notowanie 1050 - 24.04.2011 - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4) +---- Dział: ku3a - lista przebojów (/forumdisplay.php?fid=24) +---- Wątek: notowanie 1050 - 24.04.2011 (/showthread.php?tid=11415) |
notowanie 1050 - 24.04.2011 - ku3a - 27.04.2011 12:36 PM Dobry tydzień dla polskich utworów. Dwa nowe debiutują, żaden nie wypada. Ponadto do dziesiątki wraca "Dyabeu". Ciekawe czy przy drugim podejściu ugra więcej niż 1 punkt. Płytę Brodki poznałem co prawda z lekkim opóźnieniem, ale na pewno odpowiednio mocno ją doceniam. Walczy o pierwsze miejsce, a w piosenkach debiutuje kolejna, tym razem "Szysza". Zapewne to nie koniec. Gdyby nie nasze forum na pewno nie wiedziałbym o projekcie R.U.T.A. Spięty po raz kolejny udowadnia swą siłę, nawet przy takim nagraniu bardzo mi się podoba. Foo Fighters też mocno walczy o zwycięstwo w płytach, na razie jednak się nie udało, całe podium jest na bardzo wysokim poziomie. Udało się za to wejść do dziesiątki w piosenkach. "Dear Rosemary" to chyba murowany singiel, zewsząd słyszę głosy, że to najlepszy numer na płycie. 2 następne notowania będą urlopowe. Na pewno bez komentarza. Mam nadzieję, że w ogóle znajdę czas, by je wkleić . Notowanie 1050: 01. 01. 03. 03. No Other Way - Whiterose 02. 04. 10. 10. Set Fire To The Rain - Adele 03. 02. 04. 04. Kobiety jak te kwiaty - Piotr Bukartyk 04. 03. 05. 05. If You Wanna - The Vaccines 05. 05. 03. 03. Bullet in Your Head - Made of Hate 06. 06. 05. 05. That Day - Experience 07. 17. 01. 01. Dear Rosemary - Foo Fighters 08. 07. 06. 06. Post Break-Up Sex - The Vaccines 09. 10. 24. 24. Victim - Avenged Sevenfold 10. 13. 02. 01. Dyabeu - Deriglasoff 11. 09. 08. Goodbye - Gate 21 (Rock Remix) - Serj Tankian & Tom Morello 12. 12. 04. Wait For Me - Rise Against 13. 08. 11. Lovesong - Adele 14. 11. 21. Summertime Suicide - Murderdolls 15. 14. 08. Oh My Heart - R.E.M. 16. 26. 02. White Limo - Foo Fighters 17. 31. 02. Someone Like You - Adele 18. 18. 20. Pyro - Kings of Leon 19. 42. 02. I Should Have Known - Foo Fighters 20. 15. 11. Rumour Has It - Adele 21. 16. 14. Rolling In The Deep - Adele 22. 21. 05. Krzyżówka dnia - Brodka 23. 22. 03. The Number of the Beast - Baaba Kulka 24. 19. 15. Trzeba żyć - Perfect i Patrycja Markowska 25. 32. 03. Gorączka - T.Love Alternative 26. 24. 10. To Be Loved - Melissa Etheridge 27. 20. 06. Brick By Brick - Arctic Monkeys 28. 23. 04. Come Closer - Miles Kane 29. 33. 12. Überlin - R.E.M. 30. 25. 08. Rope - Foo Fighters 31. 27. 07. Alligator_Aviator_Autopilot_Antimatter - R.E.M. & Peaches 32. 34. 05. Aces High - Baaba Kulka 33. 28. 13. Undertow - Mr. Big 34. 29. 13. The End - Kings of Leon 35. 30. 13. I'm Gonna Dance - Ayo 36. 35. 11. I Want The World To Stop - Belle & Sebastian 37. 36. 22. Legia Pany - TPN 25 38. NN. 01. Szysza - Brodka 39. 39. 22. Granda - Brodka 40. 37. 10. PKS Driver - TPN 25 41. NN. 01. Lament chłopski - R.U.T.A. i Spięty 42. 44. 60. doDekafonia - Strachy na Lachy 43. 43. 10. Rhythm Doesn't Make You A Dancer - Jon Fratelli 44. 38. 17. Barbra Streisand - Duck Sauce 45. 40. 10. The Words That Maketh Murder - PJ Harvey 46. 45. 136. All Nightmare Long - Metallica 47. 46. 23. Deserving? - Serj Tankian 48. 47. 21. Mój miły rolniku - Żywiołak 49. 50. 10. Little Lion Man - Mumford & Sons 50. 41. 13. The Roller - Beady Eye Wypadły (z którego, ile razy były na liście): 48. 18. Diamond Eyes (Boom-Lay Boom-Lay Boom) - Shinedown 49. 12. Bigger Than Us - White Lies Legenda: Pierwsza dziesiątka - miejsce, miejsce tydzień temu, liczba tygodni w dziesiątce, liczba tygodni w dziesiątce pod rząd. Kolejne dziesiątki - miejsce, miejsce tydzień temu, licza tygodni w pięćdziesiątce. Lista płyt. Notowanie 1038: 01. 01. 10. 10. 21 - Adele 02. 02. 05. 05. Granda - Brodka 03. 03. 02. 02. Wasting Light - Foo Fighters 04. 04. 06. 06. Psycho in Blanco - Experience 05. 05. 07. 07. Collapse Into Now - R.E.M. 06. 06. 05. 05. Endgame - Rise Against 07. 09. 02. 02. What Did You Expect From The Vaccines? - The Vaccines 08. 08. 60. 60. Dodekafonia - Strachy na Lachy 09. 07. 03. 03. Women and Children Last - Murderdolls 10. 10. 13. 13. What If... - Mr. Big Wypadły (z którego, ile razy były w dziesiątce, ile razy były w dziesiątce pod rząd): - -------------------------- 11. Bullet in Your Head - Made of Hate 12. Different Gear, Still Speeding - Beady Eye 13. Nightmare - Avenged Sevenfold 14. Flaki z olejem - Kabanos 15. Baaba Kulka - Baaba Kulka 16. Inni - Totentanz 17. No Disc - Spaces Faces 18. Last Night on Earth - Noah And The Whale 19. Noże - Deriglasoff 20. Pathogen - Made of Hate - Szymek79 - 27.04.2011 01:48 PM ku3a napisał(a):02. 04. 10. 10. Set Fire To The Rain - AdeleAdele kontratakuje i bardzo dobrze ku3a napisał(a):29. 33. 12. Überlin - R.E.M.Jeszcze się nie poddają - Remo - 27.04.2011 05:11 PM Cytat:02. 04. 10. 10. Set Fire To The Rain - AdeleO nadal na podium jest "jakaś" Adelka Plus duży Plus za 2x Vaccines w top10 Podoba mi się wyższa nowość - Yacy - 27.04.2011 10:23 PM fajnie, że akurat TA Adelka sie ostała doDekafonia i Duck zadziwiają. w swoich kategoriach Dear Rosemary to chyba faktycznie najlepszy utwór na płycie. Jednak całość mnie chyba nie przekona. i fajnie widać Baabę chociaż mi pierwszy odsłuch się podobał. a potem już drugi pełny się nie powtórzył... ale będę próbować - tadzio3 - 29.04.2011 03:51 PM Zadziwiasz mnie z tą Brodką. Kolejny kawałek na twojej liście. Mi się ta płyta podoba, ale po 2 piosenkach, które były u mnie na liście teraz będzie trudno jeszcze jakiemuś wejść. Na razie nie widzę takich kandydatów, ale płyta równa. W końcu mam płytę i DVD Spaces Faces więc teraz będę kibicował tej płycie póki jest w top 20. Szkoda, że nie ma żadnej piosenki. za to Foo Fighters powoli zaczyna dominować na liście. Ja niedawno słuchałem po raz pierwszy tej płyty i jestem bardzo zadowolony, bo album się spodobał, czego wcale nie byłem pewny. Teraz już można powiedzieć, że chłopaki z Foo Fighters pobili już w jakości utworów Nirvanę, chociaż zapewne nigdy nie będą taka legendą jaką stał się zespół z Kurtem Cobainem. Do że Adele wróci do walki o pierwsze miejsce byłem niemal pewny Miłego wypoczynku. - Tomekk - 01.05.2011 10:41 AM no szkoda, że "Szysza". która była u mnie w zeszłym roku kilka razy na pierwszym dopiero teraz się pojawia, ale liczę na podobne sukcesy Alligator spływa, niestety. widzę, że Foo Fighters mocno chwyciło (poza "Rope" ) - trzeba się zapoznać z płytą... - ku3a - 17.05.2011 02:04 PM nadrabiam z odpowiadaniem na Wasze komentarze z trzech ostatnich tygodni . Yacy napisał(a):doDekafonia i Duck zadziwiają. w swoich kategoriach ale żeś wykrakał . tadzio3 napisał(a):Zadziwiasz mnie z tą Brodką. Kolejny kawałek na twojej liście.a teraz jeszcze o 2 więcej . no ale naprawdę bardzo mi się ta płyta spodobała. a jeszcze kolejna piosenka może wejść, tym razem ta zamykająca płytę. Cytat:za to Foo Fighters powoli zaczyna dominować na liście.a teraz to już bardzo widoczne jest. tadzio3 napisał(a):Teraz już można powiedzieć, że chłopaki z Foo Fighters pobili już w jakości utworów Nirvanęmocne słowa. choć faktycznie siła Nirvany w dużej mierze opiera się na legendzie. bo gdyby spojrzeć racjonalnie to nie mieli tylu płyt ani tylu singli co FF i przecież FF już zdążyli zbudować mocną bazę fanów. Tomekk napisał(a):Alligator spływa, niestety.no raczej nie będzie takiego przeboju jak na początku mi się wydawało. - tadzio3 - 17.05.2011 03:43 PM ku3a napisał(a):mocne słowa. choć faktycznie siła Nirvany w dużej mierze opiera się na legendzie. bo gdyby spojrzeć racjonalnie to nie mieli tylu płyt ani tylu singli co FF i przecież FF już zdążyli zbudować mocną bazę fanów.Dokładnie. Siła Nirvany to legenda Cobaina. Jeszcze jakiś czas temu nawet by mi nie przeszło przez gardło tak powiedzieć, ale obiektywnie FF jest lepsze od Nirvany. Owszem, kilka kawałków Nirvany chyba nigdy nie pobije żaden utwór Foo Fighters, ale Nirvana oprócz wielkich piosenek ma utwory wręcz koszmrne, amatorskie, nijakie. Wystarczy zagłębić się w dyskografię Nirvany, żeby to stwierdzić. "Nevermind" to płyta świetna, z pewnością jedna z najlepszych z początku lat 90-tych, ale ciekaw jestem jak byłaby odbierana gdyby Cobain żył, w ogóle co by potem tworzyła Nirvana, albo z drugiej strony hipotetycznie jak odbierana była by ta najnowsza płyta FF, gdyby nagrała ją Nirvana z żyjącym Cobainem w tamtych latach. Nie trzeba być wizionerem by stwierdzić, że prawdopodobnie byłaby dziś legendarna, bo ta płyta jest naprawdę dobra. - ku3a - 17.05.2011 04:14 PM tadzio3 napisał(a):Nirvana oprócz wielkich piosenek ma utwory wręcz koszmrne, amatorskie, nijakienie mogę się nie zgodzić - saferłel - 17.05.2011 04:22 PM A ja się absolutnie nie zgadzam. Nie interesuje mnie kto żyje, a kto nie. Nirvana była po prostu lepsza. I na płytach i w b-sidach. Jestem ciekawy gdzie ukryły się te jej ''amatorskie oraz nijakie kompozycje''. I nie przeszkadza w niczym fakt, że mieli mniej nagrań. W sumie gdyby z dyskografii FF wyrzucić słabe piosenki i płyty to bilans między tymi zespołami byłby w miarę równy (FF przespali kompletnie okres 2000-2007). - dziobaseczek - 17.05.2011 04:59 PM tadzio3 napisał(a):obiektywnie FF jest lepsze od Nirvany- przyznam, że ten obiektywizm jest dla mnie nie zrozumiały. Obiektywnie i subiektywnie Nirvana bije na głowę pod każdym względem Foo Fighters, emocjonalnie, artystycznie. Bije też przebojowością, indywidualnością, żarem, charyzmą. Nigdy nie przypuszczałbym, że można myśleć inaczej i jeszcze mówić, że to obiektywne. Hipotetyczne zakładanie też nie ma sensu. Po prostu wszystko się zbyt szybko i brutalnie skończyło. Bo wiemy w jakim niesamowitym kierunku zmierzała twórczość tria, śmiem twierdzić, że na In Utero okrzepnęli z młodzieńczej naiwności i ich muzyka nabierała bardzo dojrzałego blasku. Mogli by jeszcze sporo pokazać. Natomiast FF są lepsi warsztatowo i brzmieniowo. Tylko czy to oby jest aż tak istotne? |