+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Gry i zabawy (/forumdisplay.php?fid=151)
+--- Dział: 31 Day Song Challenge (/forumdisplay.php?fid=142)
+--- Wątek: day 13:Utwór, do którego lubienia nigdy byś się nie przyznał (/showthread.php?tid=11436)
- Miszon - 02.05.2011 12:59 PM
Ja śpiewałem tylko tak jak w oryginale
.
- AKT! - 02.05.2011 04:04 PM
Ja też znam wersję z kocem
I jeszcze "Zupa z trupa" zamiast "Super Trouper"
- kajman - 02.05.2011 07:57 PM
aaktt napisał(a):Ja też znam wersję z kocema znasz piosenkę o żołtym parachodie?
I jeszcze "Zupa z trupa" zamiast "Super Trouper"
- AKT! - 02.05.2011 08:24 PM
Cooooooo???
Nie
- kajman - 02.05.2011 09:25 PM
To leciało jakoś tak płyniet żołtyj parachod, padwodnyj parachod, sowietskij parachod, a na nim sierp i młot, a w ostatniej toniet zamiast płyniet. Śpiewaliśmy ją na podwórku i myślę, że słowo padwodnyj zasugeruje Ci na jaką melodię.
- AKT! - 03.05.2011 12:06 AM
Hahaha, niezłe
- przemek - 04.05.2011 10:14 PM
U mnie na liście wstydu znajduje się na przykład Passion Fruit - ale to z "dziecięcych" czasów :
A z nowszych rzeczy to podobają mi się "Miliony monet" i "Femme fatale" Mroza
- Kertoip - 10.05.2011 02:58 PM
- Yacy - 10.05.2011 09:55 PM
ja się kiedyś przyznałem
- kajman - 10.05.2011 10:38 PM
U mnie wygląda na to, że Kertoip się nie przyznał. Ciekawe czy u innych też.
- furbul - 10.05.2011 10:54 PM
Wstawił "Dosko" Stachursky'ego. Wystarczy wybrać cytowanie.
- Kertoip - 10.05.2011 10:59 PM
ale kaszana... coś nie prądzi...
a Dosko wbrew wszelkim opiniom to świetny kawałek do bansowania
nawet był u mnie na liście 
- furbul - 10.05.2011 11:14 PM
Kertoip napisał(a):ale kaszana... coś nie prądzi...Wstawiłeś link, który zawiera podkreślnik "_" Dlatego nie prądzi ;D
Kertoip napisał(a):a Dosko wbrew wszelkim opiniom to świetny kawałek do bansowaniaZgadzam się. Wiele razy się tego słuchało.
RE: day 13:Utwór, do którego lubienia nigdy byś się nie przyznał - dziobaseczek - 14.10.2011 05:53 PM
furbul napisał(a):Papa Dance - Czarny śniegaleś trafił, ja mam podobnie z kawałkiem Maxi Singiel
Ale są jeszcze inne pozycje. Mam nadzieję, że będziecie dyskretni RE: day 13:Utwór, do którego lubienia nigdy byś się nie przyznał - thestranglers - 15.10.2011 04:07 PM
dziobaseczek napisał(a):aleś trafił, ja mam podobnie z kawałkiem Maxi SingielMaxi Singiel uwielbiam, ale w historii mojej listy są takie numery 1, których trochę się wstydzę, np.
RE: day 13:Utwór, do którego lubienia nigdy byś się nie przyznał - EVENo - 24.11.2018 01:26 PM
Okej, jakoś nie mam innego pomysłu.
Pitbull & Marc Anthony - RAIN OVER ME
RE: day 13:Utwór, do którego lubienia nigdy byś się nie przyznał - neo01 - 24.11.2018 02:32 PM
Kiedyś ten kawałek mnie strasznie jarał... lata minęły i już nie mam takich odczuć, ale nadal przyjemnie posłuchać
RE: day 13:Utwór, do którego lubienia nigdy byś się nie przyznał - AKT! - 24.11.2018 02:41 PM
o, to jest dobry przykład; ten refren robi robotę całkiem
ja ogólnie dorosłem do przyznawania się świadomie do swoich gustów, choć nie przed każdym do wszystkiego, bo #peoplejustdontunderstand
ale ogólnie szczerość przed sobą samym i kumacja to dobre kombo w przeciwieństwie do bazowania na stereotypach i powtarzania szablonów
moim przełomowym momentem było chyba wyrażenie w postaci eseju uwielbienia dla tego numeru:
RE: day 13:Utwór, do którego lubienia nigdy byś się nie przyznał - thestranglers - 24.11.2018 03:38 PM
I dziś mamy znowu fajny temat. No to jestem ciekaw czy posądzilibyście mnie, że będę się wzruszał przy tym utworze. Słuchając dziś utwierdzam się w przekonaniu, że nawet uwielbiam ten numer, a jak już wchodzi melorecytacja to odpływam.
RE: day 13:Utwór, do którego lubienia nigdy byś się nie przyznał - kajman - 24.11.2018 05:47 PM
Ten utwór lubiłem dawno temu przede wszystkim ze względu na słowa:
Happy End - Żyj, aby kochać[video=youtube]
https://www.youtube.com/watch?v=cXtZT51q0is[/video]
Zresztą kilka innych utworów z tego powodu lubiłem (ale byłem wtedy młody i już głupi).