BBC Sound of 2011 - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Muzyka (/forumdisplay.php?fid=9) +--- Dział: Wydarzenia (/forumdisplay.php?fid=113) +--- Wątek: BBC Sound of 2011 (/showthread.php?tid=10019) |
BBC Sound of 2011 - michal91d - 06.12.2010 07:04 PM Ukazała się już lista 15 artystów, którzy będą walczyli o jak najlepsze miejsce w plebiscycie BBC Sound of 2011. James Blake Anna Calvi Daley Esben & the Witch Jessie J Clare Maguire Mona The Naked & Famous Nero Jai Paul The Vaccines Warpaint Jamie Woon Wretch 32 Yuck Z tych co znam to: The Naked & Famous - wielki plus! nagrali kapitalny utwór ("Young Blood") i chyba zasłużenie znaleźli się na tej liście Mona - czułem to! Ich pierwszy singiel jest już w TOP10 mojej listy z aspiracjami na coś więcej. Polecam! Daley'a kojarzę tylko z nagrania z Gorillaz. Biorę się za przesłuchiwanie reszty. - AKT! - 06.12.2010 08:12 PM Nie znam niczego - michal91d - 06.12.2010 09:10 PM Pozwolę sobie ocenić: James Blake - http://www.youtube.com/watch?v=oOT2-OTebx0&feature=related - bardzo dobry głos, ma w sobie coś z podniosłości Patricka Wolfa. Muzyka na razie mnie nie porwała, a nawet trochę znudziła (pierwszy dubstep?) Anna Calvi - http://www.youtube.com/watch?v=iMtz1d0ruAk - głos ma, ale utwory, które znalazłem na YT w ogóle do mnie nie trafiają. Kiepsko. Daley - http://www.youtube.com/watch?v=wihqOJhA0-Q - to faktycznie może być niezłe. Przesłuchałem jego cover "Pretty Wings" Maxwella i naprawdę bardzo dobrze sobie poradził. Pozostałe utwory też zapowiadają coś ciekawego. Esben & the Witch - http://www.youtube.com/watch?v=VP0Nv_ivTaw - na razie mi się nie spodobało. Ale może w nowych utworach będzie coś niezłego. Przynajmniej mają potencjał. Jessie J - http://www.youtube.com/watch?v=pOf3kYtwASo - zdecydowane NIE! Clare Maguire - http://www.youtube.com/watch?v=y2peghEih74 - może być naprawdę ciekawie. Debiutancki singiel ma w sobie coś niesamowitego i magicznego. Nie wiem tylko czemu w tym roku BBC stawia na tak podniosłych artystów. Mona - http://www.youtube.com/watch?v=_YVY3JYgWHs - o zespole Mona napisałem już bardzo dużo. Po prostu są fenomenalni. Najlepsza propozycja z całej piętnastki. The Naked & Famous - http://www.youtube.com/watch?v=WdO85Qf4Poc - najbardziej niedoceniony przeze mnie zespół w tym roku? Nagrali fantastyczny singiel ("Young Blood"), który kisił się u mnie w poczekalni, choć raz był już prawie na liście. Dużo elektroniki, która jednak nie przeszkadza. Nero - http://www.youtube.com/watch?v=Oes2c3i0Ddw - dubstepu nie lubię. Jai Paul - http://www.youtube.com/watch?v=zphhx5KZZ_c - elektroniczny hip-hop. Ja mówię nie. The Vaccines - http://www.youtube.com/watch?v=aBIHQ7ssPRY&feature=related - grają rock'n'roll połączony z indie rockiem (jeżeli można to tak nazwać). I tak wybijają się spośród tegorocznych nominowanych. Warpaint - http://www.youtube.com/watch?v=BMkqbY0oGKQ - śpiewające dziewczyny. Mi się nie podoba, choć myślę, że niektórym na forum przypadną do gustu. Jamie Woon - http://www.youtube.com/watch?v=2AqTvu5_plM - wydaje mi się, że marnuje swój głos w takim gatunku (znów dubstep). Wretch 32 - http://www.youtube.com/watch?v=Mpf6CWqQXx8 - kolejny hip-hopowiec, czyli znów nie dla mnie. Yuck - http://www.youtube.com/watch?v=3oLLaeQfNd8&feature=related - naprawdę porównując do niektórych artystów powyżej - nie jest źle. Czuję, że na forum mogą się spodobać. Podsumowując - jest dużo gorzej niż ostatnio. Oprócz Mony i The Naked & Famous, których znałem wcześniej nie widzę żadnej wielkiej nadziei na przyszły rok. Nie wiem czemu BBC tak bardzo stawia na dubstep... - AKT! - 06.12.2010 09:31 PM Jai Paul brzmi nieźle To nie hip-hop i nie elektroniczny wbrew opisowi, ale jest naprawdę fajne Wretch 32 też nie najgorszy - saferłel - 06.12.2010 09:51 PM Akurat to co nie podoba się Michałowi (czyli Esben oraz Warpaint) są mi znane i zapowiadają się bardzo ciekawie w przeciwieństwie do np. Mony Reszty niedługo posłucham. - michal91d - 06.12.2010 09:56 PM saferłel napisał(a):Akurat to co nie podoba się Michałowi (czyli Esbennapisałem "na razie", bo widzę w nich iskierkę nadziei saferłel napisał(a):zapowiadają się bardzo ciekawie w przeciwieństwie do np. Monytaaaa saferłel napisał(a):Warpaint to normalna kapela z wokalistką na czele i gościem z RHCP w składzie (chociaż totalnie nie czuć żadnych wpływów i inspiracji muzyką tej kapeli). Nie żadne śpiewające dziewczyny, girls-ban itd...zasugerowałem się last.fm - furbul - 06.12.2010 10:02 PM Blake mnie nie przekonuje i trochę się dziwię, że tak go wszędzie chwalą. Daleya też tylko od Gorillaz znam. "Do It Like a Dude" Jesse J faktycznie nie jest dobre, ale już "Price Tag" jest w porządku. Nawet jest u mnie na playliście. Warpaint znam może dwie piosenki. Jakoś nie wzbudzają żadnych poważnych emocji. - mike - 06.12.2010 10:29 PM a ja nie znam nic a nic - saferłel - 06.12.2010 11:22 PM Skasowało mi komentarz, więc jestem wkurzony, bo był dosyć długi Jeszcze raz! James Blake - strasznie przekombinowane. Ciągnie się w nieskończoność, parodiuje dubstep i piano pop. Kompletny brak pomysłu na jakieś sensowne rozłożenie sił oraz rozplanowanie napięcia. Katorga. Anna Calvi - takiej femme fatale mi było potrzeba! Bardzo ciekawe nagranie w konwencji flamenco, a szorstkie, stłumione ''I'll Be Your Man'' jeszcze lepsze. Kobieta inspiruje się - co czuć - Hendrixem, Lynchem, tudzież Nickiem Złe Ziarno. Chwali ją sam Brian Eno. Miło będzie rozpocząć 2011 rok od płyty z kręgów depresyjnego popu. Daley - z Gorillaz z oczywistych względów nie pokazał swojej prawdziwej twarzy. Teraz widzę, że lubuje się w klimatach Konrada. Miękki pop-soul. Ja dziękuję. Esben & the Witch - Jessie J - propozycja BBC dla Uk Chart. Nie pamiętam już o co chodziło w tym kawałku. Do kosza. Clare Maguire - Ni to electropop, ni to jakiś folk-ludowy song. Ciężkostrawne, a z tym wzniosłym klipem, to proponuję wysłać na Eurowizję Czy jest tam wspomniana przez Michała magia? Tak. Magia usypiana. Mona - pierwsze sekundy jak z ''Radioactive'' KoL....i w sumie reszta też brzmi tak samo. Tylko trochę drapieżnej od pierwowzoru. Nie jest to ten numer, który nie spodobał mi się pierwotnie w ich wykonaniu, więc dostrzegam progress. Życzę im dobrze. Jest nieźle. The Naked & Famous - jak rockowa wersja MGMT. Albo jak rockowa wersja podróbki MGMT z Empire of coś tam. Ma też coś z DOM. Niemniej, dość krótki sezon na takie granie chyba się skończył. Nie popieram. Nero - też mnie zastanawia co takie quasi dubstepowe kawałki robią co roku na tej liście. Nie jest to godne pierwszej ligi gatunku, a do mainstreamu się nie przebije. Poza tym ranking BBC dziwne wygląda z tylko jednym tak wyraźnie niszowym gatunkiem promowanym rok w rok, bez akompaniamentu ze strony innych, równie godnych zaufania subgenresów alternatywy. Sam kawałek do zniesienia. Jai Paul - jak zobaczyłem screen na youtube pomyślałem: ''Oho, brat M.I.A.''. Nie jest jednak tak ekscentryczny, chociaż sam pomysł serwowania muzyki opiera się jakby na tych samych założeniach. Co z tego jeżeli brakuje jednak melodii. Pop - jakkolwiek głęboko ukryłby się pod postacią tego numeru - potrzebuje wysokokalorycznego refrenu. Tutaj jest zbyt ospale. Średnie. The Vaccines - Mam słabość do tak ładnie szumiących ekip. Niby to taka softowa wersja The Jesus & Mary Chain, bez iskry i błysku, ale mogą być z nich ludzie Warpaint - Słuchałem już płyty i jestem zdecydowanie na tak Po prostu. Jamie Woon - dochodząc do końca odsłuchu wszystkich propozycji natrafiam na coraz bardziej ''nieokreślone'' i bezpłciowe kawałki. Zaczyna mnie to powoli denerwować i nie mam nawet siły na jakiś przykry, cięty komentarz. O, właśnie wyszedł mi idealny komentarz pod Jamiego Woona. Wretch 32 - Rap-srap. Tragiczna nazwa i mało przekonujący pomysł na własny wkład w showbiznes. W UK naprawdę nie ma podstaw do tworzenia dobrego hh. Ludzie, obudźcie się. Wymyśliliście trip hop, a teraz promujące takie flaki z olejem? Yuck - Ja już śpię od 3-4 piosenek. - Szymek79 - 07.12.2010 12:25 AM mike napisał(a):The Naked & FamousYoung Blood jest świetne u mnie ciągle na pograniczu pierwszej i drugiej dziesiatki Cytat:Jessie Jzdecydowanie polecam "Who You Are" (u mnie od jakiś 2 miesięcy na Playliście) a nie ten kawałek który jest obecnie na brytyjskiej http://www.youtube.com/watch?v=lHYhErv_fWQ&feature=related jeszcze może James Blake - Greg - 08.12.2010 12:39 PM Nie ma to jak stara ciotka BBC ja oczywiscie bardzo lubie WARPAINT, gerlz sa u mnie juz od 3 tygodni na playliscie RE: BBC Sound of 2011 - Szymek79 - 06.12.2011 11:30 AM Rok się kończy i patrząc na to co się wydarzyło na brytyjskiej liści singli i albumów to ta czwórka najlepiej sobie poradziła. 1. Jessie J 2. Wretch 32 3. The Vacciens 4. Nero ta czwórka trochę gorzej 5. Jamie Woon 6. James Blake 7. Clare Maguire 8. The Naked & Famous RE: BBC Sound of 2011 - saferłel - 06.12.2011 02:29 PM Kiepsko świadczy to o kondycji tej listy W każdym razie widać jaka jest różnica poziomu pomiędzy edycją zeszłoroczną a obecną. Warpaint, Woon, Yuck, Nakes, Esben, Calvi, Vaccines.....ah, czasy. To zabawne, bo 2012 powinien być ogólnie bardzo dobrym rokiem pod względem wydawnictw. RE: BBC Sound of 2011 - prz_rulez - 06.12.2011 04:11 PM Safer, to że wygrywa niealternatywa nie oznacza, że musi być źle. Znowu patrzysz pod kątem własnych kryteriów. RE: BBC Sound of 2011 - Szymek79 - 06.12.2011 04:42 PM prz_rulez napisał(a):Safer, to że wygrywa niealternatywa nie oznacza, że musi być źle. Znowu patrzysz pod kątem własnych kryteriów.pop prostu w UK rządzi muzyka urban, dubstep i muzyka clubowa dlatego też tak a nie inaczej wygląda lista wykonawców na 2012 rok. Zobaczymy za miesiąc jak będzie wyglądała lista najlepiej sprzedających się płyt w UK za 2011 RE: BBC Sound of 2011 - saferłel - 06.12.2011 04:56 PM prz - jak się spotkamy, to pierwsze co zrobię, to wyleję kubeł zimnej wody na Twoją łepetynę Znów ta alternatywa i alternatywa....no już patrzeć na to nie można Nie trzeba być Warpain, aby być przeze mnie docenionym. Niestety w tym roku po prostu władzę przejmuje bardzo wąskie, amuzyczne środowisko. Najgorsze sorty ze stajni hip hopu i elektroniki Taka moda, nic na to nie poradzimy. RE: BBC Sound of 2011 - prz_rulez - 07.12.2011 12:30 AM Ja nie widzę nic złego w tym, że ludzie lubią Nero lub Skrillexa. Całkiem ciekawi są, moim zdaniem. |