snow Patrol - Fallen Empires
Highlights: "Called Out in the Dark", "In the End", "New York"
Kiedy po "Just Say Yes" panowie ze Snow Patrol ogłosili, że nowy album będzie bardziej elektroniczny pomyślałem, że to może się źle skończyć dla tego zespołu. Wielu już eksperymentowało z tymi dźwiękami i wielu poległo. Po ukazaniu się płyty byłem wręcz dumny, że panowie niczego nie zepsuli, że wprowadzili odrobinę świeżości do swojego brzmienia. Na nowym krążku Gary brzmi fenomenalnie, a produkcja jak zwykle stoi na wysokim poziomie. Można się również doszukiwać odniesień do Editors (In the End) czy Sigur Rós (New York), ale to wciąż Snow Patrol.

[Obrazek: Noel-Gallaghers-High-Flying-Birds-150x150.jpg]
02. Noel Gallagher's High Flying Birds - Noel Gallagher's High Flying Birds
Highlights: "If I Had a Gun", "Everybody's on the Run", "AKA... Broken Arrow"
Kiedyś w odpowiedzi na jeden z postów Pawła napisałem, że najchętniej na listę
wrzuciłbym całą płytę Noela. Drugi z braci Gallagher zauroczył mnie swoim krążkiem. Jego płyta jest zbiorem fantastycznych kompozycji, na których nie brakuje odniesień do twórczości Oasis (bo jak mogło być inaczej?). W niektórych utworach udało mu się wskrzesić ducha wczesnego Oasis, a w niektórych dość odważnie eksperymentował z partią trąbek. Jednak główną zaletą krążka są melodie - trzeba dodać - kapitalne melodie. Cała płyta tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że Noel jest jednym z najlepszych kompozytorów, songwriterów obecnych czasów.

[Obrazek: vaccines_expect.jpg?w=150&h=150]
01. The Vaccines - What Did You Expect From The Vaccines?
Highlights: "Post Break-Up Sex", "All in White", "Norgaard"
Niespodzianka? Już w marcu przypuszczałem, że to może być moja płyta roku. Później przyszła jesień obfita w kilka świetnych płyt, a debiut The Vaccines brzmiał równie dobrze jak podczas pierwszego przesłuchania. Tak też jest dzisiaj - krążek tego zespołu wciąż brzmi świeżo, w ogóle mi się nie nudzi. Przyznam się, że przesłuchując "Wreckin Bar" ponad rok temu nie sądziłem, że temu zespołowi uda się osiągnąć cokolwiek. Myliłem się. The Vaccines nagrali świetną płytę, pełną gitarowego brzmienia, niebanalnego wokalu i wielu przebojowych utworów.

Wygląda na to, że ta trójka artystów zdominowała ten rok 2011, naprawdę dobry pod względem muzycznym, pełnym ciekawych debiutów, jak i dobrych płyt sprawdzonych wykonawców. Niektórzy zawiedli, ale nikogo nie można skreślać, bo kto wie, może za rok, dwa wydadzą płytę na miarę swoich możliwości.

W planie mam jeszcze dwa podsumowania, ale nie wiem kiedy z nimi wystartuję.


RE: WLP - Podsumowanie roku 2011 - saferłel - 23.01.2012 12:22 AM

W innym temacie pisałeś coś o dwóch płytach z 2011 roku, którym dałeś 10-tkę, a na RYM-ie miały skandaliczną ilość głosów (8-9?) i miał to być niby przykład czegoś-tam Icon_razz2 Jak to się ma do rzeczywistością, którą teraz wykładasz? Ja spodziewałem się zobaczyć coś totalnie niszowego, a mam do czynienia z trzema kapelami o dużym zapleczu miłośników Icon_wink

Koniec końców podsumowanie kończy się dla mnie bardzo udanie. W końcu Snow Patrol to tylko medal brązowy, a dwa pierwsze miejsca zawitały do mojej 50-stki, co oddaje mój stosunek do tej płyty. Niewątpliwie The Vaccines i Noel pokazali, że melodia wciąż są w modzie Icon_smile W przypadku tego drugiego czekam na nowy album, który jeszcze kilka miesięcy temu miał się ukazać w tym roku (to jakiś wspólny projekt z kimś jeszcze), a co do The Vaccines.....hmmm, na pewno posłucham ich jeszcze raz w niedługim czasie. Czwarty singiel byłby sporym osiągnięciem u mnie Icon_wink


RE: WLP - Podsumowanie roku 2011 - michal91d - 23.01.2012 12:25 AM

saferłel napisał(a):W innym temacie pisałeś coś o dwóch płytach z 2011 roku, którym dałeś 10-tkę, a na RYM-ie miały skandaliczną ilość głosów (8-9?) i miał to być niby przykład czegoś-tam
tak. Pisałem o tym, że SP dostali ode mnie 10, a na Rymie tylko 1 piątkę Icon_biggrin

EDIT:Wspomniany post: "wiesz, gdy patrzę na RYM na płytę, która ode mnie dostałaby 5.0, a dotychczas dostała tylko jedną taką ocenę, to myślę, że to nie mój światIcon_wink"


RE: WLP - Podsumowanie roku 2011 - saferłel - 23.01.2012 12:36 AM

michal91d napisał(a):tak. Pisałem o tym, że SP dostali ode mnie 10, a na Rymie tylko 1 piątkę Icon_biggrin
Aha, widzisz, ja to zrozumiałem trochę inaczej....''Jedna taka ocena'' była dla mnie po prostu ''jedną oceną'', nie odnoszącą się konkretnie do jakieś pojedynczej piątki. Teraz to wszystko zmienia, heheh Icon_wink Niemniej, jedna piątka dla SP nie oznacza, że to nie Twój świat Icon_razz2 Ja też mógłbym narzekać na oceny pewnych płyt (np. nowe Big Pink ma 2,62 bodajże!!!) i w tym momencie to już bardziej Twoja rzeczywistość Icon_razz2


RE: WLP - Podsumowanie roku 2011 - Tomekk - 23.01.2012 07:58 PM

Całe podium bardzo dobre.
Albumy z miejsce 1 i 3 są mi znane, natomiast od Noela tylko kilka kawałków, więc muszę to kiedyś nadrobić.

michal91d napisał(a):W planie mam jeszcze dwa podsumowania, ale nie wiem kiedy z nimi wystartuję.
o? a jakie?


RE: WLP - Podsumowanie roku 2011 - michal91d - 23.01.2012 08:11 PM

Tomekk napisał(a):o? a jakie?
podobnie jak rok temu. Wkleję wyniki z podsumowania last.fm, ale niestety nie mam ich na tym komputerze, więc to musi poczekać. Będzie też dziesiątka niedocenionych, czyli utworów, które powinny trafić na moją listę w 2011, ale dziwnym trafem tak się nie stało...


RE: WLP - Podsumowanie roku 2011 - pabloyd - 02.04.2012 11:37 AM

Mam opóźnienie ? aaa normalka ... moja normalka Icon_wink

Z top-25 na liście miałem:
Augustanę - zaskoczonym że tak nisko u Ciebie
Birdy - zaskoczonym że tak wysoko Icon_wink
Adele - wielki hit u mnie, jedna z ważniejszych płyt 2011 roku - oczywiście szczytowała u mnie
R.E.M. - u mnie gdzieś w 5-ej dziesiątce roku
Decemberists - u mnie pomiędzy R.E.M. a Augustaną. Grudniowcy mnie nie zawodzą.

p.s. 1 - możesz podać mi jeden tytuł którego nie wymieniłem że znam i który podejrzewasz że może mi przypaść do gustu. Jeśli nie to nic się nie stanie Icon_wink
p.s. 2 - szkoda że tak rzadko dzielisz się swoimi ulubionymi płytami.