notowanie 1057 - 12.06.2011 - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4) +---- Dział: ku3a - lista przebojów (/forumdisplay.php?fid=24) +---- Wątek: notowanie 1057 - 12.06.2011 (/showthread.php?tid=11855) |
notowanie 1057 - 12.06.2011 - ku3a - 13.06.2011 04:25 PM W poniedziałek Disturbed, w środę Kult, TPN 25, Janusz, KNŻ, Zacier i El Dupa, w piątek Sonisphere Festival, w sobotę Kult! Tyle wieczorów zajętych na obcowanie z muzyką na żywo. Do tego w pozostałym czasie zdecydowaną jego większość zajęło słuchanie utworów i płyt zespołów które miałem zobaczyć na żywo. To wszystko musiało się odbić na liście. Większość utworów z listy musiała zaprezentować wszystko co najlepsze mając do dyspozycji tylko jedno przesłuchanie. Rok temu notowanie posoniświrowe przyniosło rewolucyjne rozstrzygnięcia. Bardzo byłem ciekaw czy choć częściowo podobnie będzie w tym roku. Większość i tak miała się rozstrzygnąć w czasie festiwalu, bo wtedy emocje były zdecydowanie największe. Kapitalny koncert zagrali Made of Hate. Co prawda nie udało się przebić do dziesiątki płyt, ale w piosenkach nastąpił spektakularny powrót do dziesiątki! "Bullet in Your Head" oczywiście zagrali w czasie swojego niezbyt długiego setu i widać było, że frajdę mają równie ogromną jak publiczność zgromadzona przed sceną! Ale i tak najlepszym koncertem wieczoru był występ Iron Maiden! Nie dlatego, że to Iron Maiden. Dlatego, że po prostu byli najlepsi i że są klasą sami dla siebie. Na liście płyt wysyp ich albumów, ale tego chyba można się było spodziewać. Natomiast na pewno nie spodziewałem się tego, że w tak nieprawdopodobny sposób do dziesiątki wejdzie "The Final Frontier", które do tej pory nie mogło się do tej dziesiątki przebić!! Emocje koncertowe są jednak wielkie i wielki wpływ potrafią wywrzeć na postrzeganie płyty. "The Number of the Beast" i "Brave New World" również znakomicie wykorzystały czas okołokoncertowy. Ciekawe ile czasu potrwa taka sytuacja, przecież już w tę środę moje muzyczne wydarzenie roku - koncert System of a Down w Berlinie! Iron Maiden słuchałem w ubiegłym tygodniu zdecydowanie najwięcej. Nawet nie było czasu odpowiednio skupić się na muzyce innych zespołów widzianych na żywo. Na szczęście swoje szanse wykorzystało Disturbed i dało radę wrócić do pierwszej dziesiątki płyt, a w niej w tym tygodniu konkurencja była naprawdę piekielnie mocna. Zdarza się, że znane od lat utwory na koncertach nagle brzmią nam zupełnie inaczej. Potęga usłyszenia na żywo, potęga tych emocji skumulowanych w czasie czekania na koncert jest ogromna! Pamiętam jak w czasie mojego pierwszego w życiu koncertu Metalliki takie wrażenie zrobiło na mnie "Bleeding Me", które wcześniej było niczym nie wyróżniającym się utworem. Teraz podobnie stało się z "Blood Brothers" Iron Maiden. Wcześniej po prostu fajny utwór, teraz momentalnie przeskoczył do grona tych absolutnie ulubionych. Wynik na liście dzięki temu niesamowity - debiut na podium!!! Ile to potrwa? Sam jestem ciekaw. Ale przy wszystkich tych niesamowitych wydarzeniach okołokoncertowych były też "normalne" piosenki które wykorzystały swoją szansę. Zespół Envia na razie ma na koncie tylko EPkę. Kto z miłośników ciężkich brzmień nie wierzy, że warto czekać na cały album, ten będzie mógł się przekonać za tydzień w mojej audycji w Radio Orbit. Na razie najbardziej podoba mi się kawałek "Day". Z zupełnie innej parafii jest i jakby zupełnie nie wpisuje się w panującą ostatnio za oknem aurę, Frida Andersson. Ale wieczorami też trzeba czegoś słuchać . Notowanie 1057: 01. 01. 04. 04. Czarne loki - Plagiat 199 & Kazik 02. 17. 05. 01. Bullet in Your Head - Made of Hate 03. NN. 01. 01. Blood Brothers - Iron Maiden 04. 02. 03. 03. Pod rap - Bajzel 05. 03. 06. 06. Someone Like You - Adele 06. 04. 04. 04. HolaGoga - Deriglasoff 07. 05. 11. 11. Kobiety jak te kwiaty - Piotr Bukartyk 08. 07. 08. 08. Dear Rosemary - Foo Fighters 09. 06. 17. 17. Set Fire To The Rain - Adele 10. 08. 12. 12. If You Wanna - The Vaccines 11. 09. 09. I Should Have Known - Foo Fighters 12. 12. 06. Saute - Brodka 13. 16. 05. Wiążę sobie krawat - Afrokolektyw 14. 10. 09. White Limo - Foo Fighters 15. 11. 04. Oh What a Night - Guano Apes 16. 13. 11. Wait For Me - Rise Against 17. 18. 07. Kropki kreski - Brodka 18. 19. 04. Don't Sit Down 'Cause I've Moved Your Chair - Arctic Monkeys 19. 14. 11. No Other Way - Whiterose 20. 15. 27. Pyro - Kings of Leon 21. 20. 14. That Day - Experience 22. 43. 29. Legia Pany - TPN 25 23. 22. 19. Überlin - R.E.M. 24. 21. 15. Dyabeu - Deriglasoff 25. 32. 02. Każdy znaczy swoje - Wojtek Uhma-Wu 26. 23. 15. Oh My Heart - R.E.M. 27. 24. 19. Post Break-Up Sex - The Vaccines 28. 29. 08. Szysza - Brodka 29. NN. 01. Day - Envia 30. 36. 03. Going Out in Style - Dropkick Murphys 31. 30. 12. Krzyżówka dnia - Brodka 32. 25. 10. Gorączka - T.Love Alternative 33. 26. 07. The Glorious Land - PJ Harvey 34. 27. 34. Victim - Avenged Sevenfold 35. 28. 20. The End - Kings of Leon 36. NN. 01. Busy Missing You - Frida Andersson 37. 31. 18. Lovesong - Adele 38. 35. 03. Not Ready to Die - Avenged Sevenfold 39. 33. 28. Summertime Suicide - Murderdolls 40. 38. 67. doDekafonia - Strachy na Lachy 41. 37. 08. Lament chłopski - R.U.T.A. i Spięty 42. 40. 17. To Be Loved - Melissa Etheridge 43. 34. 10. The Number of the Beast - Baaba Kulka 44. 39. 04. Grób - Cuba de Zoo 45. 41. 15. Goodbye - Gate 21 (Rock Remix) - Serj Tankian & Tom Morello 46. 42. 06. Punkrockgang.com - Sex Bomba 47. 46. 143. All Nightmare Long - Metallica 48. 44. 24. Barbra Streisand - Duck Sauce 49. 45. 03. Child With No Enemy - Twelve Foot Ninja 50. 47. 21. Rolling In The Deep - Adele Wypadły (z którego, ile razy były na liście): 48. 04. Hurricane - Red Box 49. 17. Rumour Has It - Adele 50. 13. Alligator_Aviator_Autopilot_Antimatter - R.E.M. & Peaches Legenda: Pierwsza dziesiątka - miejsce, miejsce tydzień temu, liczba tygodni w dziesiątce, liczba tygodni w dziesiątce pod rząd. Kolejne dziesiątki - miejsce, miejsce tydzień temu, licza tygodni w pięćdziesiątce. Lista płyt. Notowanie 1045: 01. NN. 01. 01. The Final Frontier - Iron Maiden 02. 06. 70. 02. Hypnotize - System of a Down 03. NN. 13. 01. The Number of the Beast - Iron Maiden 04. 01. 09. 09. Wasting Light - Foo Fighters 05. 03. 12. 12. Granda - Brodka 06. 02. 04. 04. Mała wulgaria - Bajzel 07. NN. 28. 01. Brave New World - Iron Maiden 08. 04. 54. 02. Toxicity - System of a Down 09. NN. 12. 01. Asylum - Disturbed 10. 08. 17. 17. 21 - Adele Wypadły (z którego, ile razy były w dziesiątce, ile razy były w dziesiątce pod rząd): 05. 03. 03. Noże - Deriglasoff 07. 02. 02. Z czwartku na piątek - Piotr Bukartyk 09. 66. 66. Dodekafonia - Strachy na Lachy 10. 06. 06. GORE - R.U.T.A. -------------------------- 11. Bullet in Your Head - Made of Hate 12. Z czwartku na piątek - Piotr Bukartyk 13. Fear of the Dark - Iron Maiden 14. Dodekafonia - Strachy na Lachy 15. GORE - R.U.T.A. 16. Powerslave - Iron Maiden 17. Noże - Deriglasoff 18. Steal This Album - System of a Down 19. Mezmerize - System of a Down 20. System of a Down - System of a Down RE: notowanie 1057 - 12.06.2011 - prz_rulez - 19.06.2011 10:20 PM Ech, a tak liczyłem na Bajzla na szczycie... Ciekaw jestem, co w przyszłym tygodniu stanie się z utworami na pozycjach: 50., 48. i 47. P.S. Nie za dobrze Ci z tymi koncertami? Ja chcę chociaż jedną trzecią z nich! RE: notowanie 1057 - 12.06.2011 - Tomekk - 20.06.2011 03:53 PM trzy niezłe piosenki wypadły w zasadzie nie ma się z czego radować. wspólnych coraz mniej, a te które są na Twej liscie spadają. wyjątek potwierdzający regułę - "Kropki kreski" no cóż, może przyjdą lepsze czasy... RE: notowanie 1057 - 12.06.2011 - ku3a - 20.06.2011 04:25 PM (19.06.2011 10:20 PM)prz_rulez napisał(a): Nie za dobrze Ci z tymi koncertami?nie martw się, już się skończyły . ale wpływ ostatniego z nich na listę będzie widać dopiero w najnowszym notowaniu, wczorajszym, a wrzucę je pewnie w środę. (20.06.2011 03:53 PM)Tomekk napisał(a): no cóż, może przyjdą lepsze czasy...dopiero co takie super czasy były i to przez kilka ładnych tygodni . teraz musi być taki słabszy czas, żeby potem znów cieszyć się z następnej fali wznoszącej . RE: notowanie 1057 - 12.06.2011 - Aro - 21.06.2011 01:03 PM Napisałeś ze zmieniły się pewne priorytety.. inne patrzenie na pewne rzeczy. hmm tzn. ja tez jestem w szoku, bo wiele rzeczy sobie staram odtworzyć, i pewne mądre rzeczy zakodować aby być jeszcze lepszym ..taak , bo oprócz koncertowych wrażeń, przecież toczyły się długie dzienne i nocne Polaków rozmowy. Na tematy związane z muzyką, ale także szereg innych dotyczących codziennego życia. Aż noc pełna wrażeń w jednej chwili skróciła mi się o co najmniej 2 godziny, co było dla mnie dodatkowym szokiem... W piątek cały dzień przeznaczyłem w sumie na oglądanie zdjęć , filmików i wspominanie tego wszystkiego co się działo z uśmiechem na buzi oraz na muzykę która nam towarzyszyła. Chciałem nie układać listy w tym tygodniu, i bardziej powspominać muzycznie to co się zadziało... Ale znowu nie chciałem nie ułożyć czegoś co już wcześniej się krystalizowało... Każdy ma patent na to co robi ze swoją listą. u Ciebie bardzo mi się podoba, że to co się przezywało to nie może po prostu gdzieś samo zniknąć i być wymazane, wszystkie emocje są tu i teraz. Po raz pierwszy usłyszałem Twój nr 2 mimo ze pojedyncze utwory Made of Hate pewnie są mi znane. Mocna rzecz . Pewnie na koncercie to musiało jeszcze bardziej efektownie i wyglądać i słychać. Frida ta jak napisałeś z innej parafii , bardzo mi się podoba. A najbardziej to jestem ciekawy dwóch rzeczy. jak zareaguje ANL które zagrało w Berlinie oraz zespół Envia . Ta nazwa mi nic nie mówi ale chętnie posłucham w audycji dzisiejszej. RE: notowanie 1057 - 12.06.2011 - ku3a - 21.06.2011 04:04 PM (21.06.2011 01:03 PM)Aro napisał(a): Napisałeś ze zmieniły się pewne priorytety.. inne patrzenie na pewne rzeczy. hmm tzn. ja tez jestem w szoku, bo wiele rzeczy sobie staram odtworzyć, i pewne mądre rzeczy zakodować aby być jeszcze lepszymja tylko nie mogę sobie darować, że jak rozmawialiście o najważniejszych rzeczach, to ja akurat przysypiałem z kapturem na głowie... (21.06.2011 01:03 PM)Aro napisał(a): Aż noc pełna wrażeń w jednej chwili skróciła mi się o co najmniej 2 godziny, co było dla mnie dodatkowym szokiem...tak, to było niesamowite . w ogóle mi ta noc bardzo szybko minęła. jak weszliśmy do Maka to mi się wydawało, że całe wieki jeszcze są do pociągu. (21.06.2011 01:03 PM)Aro napisał(a): Każdy ma patent na to co robi ze swoją listą. u Ciebie bardzo mi się podoba, że to co się przezywało to nie może po prostu gdzieś samo zniknąć i być wymazane, wszystkie emocje są tu i teraz.zawsze tak u mnie było. bo taki jestem... (21.06.2011 01:03 PM)Aro napisał(a): Po raz pierwszy usłyszałem Twój nr 2 mimo ze pojedyncze utwory Made of Hate pewnie są mi znane. Mocna rzecz .kilka razy u siebie puszczałem BIYH, ale o ile w Ironów puszczałem o wiele częściej, o tyle oni mają tak wiele znakomitych kawałków, że chyba żaden nie był więcej niż 2 razy. w przypadku MoH jest inaczej, bo BIYH dla mnie zdecydowanie się wybija . na koncercie wypadło kapitalnie . (21.06.2011 01:03 PM)Aro napisał(a): jak zareaguje ANL które zagrało w Berlinie oraz zespół Envia .a co tam, zdradzę . ANL poszło minimalnie do góry . Envia bardziej. ciekaw jestem czy Ci się wieczorem spodoba. RE: notowanie 1057 - 12.06.2011 - Aro - 21.06.2011 08:24 PM (21.06.2011 04:04 PM)ku3a napisał(a): ja tylko nie mogę sobie darować, że jak rozmawialiście o najważniejszych rzeczach, to ja akurat przysypiałem z kapturem na głowie...a coś Ty, ja absolutnie tego nie widziałem , a byś wymiękał nad ranem. Wydaje mi sie ze każdy potrzebował dla siebie max 15 minut na podładowanie swoich baterii i kazdy z nas to robił na swój sposób. (21.06.2011 04:04 PM)ku3a napisał(a): tak, to było niesamowite . w ogóle mi ta noc bardzo szybko minęła. jak weszliśmy do Maka to mi się wydawało, że całe wieki jeszcze są do pociągu.najdłużej mi zeszło przy zamawianiu herbaty , bo coś szwargoliłem o black tea, ale miła Pani chyba mnie nie zrozumiała i musiałem powtórzyć to kilka razy (21.06.2011 04:04 PM)ku3a napisał(a): zawsze tak u mnie było. bo taki jestem...wiem, dlatego to bardzo doceniam. (21.06.2011 04:04 PM)ku3a napisał(a): a co tam, zdradzę . ANL poszło minimalnie do góry . Envia bardziej. ciekaw jestem czy Ci się wieczorem spodoba.jestem już po kolacji , a i tak się składa że dziś mamy najdłuższy dzień w roku czyli przesilenie letnie...w Rockiestrze.... Od jutra no ...od nocy św Jana zacznie dnia ubywać i tak aż do grudnia.... RE: notowanie 1057 - 12.06.2011 - ku3a - 22.06.2011 12:02 AM (21.06.2011 08:24 PM)Aro napisał(a):to może jeszcze gorzej...(21.06.2011 04:04 PM)ku3a napisał(a): ja tylko nie mogę sobie darować, że jak rozmawialiście o najważniejszych rzeczach, to ja akurat przysypiałem z kapturem na głowie...a coś Ty, ja absolutnie tego nie widziałem , a byś wymiękał nad ranem. Wydaje mi sie ze każdy potrzebował dla siebie max 15 minut na podładowanie swoich baterii i kazdy z nas to robił na swój sposób. bo w takim razie wyglądało jakbyście przez pół godziny rozmawiali o bardzo ważnych rzeczach, a ja siedziałem w głową podpartą na dłoniach i nic nie mówiłem... (21.06.2011 08:24 PM)Aro napisał(a): tak się składa że dziś mamy najdłuższy dzień w roku czyli przesilenie letnie...w Rockiestrze....i to jest smutne, w pewnym sensie . RE: notowanie 1057 - 12.06.2011 - Aro - 22.06.2011 09:14 AM (22.06.2011 12:02 AM)ku3a napisał(a): to może jeszcze gorzej...za to byłeś świetnym słuchaczem,.. Wracając jeszcze na momencik do wczorajszego wieczoru. Z Envią to ja muszę się więcej osłuchać, bo mam wrażenie, ze jeden utwór bardzo mi się spodobał (ostatni z nich prezentowanych w audycji) , a drugi jest u Ciebie na liście. Dziś na spokojnie bardziej bym się skupił niż wczoraj, kiedy to podczas audycji słyszało się coś zupełnie innego i były emocje niż samą muzykę. |