Notowanie 204 z dnia 22 października 2011 r. - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4) +---- Dział: Aro LP (/forumdisplay.php?fid=67) +---- Wątek: Notowanie 204 z dnia 22 października 2011 r. (/showthread.php?tid=13138) |
Notowanie 204 z dnia 22 października 2011 r. - Aro - 25.10.2011 08:42 PM . Notowanie 204 z dnia 22 października 2011 r. 01. 02. 41. JERUSALEM - Hypnos 69 02. 01. 05. RAIDER II – Steven Wilson 03. 03. 09. TRACK ONE - Steven Wilson 04. 08. 03. SŁODKA - Grzegorz Karnas 05. 05. 08. SUNSET OF AGE – Anathema 06. 04. 22. THE LIGHT OF DAY - A King Crimson ProjeKct 07. 06. 41. REQUIEM (FOR A DYING CREED) - Hypnos 69 08. 19. 03. SOFTLY SHE CRIES - Pain Of Salvation 09. 09. 05. SECTARIAN - Steven Wilson 10. 10. 11. ON THE BACKS OF ANGELS - Dream Theater 11. 07. 58. WHOLE LOTTA LOVE – Santana & Chris Cornell 12. 11. 41. THE GREAT WORK - Hypnos 69 13. 12. 05. THE DEEPER CUT - Pain Of Salvation 14. 13. 09. I'LL TAKE CARE OF YOU - Beth Hart & Joe Bonamassa 15. NN. 01. PUMPING BLOOD - Lou Reed & Metallica 16. 14. 41. MY JOURNEY TO THE STARS - Hypnos 69 17. 15. 06. FOLKLORE – Opeth 18. 16. 21. THIS HOUSE - A King Crimson ProjeKct 19. 21. 05. THE VIEW - Lou Reed & Metallica 20. 17. 16. SOUL - Rival Sons 21. 18. 08. THIS IS THE LIFE – Dream Theater 22. 20. 05. ELEVEN - Pain Of Salvation 23. 23. 47. NO WAY - Pain Of Salvation 24. 24. 04. EYES OF THE SQUIRREL – Primus 25. 22. 40. THE EMPTY HOURGLASS - Hypnos 69 26. 26. 18. DROSOPHILA MELANOGASTER - The Book Of Knots 27. 29. 05. I'D RATHER GO BLIND - Beth Hart & Joe Bonamassa 28. 30. 07. BREAKING ALL ILLUSIONS - Dream Theater 29. 32. 15. THREE SUITCASES - Causing A Tiger 30. 25. 08. TRAVEL EVERY MILE - Moreland & Arbuckle 31. 27. 08. FAMINE – Opeth 32. 28. 06. YOU CAN'T TEACH AN OLD DOG NEW TRICKS - Seasick Steve 33. 41. 02. FLOOR 67 - White Willow 34. NN. 01. MISTRESS DREAD - Lou Reed & Metallica 35. 33. 31. DARKNESS OF MINE - Pain Of Salvation 36. 31. 06. PURGATORY - Moreland & Arbuckle 37. 35. 06. NO PART OF ME - Steven Wilson 38. 34. 18. BURN DOWN LOS ANGELES - Rival Sons 39. 40. 03. THE RYTHM OF THE HEAT - Peter Gabriel 40. 45. 02. MB. INDIFFERENTIA – Leprous 41. 38. 18. THE INK MONKEY - Necessary Monsters 42. 43. 04 THE HUNTER – Mastodon 43. 36. 14. REMAINDER THE BLACK DOG - Steven Wilson 44. 39. 28. BLACK LUNG HEARTACHE - Joe Bonamassa 45. 49. 33. THE MEANING OF THE BLUES - Joe Bonamassa 46. 37. 15. SLEEPWALKER - Rival Sons 47. 44. 22. THE OTHER MAN - A King Crimson ProjeKct 48. 50. 41. AN AERIAL ARCHITECT - Hypnos 69 49. NN. 01. LOVE IS BLINDNESS – Jack White 50. 47. 28. A SCARCITY OF MIRACLES - A King Crimson ProjeKct Wypadki : 42. 38. 05. THE LINES IN MY HAND – Opeth 46. 39. 14. WHITE NOISE - Rival Sons 48. 47. 09. HIT BY A CEMENT MIXER – Ninjaspy Nieszczęśliwa : BLACK CROW - Grzegorz Karnas BIG DOG - Stick Men SPLASH A LITTLE WATER ON IT - Jane's Addiction BILATERAL – Leprous BRANDENBURG GATE - Lou Reed & Metallica DOM NA MIĘKKIEJ TRAWIE - Yugopolis & Natu i Wojtek Mazolewski CHICAGO - Tom Waits ROXANNE - Grzegorz Karnas THE PATTERN - Jolly ABSALOM – Stick Men MORTAR GRIND - Pain Of Salvation COLLAPSE - A Storm Of Light MY FAVORITE THINGS - Peter Cincotti RE: Notowanie 204 z dnia 22 października 2011 r. - Aro - 25.10.2011 08:44 PM Lista Płyt: Notowanie 146 01. 01. 05. GRACE FOR DROWNING - Steven Wilson (2011) 02. 02. 41. LEGACY – Hypnos 69 (2010) 03. 03. 05. ROAD SALT TWO - Pain Of Salvation (2011) 04. 05. 08. A DRAMATIC TURN OF EVENTS - Dream Theater (2011) 05. 04. 22. A SCARCITY OF MIRACLES - A King Crimson ProjeKct (2011) 06. 06. 16. PRESSURE AND TIME - Rival Sons (2011) 07. 07. 03. THE GREAT ESCAPE ARTIST - Jane's Addiction (2011) 08. 10. 03. BILATERAL – Leprous (2011) 09. 09. 10. GREEN NAUGAHYDE – Primus (2011) 10. NN. 01. LULU - Lou Reed & Metallica (2011) 11. 08. 09. JUST A DREAM - Moreland & Arbuckle (2011) 12. 12. 19. GARDEN OF FAINTING STARS - The Book Of Knots (2011) 13. 15. 02. TERMINAL TWILIGHT - White Willow (2011) 14. 11. 05. THE HUNTER – Mastodon (2011) 15. 13. 50. ROAD SALT ONE - Pain Of Salvation (2010) 16. 16. 05. DON'T EXPLAIN - Beth Hart & Joe Bonamassa (2011) 17. 14. 08. HERITAGE – Opeth (2011) 18. NN. 01. ABSALOM - Stick Men (2011) 19. 18. 06. YOU CAN´T TEACH AN OLD DOG NEW TRICKS - Seasick Steve (2011) 20. 17. 33. DUST BOWL - Joe Bonamassa (2011) RE: Notowanie 204 z dnia 22 października 2011 r. - ku3a - 27.10.2011 12:16 PM Twój był lider raczej mi się jednak nie spodoba . próbowałem z 5 razy, ale nie wchodzi . "Słodka" 2 razy gościła w moim odtwarzaczu i myślę, że i tak o raz za dużo . kompletnie nie moja bajka. za to Pain of Salvation całkiem mi się podoba i walczy. nie mogę powiedzieć, że jest blisko mojej listy, bo nie jest, ale jest na jakiejś tam fali wznoszącej i naprawdę się podoba. "Pumping Blood" i "Mistress Dread" powiadasz... No zobaczymy, może bardziej mi się spodobają niż "The View" które z każdym odsłuchem jest coraz dalej od debiutu na mojej liście... "Love is Blindness"... Czy ta płyta jest już gdzieś do pożyczenia? Bo szukałem, ale nie mogłem znaleźć... Szczególnie jestem ciekaw "One", bo nie dość, że to "One", czyli absolutna czołówka mojego topu wszech czasów, to jeszcze Damien Rice. na razie tylko "So Cruel" sobie pożyczyłem od Yacego. RE: Notowanie 204 z dnia 22 października 2011 r. - Aro - 27.10.2011 01:34 PM ku3a napisał(a):wój był lider raczej mi się jednak nie spodoba . próbowałem z 5 razy, ale nie wchodzi .to i tak nieźle próbowałeś, bo mogło się skończyć po jednym razie. ku3a napisał(a):"Słodka" 2 razy gościła w moim odtwarzaczu i myślę, że i tak o raz za dużo . kompletnie nie moja bajka.tego akurat byłem pewien, że to nie Twoja bajka, a mnie się tak mocno spodobało , że zamówiłem sobie płytę Karnasa w internecie. Poznałem jeszcze 3 inne i dwa są świetne, w tym cover Roxanne Police. ku3a napisał(a):a to Pain of Salvation całkiem mi się podoba i walczy. nie mogę powiedzieć, że jest blisko mojej listy, bo nie jest, ale jest na jakiejś tam fali wznoszącej i naprawdę się podoba.no właśnie nie mogę zrozumieć dlaczego PoS nigdy do końca Ci nie leżał. Bo wydawało mi się, że klimaty które prezentuje zespół nie powinny być Ci obce . ku3a napisał(a):"Love is Blindness"... Czy ta płyta jest już gdzieś do pożyczenia? Bo szukałem, ale nie mogłem znaleźć... Szczególnie jestem ciekaw "One", bo nie dość, że to "One", czyli absolutna czołówka mojego topu wszech czasów, to jeszcze Damien Rice.nie szukałem jej od kilku dni , ale chyba powinna już być ..PW RE: Notowanie 204 z dnia 22 października 2011 r. - ku3a - 27.10.2011 02:22 PM Aro napisał(a):mnie się tak mocno spodobało , że zamówiłem sobie płytę Karnasa w internecie.super są takie odkrycia . miłego słuchania . Aro napisał(a):no właśnie nie mogę zrozumieć dlaczego PoS nigdy do końca Ci nie leżał. Bo wydawało mi się, że klimaty które prezentuje zespół nie powinny być Ci obce .jakoś odbierałem ich zawsze jako zespół progresywny, a to mi średnio leży jak wiesz . jeszcze ten "Yellow Raven" mnie w tym mocno upewnił. ale ostatnio poznałem kilka ich kawałków i były w zupełnie innym charakterze, w dodatku w kilku dość lekko traktowali temat, wręcz jajcarsko i bardzo miło mi się słuchało tych numerów. zobaczymy co będzie dalej . i przy okazji zdradzę Ci, że przez Ciebie, cholera, Mastodon może mi się zacząć podobać Icon_mrgreen . bo "The Hunter" naprawdę chwycił i nawet sięgnąłem po całą płytę. a to pierwszy krok... . dzięki za polecenie tego tytułowego utworu . Aro napisał(a):nie szukałem jej od kilku dni , ale chyba powinna już być ..PW Icon_winkodczytałem, dziękuję . jeszcze nie wiem co tam w środku, bo w pracy nie będę próbować. za to w domu... RE: Notowanie 204 z dnia 22 października 2011 r. - Aro - 27.10.2011 05:07 PM ku3a napisał(a):"Pumping Blood" i "Mistress Dread" powiadasz... No zobaczymy, może bardziej mi się spodobają niż "The View" które z każdym odsłuchem jest coraz dalej od debiutu na mojej liście...zapomniałem się odnieść, do tematu najważniejszego z punktu widzenia listy. Pierwszy wymieniony utwór faktycznie jest mocno pokręcony i raczej albo się go od razu pokocha, albo znienawidzi . drugi pod pewnym względem przypomina mi ANL. W tym szalonym pędzie gdzie nie ma czasu na oddech Lou Reed po prostu mnie tam powala i z charakterystycznym niezmąconym spokojem i cierpliwością ogarnia każdy element utworu. |