Westlife - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Biografie artystów (/forumdisplay.php?fid=81) +--- Wątek: Westlife (/showthread.php?tid=13800) |
Westlife - prz_rulez - 23.12.2011 12:38 AM Against All Odds (Mariah Carey & Westlife), #4, 10t 4, 18, 20, 20, 20, 21, 25, 24, 29, 27 My Love #08(x2), 15t 19, 19, 13, 10, 8, 16, 10, 8, 10, 17, 13, 15, 15, 16, 33 I Lay My Love On You #09, 12t 29, 18, 11, 17, 19, 9, 17, 15, 18, 50, 34, 38 Uptown Girl #06, 19t 13, 14, 28, 49, 35, 28, 25, 9, 19, 15, 14, 15, 12, 9, 6, 16, 26, 24, 38 When You're Looking Like That #08(x2), 13t 38, 36, 45, 39, 11, 8, 17, 8, 16, 16, 22, 28, 46 Queen Of My Heart #09 , 18t 25, 24, 23, 11, 9, 18, 14, 19, 18, 24, 27, 29, 30, 35, 29, 40, 43, 42 Aint' That A Kick In The Head? #37, 1t When You Tell Me That You Love Me (& Diana Ross) #170 Beautiful World #12 RE: Westlife - prz_rulez - 06.07.2019 12:48 AM Update: #226 Hello My Love RE: Westlife - AKT! - 08.07.2019 10:20 AM WESTLIFE 2001 — "My Love"; wks: 4; pk: # 21 2001 — "Uptown Girl"; wks: 13; pk: # 3 Lubię "Uptown Girl", choć tej wersji już nie słucham, skoro mam dostęp do oryginału RE: Westlife - prz_rulez - 08.07.2019 08:11 PM A więc jednak coś było I wcale nie tak nisko. W sumie przeróbka nie była jakoś drastycznie inna od oryginału - i może właśnie dlatego tak łatwo "wchodziła" RE: Westlife - AKT! - 08.07.2019 09:40 PM pamiętam, że jak byłem dzieciakiem, to "mandy" było dla mnie szczytem obciachu, stąd założyłem, że nic nie było, ale billym joelem jednak mnie kupili RE: Westlife - prz_rulez - 08.07.2019 11:10 PM Serio, już jako dzieciak uważałeś jakieś utwory za obciach? RE: Westlife - AKT! - 09.07.2019 10:27 AM yep. i nic się w tej sprawie nie zmieniło RE: Westlife - prz_rulez - 09.07.2019 11:09 AM Nie uwazam, zeby one byly obciachowe... Na pewno nie bardziej niz wiekszosc trapu RE: Westlife - AKT! - 09.07.2019 11:31 AM masz specyficzne poczucie rzeczywistości jak komuś pasują, niech słucha; dla mnie westlife od samego początku nie wnosiło nic do muzyki pop (w przeciwieństwie choćby do take that); ale też nigdy nie byłem targetem boysbandów -- jedyny, który lubię to big bang |