Miszmasz - Notowanie 78 (24.12.2011) - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Zamrażarka (/forumdisplay.php?fid=13) +---- Dział: Miszmasz (/forumdisplay.php?fid=134) +---- Wątek: Miszmasz - Notowanie 78 (24.12.2011) (/showthread.php?tid=13807) |
Miszmasz - Notowanie 78 (24.12.2011) - pabloyd - 23.12.2011 12:41 PM Jedna nowość płytowa. Jedyną nowością na liście albumów jest zespół Triquetra. Z tej płyty na listę utworów trafia zdecydowanie najlepszy na płycie, tytułowy „Astroblues”. To najwyższa nowość w tym tygodniu. Poza tą nowością na liście utworów pojawia się także 5 innych piosenek. Przede wszystkim debiutują kolejne dwa nagrania ze świetnego albumu Waterboys. Są to „Let the earth bear witness” oraz pieśń o starym wrześniu „September 1913”. Kolejną nowością jest drugi długas z płyty Pendragon, tym razem „Empathy”. Początkowo oba długasy chciałem wpuścić równocześnie, ale brakło miejsca więc ten drugi pojawia się teraz, z dwutygodniowym poślizgiem. Ponadto debiutuje panna Jessie J. Nagranie „Who you are” wypatrzyłem na szczycie u sąsiada, posłuchałem i spodobało mi się jak panna Jessie emocjonalnie zaśpiewała tą piosenkę. Stąd dosyć szybki, jak na mnie, debiut. Od razu posłuchałem też albumu, ale ten nie spodobał mi się na tyle by mógł się znaleźć w zestawieniu albumów. Zdecydowanie za dużo stękania. Ostatnią nowością są Strachy Na Lachy. Utworu „Awangarda, jazz i podziemie” słuchałem wiele razy przez ostatnie tygodnie, rozważając czy wpuszczać go na listę. W końcu zdecydowałem że tak. Nie wiem ile się utrzyma. Od razu sobie jednak napisze we wstępniaku, żebym później się nie dziwił, że ten utwór byłby chyba najgorszy na płycie „Dodekafonia”. Na szczyt listy albumów dociera Waterboys. Płyta „Appointment With Mr Yeats” podoba mi się od początku jak ją poznałem. Każde przesłuchanie, a dawkuje ją sobie nie częściej niż raz na parę dni, to wspaniałe doznanie, pełne wzruszeń i ogromnej przyjemności. 24.12. Wigilia, ale też bardzo smutna rocznica . W notowaniu z taką datą, numer jeden na liście utworów mógł być tylko jeden, właśnie ten. „Po deszczu” w wykonaniu OME i Anji Orthodox. I muszę dodać, że wspaniale, że pieśń tą śpiewa właśnie Anja. Na liście wykonawców nadal króluje Wolf People, ale inna ekipa na „w” zbliżyła się znacznie. A z okazji Świąt Bożego Narodzenia, wszystkim odwiedzającym miszmaszowy zakątek życzę Radosnego czasu świątecznego spędzonego w rodzinnym gronie i życzliwej atmosferze. NOTOWANIE – 78 (24.12.2011) nowości awanse spadki bez zmian (poz. aktualna ; poz. poprzedni tydzień ; liczba tygodni na liście) (w nawiasie staż na podium lub najwyższa poz. jeśli utwór nie był na podium) 01. 02. 09. OME & Anja Orthodox – Po deszczu (3 tyg. = 1x1m. ; 1x2m. ; 1x3m.) 02. 01. 14. Wolf People – Castle keep (3 tyg. = 1x1m. ; 2x2m.) 03. 04. 12. Wolf People – Banks of sweet dundee (1 tydz. = 1x3m.) 04. 05. 13. Joss Stone – Last one to know (4) 05. 07. 09. Birdy – People help the people (5) 06. 08. 08. Adele – Take it all (6) 07. 10. 07. Waterboys – The feary's last song (7) 08. 13. 11. Steve Hackett – Catwalk (8) 09. 17. 07. Patrycja Markowska – Tylko mnie nie strasz (9) 10. 18. 06. Kenny Wayne Shepherd Band – Heat of the sun (10) 11. 03. 15. Graveyard – Uncomfortably numb (3 tyg. = 1x1m. ; 1x2m. ; 1x3m.) 12. 06. 10. Steven Wilson – No part of me (5) 13. 19. 06. Steven Wilson – Raider II (13) 14. 21. 05. Kate Bush – Lake Tahoe (14) 15. 22. 05. Kate Bush & Elton John – Snowed in at wheeler street (15) 16. 09. 08. Stevie Nicks & Dave Stewart – Everybody loves you (9) 17. 11. 15. Anathema – Sunset of age (3 tyg. = 1x1m. ; 1x2m. ; 1x3m.) 18. 23. 07. T. Love – Polskie mięso (18) 19. 12. 09. Wolf People – One by one from dorney reach (9) 20. 26. 04. Waterboys – Song of wandering Aengus (20) 21. 27. 04. Waterboys –An irish airman forsees his death (21) 22. 15. 16. Kruk – Embrace your silence (3 tyg. = 1x1m. ; 1x2m. ; 1x3m.) 23. 28. 05. Glen Campbell – Ghost on the canvas (23) 24. 14. 10. Christopher Cross & Michael McDonald – Doctor faith (8) 25. 32. 04. Joss Stone – Karma (25) 26. 33. 04. Amplifier – Octopus (26) 27. 34. 04. Envia – M.e.1 (27) 28. 38. 03. Kate Bush – Wild man (28) 29. 37. 04. Tori Amos – Carry (29) 30. 39. 03. Pendragon – This green and pleasant land (30) 31. 43. 03. Birdy – Without a word (31) 32. 20. 09. Jane's Addiction – Irresistable force (11) 33. 44. 03. Black Jack – Little love (33) 34. 16. 07. Geike – Blinded (16) 35. 25. 13. Stevie Nicks – Italian summer (7) 36. 45. 02. Coma – Los cebula i krokodyle łzy (36) 37. 46. 02. Myslovitz – Skaza (37) 38. 24. 06. Julia Marcell – Matrioszka (24) 39. 47. 02. Amplifier – Trading dark matter on the stock exchange (39) 40. 48. 02. Sinead O’Connor – Lay your head down (40) 41. 49. 02. Mick Hucknall – Happy this Christmas (41) 42. 50. 02. Kate Bush – 50 words for snow (42) 43. 29. 08. Tatiana Okupnik – Spider web (20) 44. 30. 11. Steve Hackett – Prairie angel (10) 45. ---- 01. Triquetra – Astroblues (45) 46. ---- 01. Waterboys – Let the earth bear witness (46) 47. ---- 01. Waterboys – September 1913 (47) 48. ---- 01. Pendragon – Empathy (48) 49. ---- 01. Jessie J – Who you are (49) 50. ---- 01. Strachy Na Lachy – Awangarda, jazz i podziemie (50) Nowości na TOP-50: Triquetra – Astroblues Waterboys – Let the earth bear witness Waterboys – September 1913 Pendragon – Empathy Jessie J – Who you are Strachy Na Lachy – Awangarda, jazz i podziemie Wypadły z listy TOP-50: (poz. poprzedni tydzień ; liczba tygodni na liście) (w nawiasie staż na podium lub najwyższa poz. jeśli utwór nie był na podium) 31. 17. Graveyard – No good mr Holden (3 tyg. = 1x1m. ; 1x2m. ; 1x3m.) 35. 16. Black Country Communion – Cold (5) 36. 11. 3 Doors Down – When you’re young (15) 40. 11. Danger Mouse & Daniele Luppi – The rose with a broken neck (14) 41. 18. Graveyard – The siren (3 tyg. = 1x1m. ; 1x2m. ; 1x3m.) 42. 11. 3 Doors Down – Heaven (16) Albumy: (poz. aktualna ; poz. poprzedni tydzień ; liczba tygodni na liście) (w nawiasie staż na podium lub najwyższa poz. jeśli album nie był na podium) 01. 02. 07. Waterboys – Appointment With Mr Yeats (3 tyg. = 1x1m. ; 1x2m. ; 1x3m.) 02. 04. 06. Kenny Wayne Shepherd Band – How I Go (1 tydz. = 1x2m.) 03. 06. 04. Amplifier – Octopus (1 tydz. = 1x3m.) 04. 03. 05. Kate Bush – 50 Words For Snow (4 tyg. = 1x1m. ; 2x2m. ; 1x3m.) 05. 07. 04. Tori Amos – Night Of Hunters (5) 06. 13. 03. Pendragon – Passion (6) 07. 14. 03. Birdy – Birdy (7) 08. 01. 09. Jane's Addiction – The Great Escape Artist (2 tyg. = 1x1m. ; 1x2m.) 09. 15. 03. Black Jack – Ride On (9) 10. 05. 05. Glen Campbell – Ghost On The Canvas (5) 11. 09. 13. Joss Stone – LP1 (2 tyg. = 1x1m. ; 1x2m.) 12. 08. 12. 3 Doors Down – Time Of My Life (2 tyg. = 1x1m. ; 1x3m.) 13. 10. 10. Steven Wilson – Grace For Drowning (3 tyg. = 1x1m. ; 1x2m. ; 1x3m.) 14. 19. 02. Myslovitz – Nieważne Jak Wysoko Jesteśmy (14) 15. 12. 11. Steve Hackett – Beyond The Shrouded Horizon (4 tyg. = 1x1m. ; 2x2m. ; 1x3m.) 16. 20. 02. Coma – Coma (16) 17. 16. 13. Stevie Nicks – In Your Dreams (3 tyg. = 1x1m. ; 2x3m.) 18. 11. 07. Geike – For The Beauty Of Confusion (7) 19. 18. 14. Wolf People – Steeple (4 tyg. = 1x1m. ; 2x2m. ; 1x3m.) 20. ---- 01. Triquetra – Astroblues (20) Nowości na TOP-20: Triquetra – Astroblues Wypadły z listy TOP-20: (poz. poprzedni tydzień ; liczba tygodni na liście) (w nawiasie staż na podium lub najwyższa poz. jeśli album nie był na podium) 17. 13. Danger Mouse & Daniele Luppi – Rome (11) Wykonawcy: liczenie pkt: lista utworów i albumów: poz.1-100pkt, poz.2-90pkt, poz.3-80 pkt, poz.4-70pkt, poz.5-65pkt, poz.6-60pkt, poz.7-55pkt, poz.8-51pkt, poz.9-47pkt, poz.10-43pkt. lista utworów: poz.11-50: 40-1 pkt (gradacja co 1 pkt) lista albumów: poz.11-20: 40-31 pkt (gradacja co 1 pkt) (poz. aktualna ; poz. poprzedni tydzień ; liczba tygodni na liście) (w nawiasie ilość utworów w TOP-50 + ilość albumów w TOP-20) (w nawiasie staż na podium) 01. 01. 12. Wolf People – 234 pkt (3 + 1) (6 tyg. = 3x1m. ; 2x2m. ; 1x3m.) 02. 02. 03. Waterboys – 225 pkt (5 + 1) (3 tyg. = 2x2m. ; 1x3m.) 03. 03. 05. Kate Bush – 175 pkt (3 + 1) (1 tydz. = 1x3m.) 04. ---- 01. Birdy – 140 pkt (2 + 1) 05. 06. 05. Joss Stone – 136 pkt (2 + 1) (1 tydz. = 1x3m.) 06. 09. 02. Kenny Wayne Shepherd Band – 133 pkt (1 + 1) 07. ---- 01. Amplifier – 117 pkt (2 + 1) 08. 04. 07. Steven Wilson – 115 pkt (2 + 1) 09. ---- 01. OME & Anja Orthodox – 100 pkt (1 + 0) 10. 10. 10. Steve Hackett – 94 pkt (2 + 1) Nowości na TOP-10: Birdy Amplifier OME & Anja Orthodox Wypadły z listy TOP-10: (poz. poprzedni tydzień ; liczba tygodni na liście) 05. 05. Jane's Addiction 07. 18. Graveyard (12 tyg. = 5x1m. ; 4x2m. ; 3x3m.) 08. 09. Stevie Nicks (1 tydz. = 1x3m.) RE: Miszmasz - Notowanie 78 (24.12.2011) - emigrant - 23.12.2011 01:09 PM Tak to zdecydowanie jedyna w swoim rodzaju taka chwila, że mamy singlowy i albumowy numer 1 wspólny. Fajnie (23.12.2011 12:41 PM)pabloyd napisał(a): I muszę dodać, że wspaniale, że pieśń tą śpiewa właśnie Anja.Nikt inny nie mógł tego zrobić. Pamiętam jak Beksa nie przepadał za polską muzyką przełomu lat 80/90. Closterkeller był dla niego chyba najlepszą polską grupą, grał ja przy każdej okazji, stali się z Anją przyjaciółmi. RE: Miszmasz - Notowanie 78 (24.12.2011) - Szymek79 - 23.12.2011 03:46 PM emigrant napisał(a):05. 07. 09. Birdy – People help the people (5)po cichu liczyłem, że może to będzie No1, bo taki trochę świąteczne ma przesłanie, ale i tak nie narzekam bo jest fantastycznie, no i "Withoua A Word" świetnie sobie radzi. pabloyd napisał(a):9. ---- 01. Jessie J – Who you are (49)ale mi zrobiłeś prezent świąteczny, mam nadzieję że i moja nowa liderka w końcu też cię przekona do siebie Wesołych Świąt życzę. RE: Miszmasz - Notowanie 78 (24.12.2011) - pabloyd - 23.12.2011 04:21 PM (23.12.2011 01:09 PM)emigrant napisał(a): stali się z Anją przyjaciółmi.mhm (23.12.2011 03:46 PM)Szymek79 napisał(a): po cichu liczyłem, że może to będzie No1,Ale masz wymagania (23.12.2011 03:46 PM)Szymek79 napisał(a):pabloyd napisał(a):9. ---- 01. Jessie J – Who you are (49)ale mi zrobiłeś prezent świąteczny, (23.12.2011 03:46 PM)Szymek79 napisał(a): mam nadzieję że i moja nowa liderka w końcu też cię przekona do siebieNie wykluczone (23.12.2011 03:46 PM)Szymek79 napisał(a): Wesołych Świąt życzę.Dzięki i wzajemnie. RE: Miszmasz - Notowanie 78 (24.12.2011) - AKT! - 23.12.2011 05:33 PM Płyta Jessie J paskudna, jedna z najgorszych jakie mi było dane przesłuchać w tym roku, dobrze, że się nie zmieściła Ładnie radzą sobie Glen i Tori i to za nich trzymam kciuki No i oczywiście wesołych świąt! RE: Miszmasz - Notowanie 78 (24.12.2011) - Szymek79 - 23.12.2011 06:27 PM aaktt napisał(a):Płyta Jessie J paskudna, jedna z najgorszych jakie mi było dane przesłuchać w tym roku, dobrze, że się nie zmieściła Icon_smileabsolutnie się nie zgadzam RE: Miszmasz - Notowanie 78 (24.12.2011) - ku3a - 29.12.2011 12:41 PM i tu dawno mnie nie było, ale nadrobiłem przejrzenie wyników wszystkich notowań . super, że Triquetra i Strachy debiutują . super, że "Los cebula" jest na liście. super, że jedna Adelka była na pierwszym, a druga jest już na szóstym . super, że jest Envia . mam tylko uwagę co do pisowni. wiem, w tych empetrójkach to było tak dziwnie napisane, a plik który dostałeś był w takiej surowej wersji, w której sam to dostałem, a potem już nie poprawiałem, bo miałem EPkę w postaci fizycznej i z niej słuchałem. w tytułach utworów nie ma tych cyfr, a poza tym ten zaczyna się z małej litery, czyli powinno być "m.e.", i jakby co, to czyta się to po angielsku tak, jakby tych kropek nie było, czyli "me". ciekawe czy cała EPka się załapie na listę. są plany by ona była wydane w pudełku i trafiła do sklepów, zobaczymy czy to wypali. RE: Miszmasz - Notowanie 78 (24.12.2011) - pabloyd - 30.12.2011 12:18 PM (23.12.2011 05:33 PM)aaktt napisał(a): No i oczywiście wesołych świąt!Dziękuje (23.12.2011 05:33 PM)aaktt napisał(a): Płyta Jessie J ... dobrze, że się nie zmieściła (23.12.2011 06:27 PM)Szymek79 napisał(a): absolutnie się nie zgadzamHe, nieświadomie udało mi się Was obu zadowolić za pomocą jednego wykonawcy: - aaktta tym że płyta nie weszła - Szymka79 tym że utwór wszedł :icon_razz: (29.12.2011 12:41 PM)ku3a napisał(a): i tu dawno mnie nie było, ale nadrobiłem przejrzenie wyników wszystkich notowań .Masz zdrowie A Black Jacka znasz ? (29.12.2011 12:41 PM)ku3a napisał(a): super, że Triquetra i Strachy debiutują .Triquetra bardzo fajny kawałek, pobędzie jeszcze na mojej liście i oczywiście pozwyżkuje na pewno Strachy to bardziej z sentymentu. Po kilku tygodniach namysłów wpuściłem utwór z poczekalni, z myślą: "a niech sobie radzi już na liście". I powiem tylko, że ma spore problemy. (29.12.2011 12:41 PM)ku3a napisał(a): super, że "Los cebula" jest na liście.Ten kawałek dla mnie kończy się fatalnie, tzn. zbyt wcześnie. Po rozbudowanym wstępie i bardzo fajnym rozwinięciu, powinien być odcinek trzeci czyli kulminacja w postaci pociągnięcia i wzmocnienia tego co dzieje się w części drugiej. Tak jak jest to mnie mocno razi. Tak było od początku, i tak jest teraz. Utwór odbieram jako dzieło nieskończone, czy wręcz urwane. Nie wiem jeszcze jakie to będzie miało reperkusje w losach utworu na mojej liście. Mam jeszcze parę tygodni do podjęcia pewnych decyzji w stosunku do tego utworu. Może kolejne odsluchy już w 2012 złagodzą moją obecną ocenę (29.12.2011 12:41 PM)ku3a napisał(a): super, że jedna Adelka była na pierwszym, a druga jest już na szóstym .Tak, Adele podbiła moją listę. 4 utwory dotarły do szczytu i labum. Pamiętam jak z początkiem roku rządziła u Ciebie, puszczałeś w rockiestrze, a ja sobie odłożyłem płytę na później. I dobrze, poleżakowała trochę, nabrałem na nią ochotę i się zauroczyłem (29.12.2011 12:41 PM)ku3a napisał(a): super, że jest Envia . mam tylko uwagę co do pisowni. wiem, w tych empetrójkach to było tak dziwnie napisane, a plik który dostałeś był w takiej surowej wersji, w której sam to dostałem,No tak, nie sprawdzałem pisowni w innych źródłach Dzięki za poprawkę. Jak nie zapomnę to w komp. poprawie. (29.12.2011 12:41 PM)ku3a napisał(a): ciekawe czy cała EPka się załapie na listę.Zobaczysz, albo poprzez konkretną pozycję, albo poprzez jej brak (29.12.2011 12:41 PM)ku3a napisał(a): są plany by ona była wydane w pudełku i trafiła do sklepów, zobaczymy czy to wypali.Ja wszystkim młodym zespołom polskim życzę dobrze, bo wiem w jakim kraju i w jakiej rzeczywistości żyjemy, więc nawet odrobina zysków ma dużą wagę. Moją opinię o muzyce zespołu oraz o występie na żywo znasz, więc się nie będę powtarzał. |