dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Gry i zabawy (/forumdisplay.php?fid=151) +--- Dział: 31 Day Song Challenge (/forumdisplay.php?fid=142) +--- Wątek: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś (/showthread.php?tid=13192) |
RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - inżynierek - 01.04.2020 08:22 PM Spoko, w RMF można znaleźć a lot of takich potworków. Co do Magicznych słów, no cóż: Ziyo u mnie na jakieś 7, Brzozowski na 5 - tak że tragedii nie ma. Fakt, że cover jest trochę za bliski oryginałowi. (02.01.2019 06:41 PM)neo01 napisał(a): Z ostatnich Bartas Szymoniak "Kocham wolność".Tak. Tego utworu zdecydowanie nie lubię. Nie przyprawia może o ból zębów, ale oryginał przy tym jest naprawdę arcydziełem. Nie cierpię autocoverowania w kiczowatym stylu, tak jak w ubiegłym roku Lipnicka. Więc nie będę się na ten temat wypowiadał. A eliminując nadmienione grupy, to z najgorszych mogę wymienić Dumplingsów i Mary Komasę. A resztę przypomnę może kiedyś. RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - wwas - 01.04.2020 08:45 PM EVENo napisał(a):Pierwsza zasada coverowania The Beatles - nigdy nie coveruj The BeatlesSpędzałem kiedyś wakacje z siostrą cioteczną, która była wówczas gorącą wielbicielką obu zespołów, ale jednak tego coverującego trochę gorętszą, w dodatku jego kasetę miała akurat pod ręką. Dwa tygodnie codziennego słuchania zrobiły swoje - jeszcze długo potem łapałem się na tym, że kiedy próbowałem zanucić w myślach oryginał, uporczywie wskakiwała mi ta wersja. Od tego czasu mam generalnie dość chłodny stosunek do coverów... The Kelly Family - Let It Be RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - AKT! - 01.04.2020 09:12 PM ooo tego aż posłucham xD ja znam w sumie kilka niezłych coverów bitli, zaważyłem, że głównie ich słabsze piosenki wychodzą innym rozkosznie RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - neo01 - 01.04.2020 09:33 PM O tak, np. Hey zrobił fajną wersję "I Should Have Known Better", która świetnie zabrzmiała mi na koncercie, a akurat dziś też w wersji live słyszałem niezły kower "Come Together" w wykonaniu Aerosmith . RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - dejmieeen - 02.04.2020 07:20 AM Mocne rzeczy się tu pojawiły - zwłaszcza "Kawałek podłogi", ale dorzucam jeszcze to - nie wiem, jak to się udało, ale to jest chyba jeszcze gorsze niż oryginał, który oceniam na 0.0. RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - AKT! - 02.04.2020 10:13 AM neo01 napisał(a):O tak, np. Hey zrobił fajną wersję "I Should Have Known Better", która świetnie zabrzmiała mi na koncercie, a akurat dziś też w wersji live słyszałem niezły kower "Come Together" w wykonaniu Aerosmith ."Come Together" to i Jackson przecież świetnie scoverował! Powinniśmy mieć taki dzień w repertuarze "Ulubiony cover Beatlesów" i od razu może być "Najgorszy" Ciekawe ile byłoby wspólnych dla obu wątków, hehe! RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - kajman - 02.04.2020 11:22 AM AKT! napisał(a):Powinniśmy mieć taki dzień w repertuarze "Ulubiony cover Beatlesów"To pewnie od razu z 10 wersji Feliciano bym wrzucił. RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - AKT! - 02.04.2020 03:13 PM masz dziwny gust RE: dzień 52 - Najgorszy cover jaki słyszałeś - kajman - 02.04.2020 03:32 PM Dla mnie to kapitalne wersje. Nawet kiedyś stwierdziłem, że Bitlesi pisali piosenki po to, żeby Feliciano mógł je kowerować. |